Od podkładu oczekuję trwałości, lekko
matowego efektu na mojej cerze (tłusta strefa T), ale jednocześnie naturalnego
wyglądu, krycie może być średnie, grunt aby ujednolicał kolor cery, nie lubię
mega krycia.
Krem zmieniający się w fluid Magic make-up zachowuje się nadzwyczaj dobrze na mojej cerze. Wygląda naturalnie, przykrywa
wągry, małe zaczerwieniania. Z czerwienią po większych pryszczach sobie nie
poradzi, musi tu wkroczyć jakiś kamuflaż. Nie podkreśla suchych skórek, bardzo
komfortowo się go nosi. Nie wysusza, nie zapycha, nie ściąga cery. Wytrzymuje
na mojej twarzy do końca dnia, tylko czoło wygląda gorzej, ale nie mam mu tego
za złe. Oczywiście wymaga przypudrowania, razem z pudrem matującym z Essence to
zgrany duet na mej okrągłej buzi.
Fluidy po wyciśnięciu mają białawą barwę, po roztarciu zmieniają kolor. Są dostępne w 3 kolorach, ja
posiadam kolor 01 JASNY oraz 02 NATURALNY. 01 o dziwo pasuje do mojej żółtej twarzy,
bardzo ładnie się dostosowuje do mojej bladości, choć bałam się, że będzie za różowy. Dostosowuje się tak ładnie, że
na mojej dłoni nic nie było widać i do pokazania kolorów posłużyłam się przedramieniem
mojego Faceta – to jego debiut na blogu! Brawa za odwagę! 02 jest zdecydowanie
ciepły, ciemniejszy i wpada w pomarańczowe tony. Może skuszę się na niego w wakacje,
na teraz zdecydowanie za ciemny.
Warte odnotowania jest również
opakowanie tego kosmetyku. Trafia totalnie w me gusta: czarna, matowa tubka
zakończona wąskim aplika torem, srebrna nakrętka. Prosto, gustownie i
funkcjonalnie! Zawiera 30 ml produktu. Cena to ok.20 zł.
Skład: Aqua, Triethylhexanoin, Cyclopentasiloxane,
Dicaprylyl Carbonate, Glycerin, Cyclopentasiloxane, Lauryl Peg-9
Polydimethylsiloxyethyl Dimethicone, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Pentylene
Glycol, Pentyl Trimethicone, Magnesium Sulfate, Titanium Dioxide,
Polyglyceryl-2, Dipolyhydroxystearate, Disteardimonium Hectorite, Aluminium
Hydroxide, Tocopheryl Acetate, Poliyester-1, Silica Dimethyl Silylate, Ethylhexylglycerin,
Triethoxycaprylylsilane, Hydrogenated Lecithin, Sorbitol, Algae Extract, Tocopherol,
Tocopherol, Potassium Sorbate, Parfum, CI 77891 (Titanium Dioxide), Mica, CI
77492 Iron Oxides, CI 77491 Iron Oxides, CI 77499 Iron Oxides
Jakiego podkładu używacie aktualnie?
Ja jestem wierna minerałkom, więc nawet nie spoglądam w kierunku podkładów drogeryjnych :)
OdpowiedzUsuńJa minierałów nie potrafię nałożyć bez efektu maski;(
UsuńRównież jestem wierna minerałom ;)
UsuńJa nie umiem ich nakładać;(
UsuńBrawa dla twego lubego! :D widzialam ten podkład chyba w Biedronce :) ciekawa rzecz :)
OdpowiedzUsuńTak, też je widziałam :D
UsuńJa u siebie chyba nie widziałam:( ale mam mała Biedrę
UsuńAktualnie meczę się z Maybelline New York Affinitone mineral. Stanowczo nie nadaje się do ceru tłustej i mieszanej! Ten podkład jest moim pierwszym ''niewypałem''. Nie wierzyłam,że jakikolwiek podkład/fluid może po zaledwie półtorej godziny schodzić z twarzy i to dosłownie. Męczę go mieszając z fluidem matującym z Iwostinu i kremem CC z Avonu.
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawił mnie ten podkład Lirene. Jest w przystępnej cenie. Lecz aktualnie coraz bardziej zastanawiam się nad mineralnymi. Wydać trochę więcej pieniędzy,ale mieć dobry produkt.
To go wyrzuć! Nie warto się męczyć z bublami. Ja z minerałami nie mogę się dogadać, robię sobie z nich mega maskę;(
UsuńJednak aktualnie gdybym miała używać samego kremu CC albo fluidu to efekt nie byłby zadowalający. A tak jest ok. Nie wyobrażam sobie nakładać tego podkładu samego.
UsuńMuszę poszukać w Rossmanach tego fluidy z recenzji ^^
Dzięki Ci za opinię, bo właśnie byłam zdecydowana na Affinitone!
UsuńA z podkładów aktualnie używam mineralnego z Annabelle, matujące Timewise z Mary Kay bądź Revlon Custom Creations. Dużo zależy od dnia, humoru mojego jak i cery :)
A jak nakładasz minerały? Ja kompletnie nie potrafię bez efektu maski;(
UsuńSporo filmików odnośnie Affinitone, coś mi się wierzyć nie chce, że u każdej z tych dziewczyn się sprawdza. Niby nie polecają, a mówią o trikach, ale zapada w głowie ten podkład.
