We wrześniu zużyłam...

Oj dużo mi się uzbierało zużytych kosmetyków w tym miesiącu – jestem szalenie zadowolona, jest miejsce na nowości.



Część pierwsza:


  • Podkład Healthy Mix Serum – ulubieniec <klik>. Jedyny podkład, z którego wygrzebywałam resztki pędzelkiem :P
  • Serum z wit.C – okay, ale nie zachwyca <kilk>
  • Essie Russian roullete – super pędzelek, trwałość okay, ale pod koniec zgęstniał. Opisywałam go tutaj <klik> i tutaj <klik>
  • Odżywka Eveline 8w1 – bardzo fajna odżywka <klik>
  • Kremiki Tender care – wiśniowy zużyłam do stóp:P opisywałam tutaj <kilk>
  • Bezbarwna odżywka Miyo – całkiem okay, ale szybko zostawia jakieś białe cząsteczki na brwiach.
 Część druga:


  • Balsam do ciała z 5% mocznikiem Isana - cudowny balsam <klik>
  • Antyperspirant Oriflame Silk&smooth - w porządku, ale są lepsze. Nie mam problemu z nadmiernym poceniem, ale przerzucam się na antyperspiranty w sztyfcie
  • Olejek arganowy - opisywałam tutaj <kilk>
  • Płyn micelarny BeBeauty - uwielbiam <kilk>
  • Peeling do rąk Orfilame - ani to ładnie pachnie, ani nie daje super efektu
Część trzecia:

  • Płyn do kąpieli Fur Mama - cuuuuudowny zapach. Do mycia ciała, włosów. Na pewno wrócę z nową butelką i opisem!
  • Suchy szampon Isana - <kilk> moim mistrzem w tej kategorii jest Batiste!
  • Szampon dodający objętości Yves Rocher - na dniach będzie opis z ohami i ahami.
  • Maska L'biotica do włosów przetłuszczających się - będzie na dniach, jak się zawiodłam.
  • Wcierka Jantar - od niej zaczęłam dbać o włosy! Na dniach opinia.
Miałyście coś z tego?

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

22 komentarze:

  1. podoba mi się, że wiele z denkowych opakowań ma swoje oddzielne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. teraz mam suchy szampon z isany

    OdpowiedzUsuń
  3. z całości znam micela z biedry i jantar. Ale świetne denko, trochę tego uzbierałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się wszystko zużywać na bieżąco, tutaj część kosmetków stała sobie i się zawzięłam i zużyłam;) O;)

      Usuń
  4. Nic tak nie sprawia radości jak puste opakowania i wizja ponownych zakupów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jantar i Isana są na mojej liście rzeczy, które już niedługo na pewno kupię. Co do babydream fur Mama to stoi u mnie w szafce, ale jeszcze nie znalazłam dla niego zastosowania. Pięknie pachnie, ale nie podobają mi się moje włosy po nim, a do ciała... hmm... Wolę tradycyjne żele do mycia. Szkoda, że się u mnie nie sprawdził, bo tyle dziewczyn je zachwala.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Konretne zużycia :) Miałam odżywkę Eveline, micel z beBeauty, Jantara oraz Biovaxa, jednak w wersji blond którego równiez udało mi sie wykończyć w tym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no no, ładnie Ci poszło :) ja nawet w 2 miesiące tyle nie zuzyłam :P
    znam z tej gromadki Essiaka tylko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie wiele opakowań było na wpół użyte;) stąd tyle tego;)

      Usuń
    2. u mnie też, ale mam za dużo otwartych jednocześnie i zuzywanie idzie mi ostatnio jak krem z nosa :P

      Usuń
    3. Ja się spięłam w sobie;) czuje przes skórę potrzebę nowości:D

      Usuń
  8. Ori wisienkę wykończe chyba w październiku

    OdpowiedzUsuń
  9. Całkiem pokaźne denko, u mnie we wrześniu ze zużywaniem było słabiutko albo akurat trafiłam na same mega wydajne produkty ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.