Ostatnio czytam dużo
książek. Może nie zrobię wyzwania 52 książki w rok, ale w ciągu ostatnich 2
miesięcy przeczytałam ich sporo i chciałam polecić kilka dobrych pozycji. Niech słodkie zdjęcie z tego wpisu Cię nie zwiedzie: będzie dużo trupów, zagadek, alkoholu i szybkich samochodów!
Katazyna Puzyńska - seria o Lipowie
O książkach Kasi
Puzyńskiej pisałam w ulubieńcach kwietnia. Tam nieco narzekałam, że autorka
mocno nawiązuje do Camili Lackberg, ale z każdą kolejną książką było tego
mniej i coraz bardziej widziałam styl autorki.
Przeczytałam całą serię książek o Lipowie i zachęcam do zapoznania się z
nimi, jeżeli lubisz kryminały z obyczajowością w tle. Akcja się dzieje na
polskiej wsi, zaangażowani się policjanci z lokalnego komisariatu - zabójstwa
mieszają się z historiami mieszkańców. Główna para bohaterów to Daniel Podgórski, który jest właścicielem niebieskiego Subaru Impreza i Weronika Nowakowska, która przyjeżdża z Warszawy i rozpoczyna swoje życie wiejskie życie po rozwodzie z mężem policjantem. Jest też bardzo specyficzna komisarz Klementyna - cała wytatuowana (niczym autorka książek!). Historie tych bohaterów jest gdzieś w tle, nie są dominujące, bo co i rusz są nowe zabójstwa, nowe zagadki do wyjaśnienia. Kasia pisze wciągająco i książki same się czytają - polecam!
W lipcu jest również
zlot fanów Lipowa, jak się na duże zorganizowane imprezy nie piszę, ale mam w
planach odwiedzenie malowniczego Pokrzydowa, czyli fikcyjną miejscowość Lipowo. Muszę tylko zachęcić
Siostrę do przeczytania szybko książek, aby pojechać na wspólną wycieczkę.
Czekam również na ekranizacje powieści!
Remigiusz Mróz - Chyłka
Po zakończonej
przygodzie z Lipowem musiałam poszukać nowej serii książek i trafiłam na
popularnego w ostatnich latach Remigiusza Mroza. Zaczęłam od serii thrillerów prawniczych z
Chyłką. Po pierwszej książce miałam bardzo, ale to bardzo mieszane uczucia, o których mówiłam na Instastories. Niby nie było źle, bo akcja jako tako szła, nie było za dużo prawniczych
powiedzonek, ale jakoś mi to nie szło. Przeczytałam jedną książkę, potem sięgnęłam po serię z komisarzem Forstem - nadal nie było rewelacji, więc uznałam, że wrócę do Chyłki i dziś z rana skończyłam czwartą część (w serii obecnie jest ich siedem). Chyba potrzebowałam czasu, aby zaprzyjaźnić się z bohaterami.
Główna bohaterka książek to Chyłka. Jest z niej twarda baba - pali jak smok, uwielbia jeść ostre mięso, zalewa to wszystko litrami alkoholu, słucha Iron Maiden i prowadzi jak wariatka swoje BMW X5. Pod jej skrzydła trafia młody aplikant Kordian, który nie ma z nią łatwego startu w swojej prawniczej karierze. Między nimi jest skomplikowana relacja, ale póki co nie poszli ze sobą do łóżka. Wspólnie pracują w sprawach z zakresu prawa karnego: jest dużo szemranego towarzystwa, dziwnych koneksji i zabójstw. Ba, czasem też dowiem o nowym słowie, którego wcześniej nie znałam. I co do zasady mało jest prawniczych powiedzonek.
Wasze polecenia
Niedługo będę potrzebowała nowych pozycji do czytania i będę wdzięczna za wszystkie polecenia w komentarzach. W moim obszarze zainteresowań są głównie kryminały i pokrewne, ale jeżeli masz jakąś inną dobrą książkę wartą przeczytania to również pisz w komentarzu. Ja ze swojej strony mogę polecić jeszcze kryminały Katarzyny Bondy, ale czytałam je tak dawno i nie w kolejności, że w tej chwili nie potrafię sobie nic więcej przypomnieć.
Przy okazji: wszystkie swoje książki czytam na Kindlu i nie planuję powrotu do papierowych książek. Kindle jest po prostu wygodniejszy.
Lubię taką tematykę. Muszę sprawdzić tę serię :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam:)
UsuńTematyka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA kubeczek uroczy.
Przy dwóch łobuziarach masz jeszcze czas na czytanie? Podziwiam!!
UsuńObecnie czytam trzecią część serii o prawniku Mikaelu Brennie (autor Chris Tvedt). Uwielbiam skandynawskie kryminały:)
OdpowiedzUsuńJak lubisz skandynawskie klimaty to seria o Lipowie jest dla Ciebie! I dziękuję za polecenie, bo nie znałam autora:)
UsuńPolecam Tess Gierritsen :) a obecnie czytam "trzecia rzesza na haju", bardzo intetesujaca ksiazke historyczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie!
UsuńJa nie ukrywam, że jestem ignorantką jeżeli chodzi o polską literaturę... ale z kryminałów na pewno mogę coś polecić ;D Poza wspomnianą Lackberg, polecam ogromnie Fitzek’a (absolutnie genialny), Becketta, Link czy Larssona <3
OdpowiedzUsuńLarssona znam, reszty nie: dziękuję!:)
UsuńNie lubię kryminałów, ale mój M wciąga Mroza na kilogramy. Akurat jest podczas czytania Oskarżenia ;))
OdpowiedzUsuńOskarżenie jeszcze przede mną:) ja mam trochę wyrzuty sumienia, że ciągle tylko kryminały, żadnych „mądrych” książek nie czytam, ale chyba po pracy mam ochotę na relaks:D
UsuńNie przepadam za kryminałami, mało ich czytam, ale mogę polecić świetną serię o Cormoranie Strike'u JK Rowling aka Roberta Galbraith'a. Naprawdę dobra, świetnie napisani bohaterowie i interesujące zagadki kryminalne, wszystko dobrze napisane i świetnie się czyta.
OdpowiedzUsuńW tym miesiacu czytałam swoja pierwszą książkę Mroza "Behawiorystę" i dla mnie jest taka trochę meh. Takie wciągające czytadełko na lato, ale w sumie nie zachęciło mnie do sięgnięcia po kolejne książki tego autora.
Dziękuję bardzo! Ja po pierwszej książce Mroza też miałam takie meh... jak będziesz miała kiedyś wolny slot to warto dać mu drugą szansę:)
UsuńZdecydowanie seria Departament Q - Jussi Adler-Olsen! To chyba moje ulubione kryminały.
OdpowiedzUsuńNie znam, dziękuję!:)
UsuńJa również uwielbiam kryminały, o tych autorach słyszałam ale nie czytałam jeszcze, muszę to jak najszybciej nadrobić. :)
OdpowiedzUsuńNo koniecznie!:)))
UsuńWstyd sie przyznac, bo o tych autorach jest naprawde glosno, ale ja jeszcze nic nie czytalam, chyba musze nadrobic zwlaszcza Mroza ;)
OdpowiedzUsuńNo to trzeba nadrobić:))
Usuń