Dla
niektórych zapach kojarzony z domem, to zapach pieczonego ciasta, świeżego
chleba, czy kwiatów. Dla mnie najcudowniejszym zapachem domowym jest zapach
świeżego prania, a dokładniej zapach niebieskiego Lenora Spring. Po prostu
uwielbiam ten zapach, jest przepiękny. Moim Siostrom również ten zapach kojarzy się z moim domem.
Uwielbiam rozwiesić pranie, wyjść z
domu, a po powrocie poczuć ten wspaniały zapach. Czystości i świeżości. Wiem, że zapach
czystości daje też Domestos, ale nie jestem aż taka niewrażliwa. Proszę Państwa zapraszam na post o najpiękniejszym zapachu mojego domu odwzorowanym w świecy Denim od Yankee Candle.
Kiedy powąchałam świecę, to przepadłam. To zapach rozwieszonego prania z płynem do płukania Lenor Spring, ba nawet trochę podkręcony i po prostu boski zapach świeżego prania. I jak ogólnie słoje YC mnie odrzucają, tak ta inna forma słoja mi bardzo odpowiada, trafia w me gusta. Świeca cudowanie pachnie, ale niestety tylko bez zapalania. Po zapaleniu zapach jest niewyczuwalny. Straszliwie ubolewam nad tym faktem. Pomijam fakt, że świeca była z tych droższych, płaciłam za nią ok.60 zł. Po prostu tak bardzo się z niej cieszyłam i tak szkoda było mi jej palić, co by mi się nie skończyła czasem za szybko, rok zwlekałam z jej użyciem, a tu po zapaleniu taki zonk. No dramat w mej duszy się rozgrywa, bo nadal muszę robić pranie, aby cieszyć się cudownym zapachem. Smutno mi.
Jaki jest Wasz ulubiony zapach
domowy? A może znacie jakiś świeczkowy albo woskowy odpowiednik niebieskiego
Lenora?
Jak ja lubię takie świeżutkie zapachy. Szkoda jednak po zapaleniu nie pachnie. Za tę cenę to ogromny minus.
OdpowiedzUsuńNo szkoda:(((
UsuńChciałabym poznać ten zapach :)
OdpowiedzUsuńTo powąchaj Lenora i podkręć ten zapach;) jest naprawdę piękny!
UsuńJa też uwielbiam zapach prania. Z chęcią więc skusiłabym się na tą świeczkę, ale jeśli po zapaleniu nie pachnie to raczej tego nie zrobię :/
OdpowiedzUsuńNo niestety zapach jest praktycznie nie do wywąchania:(
UsuńOo jakie opakowanie, nie widziałam jeszcze tych świec. YC uwielbiam i zapach świeżego prania także, szkoda, że ta nie sprawdziła się i nie pachnie po zapaleniu.
OdpowiedzUsuńNo szkoda:(((( ta seria świec nie jest tak popularna, ja kiedyś ją dostrzegłam w sklepie YC:)
UsuńZapach może ciekawy.Za taką cenę powinien być bardziej intensywny.
OdpowiedzUsuńZapach denim? Musi być naprawdę ciekawy!
OdpowiedzUsuńJest genialny!:)
UsuńUwielbiam robic pranie, kocham zapach proszkow i lenorow! Pewnie by mi sie spodobal ten denim :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że tak!:)
UsuńUuuu, słabo ;/
OdpowiedzUsuńNiestety:(
UsuńJeśli tak długo z nią zwlekałaś to spróbuj teraz ją postawić na jakiś czas do góry nogami. Kiedyś czytałam, że w długo nie używanych świecach zapachowych olejki jakoś opadają na dno czy coś w ten deseń. Może coś pokręciłam, w każdym razie nie zaszkodzi Ci spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię zapach świeżego prania! :)
Ej dobre! Postawiłam. Dam znać czy zadziała!:))
UsuńTrzymam kciuki :) Szkoda żeby się fajny zapach zmarnował :)
UsuńNo szkoda, postawiłam dziś, niech postoi przez 2 dni i zobaczymy:)
UsuńOj, wielka szkoda że po zapaleniu nie pachnie :( Ja niestety mam tak z większością wosków YC które miałam okazję poznać :(
OdpowiedzUsuńNo coś Ty? A może palisz w za dużym pomieszczeniu? U mnie chyba wszystkie pachną mocno.
