W ostatnim denku pokazywałam ten produkt - mimo, iż było go sporo, to wyrzucam z powodu przeterminowania (zaczął śmierdzieć). Było wiele
komentarzy na jego temat, że dziwne, iż mi nie przypasował. Uznałam, iż mimo,
że jest to bubel, to warto napisać o nim kilka słów, bo jest to opinia zgoła
inna od tego co można przeczytać na większości blogów.
U mnie ten korektor się totalnie nie sprawdził. Po pierwsze
nałożony na twarz ot tak, prosto z palca jest widoczny na twarzy. Gdy go
próbuję rozetrzeć, to zaczyna tracić przyczepność tj. ładnie się rozciera, ale
traci totalnie krycie. I jak jestem w stanie to zrozumieć, gdy nakładamy go na
pryszcza, a raczej dużą czerwoną, wulkaniczną bulwę (choć właśnie dlatego
używamy taki kosmetyk!!), to on znika po jakimś czasie, ale kurczę nie po 5 minutach od nałożenia! To
samo ma jednak miejsce w sytuacji, gdy nakładamy kamuflaż na przebarwienia. Dodatkowo
kosmetyk zapycha skórę, porobiło mi się od niego kilka pryszczy. Konsystencja kosmetyku jest raczej ciężkawa, tłustawa, miękkawa. Pod oczy go
nie stosowałam, nie mam takie potrzeby. Na pryszcze, przebarwienia się totalnie nie nadaje.
Kolor 01 jest dosyć ciemny jak na najjaśniejszy kolor. Ma zdecydowanie żółte tony.
Cena: ok. 12 zł/3g
Rzeczywiście dosyć żółty, ale dzięki temu może lepiej tuszować cienie pod oczami.
OdpowiedzUsuńUżywam takich korektorów, ale nie tego.
Ja żółte korekotry lubię, pasują do mojej karnacji.
UsuńJa kremom mówię już zdecydowanie nie!
ja go mam i jestem zadowolona, ale odcienie mogliby jeszcze jakieś dorzucić tym bardziej jasne.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie - ten 01 wcale nie jest taki jasny.
UsuńFaktycznie żółtawy, szkoda, że się u ciebie nie sprawdził, bo z tego co czytałam to jest bardzo chwalony :)
OdpowiedzUsuńI dlatego sie na niego sie skusiłam, ale u mnei totalny niewypał:(
UsuńZastanawiałam się nad jego zakupem, ale może lepiej, ze ostatecznie zrezygnowałam ;)
OdpowiedzUsuńChyba tak:) choc moze by sie u Ciebei sprawdził.
Usuńjak dla mnie to niestety totalny bubel - kompletnie się u mnie nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńCzyli ze mną wszytko okay, nie tylko u mnie sie nie sprawdził;)
UsuńNo tak, dosyć żółty jednak.. :(
OdpowiedzUsuńJego żółtość to plus dla mnie, szkoda tylko, ze ciemny.
UsuńFaktycznie mógłby być jaśniejszy...
OdpowiedzUsuńJa również się z nim nie polubiłam mimo, ze był tak zachwalany przez większość blogerek ;/
OdpowiedzUsuńChyba po porstu nasze skóry są bardzo różne od tych osób i tyle.
Usuńmam kupiłam i lubie go:)
OdpowiedzUsuńCieszę się:) a stosujesz go pod oczy/przebarwienia/pryszcze?
UsuńJakoś nigdy nie mogłam uwierzyć w te zachwyty nad nim. Twoja opinia potwierdziła mój sceptycyzm :D
OdpowiedzUsuńHaha, ja wierzę, ze im ten kamuflaż się sprawdza, ale moja skóa mówi nieee
UsuńJa mimo wszystko bym przetestowała
OdpowiedzUsuńAh ta ciekawość:D
UsuńU mnie sprawdzał sie raczej śrenio , nie byłam z niego do końca zadowolona , jednak zuzyłam go o dziwo do końca ;-) Moim zdaniem dobrze kryje tylko z trwałością to tak nie do końca...
OdpowiedzUsuńŁo, wytrwalec z Ciebie, ja zużyłąm w całosci tylko jedyny korektor w pędzelku:D
Usuńja również nie rozumiem zachwytów nad tym produktem. Nic nie kryje i tragicznie się z nim pracuje.
OdpowiedzUsuńNie jestem sama:D a jaką masz cerę?
UsuńFajnie kamuflował dolinę łez, ale pod oczami trzeba z nim uważać, bo lubi wchodzić w zmarszczki :p
OdpowiedzUsuńJa pod oczu nie stosuję, nie chce mi się nigdy bawić.
Usuńo nie pod oczy to nieeee, to nie korektor tylko kamuflaż - za ciężkie
OdpowiedzUsuńmimo wszystko jestem go ciekawa (babska ciekawość), tylko zawsze jak już trafię na szafę Catrice, to nigdy nie ma 01
Ja pod oczy stosuję tylko w pędzelku, reszta sie u mnie nie sprawdza. Czytałam jednak, że kilka osób stosuje go po oczy.
