Ostatnia
tura promocji w Rossmannie przed nami! Trwa od 4 do 9 maja i obejmuje produkty
do ust oraz do paznokci.
Nie
jestem maniakiem szminkowym, ale dwa produkty mogę z czystym sercem polecić. Oto one:
- Matowe pomadki w płynie z Bourjois - ja mam 01, moja Sisi ma 02 i 03. Bardzo trwałe pomadki, którym picie i jedzenie nie stoi na przeszkodzie, aby trwać cały dzień. Potrafią wysuszyć usta, ale nie znam trwałej pomadki, które tego nie robi.
- Konturówki z Essence – wiem, że nie są w każdym Rossmannie, ale ich szafa jest np. w City Center w Poznaniu. Są trochę tępe, ale długo się trzymają.
Konturówki
są świetne jeżeli macie wymagające konturu usta lub chcecie sobie je ciut powiększyć; szminkę, która lubi się
rozlewać albo jeżeli chcecie zobaczyć czy w jakimś kolorze będzie Wam dobrze, a
szkoda Wam przeznaczać większej kwoty. Dodatkowo konturówki szybko się kończą,
więc nie ma problemu by je wykończyć;) Nic mnie tak nie cieszy jak zużyta kolorówka!
Nie
wiem czy promocja będzie też na produkty pielęgnacyjne, ale masełko Nivea to
zawsze dobra opcja. Jakiś czas temu wykończyłam pomadkę rumiankową z Alterry– działanie
dobre, ale smak/zapach przeciętne.
Z
paznokci mogę polecić:
- Lakiery z Rimmel – mają dobrą trwałość, szerokie pędzelki. Jak nie znałam Essie to je lubiłam, teraz mam dwa z sentymentu w swoim paznokciowym koszyczku. Na zdjęciu mój pierwszy tak różowy lakier - Pink Jazz.
- Żel do usuwania skórek z Sally Hansen – szybki, skuteczny i wydajny. Nie kupujcie tego z Lovely, bo jest beznadziejny.
Moich
poleceń jest mało, ale staram się pochodzić z umiarem i nie narażać Was na dodatkowe chciejstwa;). Ostatnio na IG umieściłam
kosmetyczkę wyjazdową i jedna z Was zauważyła, że nie ma tam niczego do ust - jak wspomniałam na początku: nie jestem maniakiem i poleciłam coś fajnego i trwałego.
Jak chodzi o
paznokcie to uwielbiam Essie, których niestety Rossmann nie ma w swojej
ofercie. Nie mam też lakierów we wszystkich kolorach tęczy – stawiam na klasykę
w lakierach.
Swoje
naoczne zamówienie złożyłam on line i miałam rzeczy do odbioru w przeiągu
godziny. Tym razem może skuszę się na konturówki z Wibo/Lovely, ale nic więcej. Bo niedługo na pewno będzie jakaś promocja!
Ja maniak kupię smarowidła nawilżające :D a smrodek Alterry o dziwo nawet polubilam ;)
OdpowiedzUsuńDziałanie było w porządku, ale ten zapach - coś strasznego;)
UsuńJa ostatnio miałam przygody z internetowy zamówieniem dlatego tym razem udam się rano kupić zapasy carmexów w tradycyjny, stacjonarny sposób :)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście poszło wszystko sprawnie i bez niespodzianek.
UsuńJa naoczne zamówienie robiłam online, ale przez kuriera, bo okazało się że jak się wybiera odbiór w drogerii to oni ściągają towar z półek... A ja chciałam też produkty, których nie ma w moich szafach. Na szczęście koszty się rozłożyły, bo zamawiałam z dwoma koleżankami :)
OdpowiedzUsuńA teraz zamierzam kupić sobie pomadkę Bourjois w jakimś delikatniejszym kolorze, bo mam dwa dość odważne. I może kupię jakieś lakiery kolorowe do stempli :)
Nie wiedziałam, że mają taki system. I wtedy możesz np. z Bourjois? Jakiej szafy nie masz u siebie?
UsuńTak, wtedy można zamawiać ze wszystkich dostępnych szaf, ale trzeba przeliczyć sobie opłacalność - za przesyłkę dopłacałam 10 zł. U mnie nie ma szafy Eveline, Bell, Eris i Manhattan (za tą ostatnią nie dam sobie głowy uciąć). Ja potrzebowałam Eveline, a koleżanka Eriskę. No i u mnie stacjonarnie nie było już paletki z Wibo na którą miałam ochotę :)
UsuńFajnie! Super opcja jak ktoś ma daleko do Ross albo ma mało czasu.
UsuńCoś do ust zobaczę jakie będą odcienie tych pomadek bo nie znam, może jakiś lakier ;)
OdpowiedzUsuńA jaki kolor chodzi Ci po głowie?:)
UsuńMam inny żel z SH i przyznaję, że jest niesamowcie wydajny.
OdpowiedzUsuńWydajny, ale przede wszystkim skuteczny!
UsuńJa stawiam na Lovely i wibo :) może dodatkowo coś jeszcze mi wpadnie :)
OdpowiedzUsuńW tej promocji ceny tych kosmetyków są mega korzystne:)
UsuńU mnie niestety nie ma Essence, a szkoda :/ Ale zamierzam polować na masełko Nivea i jeszcze parę innych produktów, jednak bez szaleństw :D
OdpowiedzUsuńW końcu pewnie niedługo znowu będzie promocja!:)
UsuńU mnie te lakiery z Rimmel trzymają się zdecydowanie lepiej niż Essie ☺
OdpowiedzUsuńNo patrz...ja muszę nałożyć i zobaczyć jak jest teraz u mnie:)
UsuńMiałam karmelowe masełko Nivea i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńKarmelowe lubi moja Sisi:)
UsuńKonturówki bardzo lubię, ostatnio maluję nimi całe usta plus ewentualnie nakładam jeszcze błyszczyk.
OdpowiedzUsuńJa też kładę na całe usta:)
UsuńMasełko do ust Nivea muszę mieć i jakieś lakiery na pewno kupię :-)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona z masełka:)
UsuńJa będę polować na matowe pomadki z Maybelline :P
OdpowiedzUsuńTeż jestem ich ciekawa, ale nie na tyle, aby kupić:DDD
UsuńJa już mam zapakowany wirtualny koszyk w Ross, po 24 kliknę:)
OdpowiedzUsuńA co tam miałaś w koszyku?:)
UsuńFajne zakupy, mam ochotę na lakiery Rimmel, ale póki co nie mam kasy :))
OdpowiedzUsuńNa pewno niedługo będzie kolejna promocja:D
UsuńJa postaram się nawet nie iść do Rossnana ;)
OdpowiedzUsuńJa byłam dziś i wyszłam bez zakupów;)
UsuńSkusiłabym się na preparat do skórek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam:)
Usuńja skusiłam sie na matową pomadę Wibo i szminkę Max Factora z serii upamiętniającej Marylin Monroe :)
OdpowiedzUsuńCzyli czerwień na ustach?:)
UsuńJa tym razem skusiłam się tylko na dwa tusze do rzęs i tyle :D Jestem z siebie dumna :D
OdpowiedzUsuńJa z Ciebie też!:)
UsuńPomadek z Boujoris jeszcze nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo polecam:)
Usuń