UsuńJa z kolei lubię takie owocowe zapachy, aczkolwiek takie świeże pranie to również jeden z tych zapachów, które podbijają mój nos :D
OdpowiedzUsuńTeż jestem fanką owocowych zapachów, ale zapach prania to zapach, który mi się kojarzy z domem:)
UsuńJa uwielbiam zapach świeżego prania, ale u mnie zazwyczaj pachnie żółtym Lenorem :))
OdpowiedzUsuńŻółty też jest niczego sobie:D miałam z nim nawet romans na 2 butelki;)
UsuńTen Lenor jest moim ulubionym! :D
OdpowiedzUsuńThe best!:)
UsuńZ domowych zapachów lubię... zapachy przetworów mojej mamy, szczególnie dżemów i kompotów, mniam :D
OdpowiedzUsuńA zapach prania lubię czuć tylko i wyłącznie w szafie no i na sobie przez chwilę też, bo wiem, że ubrania nie skisły czy zaśmierdły :P
Brzmi słodko:)) Haha:D
UsuńJuż czuję, że spodobał by mi się, jednak szkoda, że po zapaleniu zapach jest niewyczuwalny..
OdpowiedzUsuńWielka szkoda:((
Usuńmoje "domowe" zapachy to również świerze pranie ale i ten ciasteczkowy i wody kolońskiej mojego taty :)
OdpowiedzUsuńCiasteczkowy nie jest zły;) z moim domem rodzinnym kojarzy mi się zapach drożdżówki, ale w moim to pranie. Może dlatego, że sama nie piekę;) Jakiej wody używa Twój Tata?:)
UsuńMoim ulubionym zapachem w domu jest aromat świeżo upieczonego ciasta. Mmmm.
OdpowiedzUsuńSmacznie:) ja sama nie piekę, może raz na pół roku, pewnie stąd wolę zapach prania, które robię mega często:)
UsuńTeż kocham zapach świeżego prania. A najbardziej takiego suszonego na dworzu, w przewiewny, ciepły dzionek :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie suszę na zewnątrz...chyba dlatego, że boje się, że od słońca wyblakną ciuchu i...nie mam klamerek:P
UsuńZapach musi być ciekawy, szkoda tylko że nie pachnie po zapaleniu.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda:(
Usuńaaaa ja też uwielbiam zapach świeżego prania ale czemu ona nie pachnie po zapaleniu, straszna szkoda :)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia czemu:(
UsuńO to niefajnie, że po zapaleniu nie pachnie :/ Ciekawe czy jest wosk o tym zapachu? :)
OdpowiedzUsuńNigdzie nie znalazłam takiego zapachu. Jest Clean Cotton, ale on mi strasznie śmierdzi:/
UsuńSzkoda, że po zapaleniu nie pachnie... Jeżeli chodzi o pranie to jedynie yc soft blanket kojarzy mi się z praniem. :)
OdpowiedzUsuńTego nie kojarzę. Miałam Clean Cotton, który mi śmierdzi:(
UsuńTakie rozczarowanie jest niemal bolesne. Nie znałam do tej pory niebieskiego Lenora. Szkoda że wczoraj kupiłam Silan, bo chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńWypróbuj i daj znać,czy to Twoje klimaty:)
UsuńOjej szkoda :(
OdpowiedzUsuńBardzo:(((
UsuńZapach Lenora znam i lubię. Koleżanka, która miała ten zapach, kompletnie się na nim zawiodła, bo zapach gdzieś znika po zapaleniu . :)
OdpowiedzUsuńCzyli co, nie ja sama?:(
UsuńMasakra, że po odpaleniu z zapachu nici :(
OdpowiedzUsuńNom:(
UsuńSzkoda, że za tą cenę producent nie pomyślał o tym, żeby swieca pachniala po zapaleniu ;/
OdpowiedzUsuńNo szkoda:((
UsuńTo niefajnie :/
OdpowiedzUsuńLenorów nie lubię, ale zapach czystości to dla mnie Fluffy Towels
Zapach ten chyba kiedyś wąchałam, ale zdecydowanie Lenor u mnie wygrywa;)
Usuń