UsuńJa zapytałam się w sklepie, czy nei maja gdzieś jakiś schowanych - był:D
też czytałam, ale dla mnie szaleństwo taką ciężko konsystencją na co dzień na taką delikatną skórę - krótkoterminowo ok, ale potem będą efekty tego
Usuńteż zawsze pytam, choć głównie dlatego, że te na wystawie mają palucha odbitego ;p ale nie mam szczęścia do tego koloru
Może nic straconego?:P o tak na dłuższą metą takie działanie moze być katastrofą dla naszej delikatnej skóry:(
UsuńNie miałam go, jednak jakoś mnie nie zachęca. :)
OdpowiedzUsuńCiekawość:D
Usuńleży u mnie w zapasach jeszcze, także sama go nie używałam, ale u moich znajomych się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńNo to dobrze:)
Usuńnie miałam go, ale czytałam same świetne recenzje, więc fajnie wiedzić, że nie jest to taki ideał jak go inni opisują! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:) stwierdziłam, że moje odmienne zdanie powinno być zaprezentowane;)
UsuńNie lubię kamuflaży, choć bardziej chyba pasuje zdanie 'boję się ich'. Wydają mi się za ciężkie i obciążające, do tego podkreślają i wynajdują wszystkie suche skórki. Nie chcę tak ;)
OdpowiedzUsuńTen akurat nie pokdreślał suchych skórek, ale twardziel z niego i go widać.
UsuńJa się zastanawiam na Starem, ale w sumie nie lubie korektorów pod oczy:PPP
miałam go. Rzeczywiście dobrze kryła ale strasznie sztucznie to wyglądało na skórze i tempo rozprowadzał się na skórze.
OdpowiedzUsuńU mnie największe rozczarowanie z tym kryciem - nie krył tego co powinien:(
UsuńWidocznie Twoja skóra jest bardzo wrażliwa i kapryśna i często reaguje zapychaniem. Mam ten kosmetyk ale nie stosowałam. Muszę wypróbować bo pojawiło się u mnie kilku nieproszonych gości. Nie wiem tylko od czego. Mam kilku winowajców i jest wśród nich tonik od Ziai liście manuka.
OdpowiedzUsuńTo fakt - jest wrażliwa, kapryśna, łatwo się zapycha. U mnie niezprosznych gości nie przykrywała. Tonik Manuka zrobił u mnie masakrę na twarzy, odstaw go!
UsuńWiedziałam, że strasznie zepsuł Ci twarz. A szkoda bo fajnie się zapowiadał. Używałam go wcześniej kilka razy i nic takiego nie wystąpiło :(
UsuńOstatnio byłam u kosmetyczki i ta opowiadała mi, że jej znajoma dostała strasznego uczulenia od tych kosmetyków. Jak poszła do lekarza to ten sie zapytał czy używa manuki...:(
UsuńNarazie kamuflażu nie potrzebuję.
OdpowiedzUsuńI dobrze:)
UsuńNie miałam z nim stycznośći. Jak narazie już dobrych parę lat używam kamuflarzy z Kryolanu.
OdpowiedzUsuńMoja SIostra z niego korzysta - to jest świetny kosmetyk:)
UsuńNie używam takich produktów :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwa Ty:)
UsuńNie lubie ciezkich korektorow
OdpowiedzUsuńja też nie, ale liczyłam na jego dobre właściwości kryjące, jednak wyszło coś innego:(
UsuńNo i się cieszę:) u mnie niestety niewypał:(
OdpowiedzUsuńDla mnie bylyby za zolty i odcinalby sie mi na buzi. Niestety te takie kremowe korektory maja to do siebie ze sa ciezkie, za to odplacaja sie kryciem zazwyczaj :D Szkoda ze ten sie jednak nie sprawdzil u Ciebie, zazwyczaj ma dobre opinie.
OdpowiedzUsuńTen niestety z kryciem niedoskonałości nie zaszalał;)
Usuńu mnie też się nie sprawdził, jest bardzo widoczny na twarzy... a również liczyłam na jakiś cud, kupując go ;)
OdpowiedzUsuńWidoczny brzydal z niego:(
UsuńJa też go nie polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńJa z Twojego polecenia kupiłam HD z NYX - jestem zadowolona:)
UsuńZawsze czytałam o nim pozytywne opinie, moja przyjaciółka go używa a ma widoczne zmiany trądzikowe i jest z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńWidocznie mamy z nią totalnie inne cery:) Cieszy mnie, ze ona jeste zadowolona.
Usuńbardzo rzadko używam takich kosmetyków i nie mam rozeznania :)
OdpowiedzUsuńI dobrze! Masz piekną cerę:))
UsuńMam o nim podobne zdanie chociaż nadal próbuje się do niego przekonać i zrozumieć zachwyty nad nim :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, ze jednak miłości u Ciebie nie będzie...;)
UsuńU mnie też się nie sprawdził, kompletnie nie rozumiem zachwytów nad nim :/
OdpowiedzUsuńEh...widocznie mamy totalnie różne potrzeby...albo nie potrafimy go obsłużyć;)
UsuńMam. Mimo,że ma żółte tony a ja jestem bladziochem spisuje się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńJa żółte tony bardzo lubię, ale ten odcień jest dla mnie za ciemny.
UsuńJestem bladziochem i rzeczywiście ta 01 jest taka trochę żótwao-widoczna, ale ja nie narzekam. u mnie się sprawdził. wiadomo, że nie jest to marka z wyższej półki dlatego ja daję mu plusa. Pierwsze opakowanie już jest na wykończeniu od końca lipca. Że termin już się skończył i resztka trudna do wydłubania, na pewno bedzie nowe opakowanie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci pasuje:) u mnie absolutnie dyskwalifikuje go zapychanie. Stosujesz go też pod oczy?
UsuńMam go, myślałam, że będzie WOW, ale jest tępy w konsystencji. O dziwo lepiej sprawuje się mnie korektor z Avonu, nie spodziewałabym się ;)
OdpowiedzUsuńU mnie kompletna klapa. Ale chyba nie zostanę fanką taki gęstych, kremowych korektorów. Avon ma kilka swoich perełek:)
Usuń