:)
UsuńI co sądzisz o Annabelle? Właśnie chcę zakupić próbki podkładów z tej firmy, lecz sama nie wiem.
A Timewise jak się sprawdza?
Ja mam próbki Annabelle i maska;(
UsuńJednak zawsze lepiej wypróbować próbki niż kupować od razu pełnowymiarowy produkt. :)
UsuńJa mam taki problem, że prawie wszystkie podkłady są na mnie za ciemne :<
OdpowiedzUsuńOjej, bladioszek z Ciebie:(
UsuńCiekawy krem :)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam swojego ulubieńca w postaci L'Oreal True Match :)
Ja się boję, że na by mi spływał z twarzy:(
UsuńKolor jasny jest faktycznie jasny. Widziałam je kiedyś w Biedronce i kilka razy bawiłam się testerem, bo pierwszy raz miałam do czynienia z kremem, który zmienia się w podkład :D Ja aktualnie mam w domu z 8 podkładów, jednak tylko 3 z nich są w moim kolorze.. Zużyłam krem BB od Maybelline Dream Pure oraz podkład Maybelline Affinitone Mineral :)
OdpowiedzUsuńTeż to mój pierwszy raz z takim kosmetykiem:) Ja się tych drogeryjnych BB boje:(
UsuńZawsze byłam ciekawa tego produktu, nie wierzyłam, że coś takiego może działać :)
OdpowiedzUsuńDziała! I to bardzo fajnie!:)
UsuńTej odcień 01 chyba by mi pasował. Ciekawa formuła zmieniająca kolor - chyba L'oreal też ma coś podobnego w swojej ofercie
OdpowiedzUsuńA to nawet nie wiedziałam;) 01 jest bardzo ładnym, jasnym i neutralnym kolorem.
UsuńCiekawie się prezentuje :) Może wypróbuję.
OdpowiedzUsuńPolecam:)
Usuńu mnie sie nie sprawdził;/
OdpowiedzUsuń:(
UsuńŚwietny jest może kiedyś się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńOpakowanie o dziwo calkiem fajne jak na Lirene :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne! Fajne jest też z Glam&Matt:)
UsuńNie miałam jeszcze podkładów Lirene, muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam matującego Bell i jest całkiem niezły ;)
O tym z Bell słyszałam pozytywne opinie:)
UsuńAkurat podkłady Lirene mnie nie interesuje ;/
OdpowiedzUsuńNa szczęście na rynku jeszcze dużo marek:)
Usuńjakoś mnie nie zainteresowały te podkłady jak patrzyłam po testerach, aktualnie kończę Lirene City Matt ;)
OdpowiedzUsuńCity Matt też mam, ale mam ciemniejsze kolory, więc poczekają do wakacji:)
UsuńWygląda fajnie, ale bez możliwości sprawdzenia koloru na sobie nie kusi mnie :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że w Ross są testery:)
UsuńA, to zmienia postać rzeczy :)
UsuńWygląda super :) ale narazie mam za dużo podkładów
OdpowiedzUsuńJa nie liczę:P ale jest ich kilka;)
UsuńJa kompletnie nie używam podkładów :P i dobrze mi z tym :)
OdpowiedzUsuńJa w lato jakoś taka mało używałam, ale teraz już wróciłam do nich. Jakoś tak lepiej się czuję jak mam na sobie, szczególnie w pracy. Bo tak po domu to spoko:)
Usuńmiałam kiedyś tego magica i miło wspominam, nawet popełniłam poemat na jego temat ;)
OdpowiedzUsuńNo patrz:D mi się tak spodobał, że ciężko mi zacząć próbować inne:P
UsuńNie miałam nigdy żadnego podkładu od Lirene ;)
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze spotkanie z podkładami Lirene, bardzo udane:)
UsuńNie widziałam takiego :)
OdpowiedzUsuńJest w każdym Rossmanie:) ale nie mają osobnej szafy, tylko są koło kremów, tak mi się wydaje:)
UsuńCiekawie wygląda. Obecnie jestem wierna podkładom Rimmel :)
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko Wake me up, ale totalnie nie do mojej cery:(
UsuńBardzo gustowne opakowanie :) już ono kusi do kupna i daje takie poczucie ekskluzywnego kosmetyku :) spróbuję go gdzieś złapać
OdpowiedzUsuńDostaniesz go w każdej drogerii:)
Usuńcałkiem jasny ten jasny odcień :D ale słyszałam o nim skrajne opinie i nigdy po niego z tego powodu nie sięgnęłam
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie pamiętam o nim recenzji, coś tam widziałam na blogach spory czas temu, ale co i jak to już nie;)
UsuńDzięki za ten post!!! W końcu jakiś jasny odcień <3
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, cała przyjemność po mojej stronie.
UsuńPrzyjrzę się jemu, jak skończę podkłady z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńJa z Avonu chyba żadnego nie miałam:)
UsuńMusisz spróbować, aby się przekonać:)
OdpowiedzUsuńJa wolę mocniejsze krycie. Muszę przyznać, że jasny kolor mi się podoba.
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładnie się dostosowuje do naszej karnacji, oczywiście w granicach rozsądku;)
Usuń01 wydaje się być nawet jasny więc może by mi pasował :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę jasny i ładnie dostosowuje się do naszej cery:)
Usuńciekawy kosmetyk ;)
OdpowiedzUsuńI bardzo fajny w noszeniu!:)
Usuń