Moje włosy są bardzo kapryśne i mają humory - dokładnie tak
jak ich pańcia;) Od szamponu oczekuję, aby dobrze oczyszczał skalp, nie
przetłuszczał go, ładnie pachniał i nie plątał włosów. Odżywka nakładana po
myciu – ma je nawilżać, ułatwić rozczesywanie i ogarniać puszenie się. I jak
wszystko ładnie pachnie, to już w ogóle miodzio.
Po wstępie przedstawiam drogim Paniom rosyjski duet –
szampon i odżywka Baikal Herbals objętość i siła.
Co trzeba przyznać, to na pewno to, że kosmetyki ślicznie
pachną. Zapach jest jednak delikatny, kwiatowo-ziołowy, ale nie duszący.
Niestety nie utrzymuje się po myciu. Co do opakowań – na pewno minusem jest to,
że są odkręcane i niemal identyczne. Odżywkę ciężko się z niej wydostaje,
szampon daje radę.
Co do samego szamponu – myje, nie podrażnia, nie plącze włosów, nie przetłuszcza, ładnie unosi u nasady.
Bardzo dobrze radzi sobie z olejami. Duży przyjemniaczek z niego.
Skład: Aqua with
infusions of: Thymus Vulgaris Extract, Helichrysum Аrenarium Extract, Sphagnum
Extract, Organic Spiraea Ulmaria Extract, Organic Borago Officinalis Oil;
Magnesium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside, Cocamide
DEA, Sodium Chloride, Chitosan, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium
Chloride, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid.
Odżywka – stosując ją długotrwale zauważyłam, że nadaje
ładny blask moim włosom, ale trzeba ją stosować po każdym myciu. Stosowana
sporadycznie nie daje żadnego efektu. Próbowałam jej jako odżywki do mycia, tu
daje również radę, ale efet użyy po myciu jest o niebo fajniejszy. Jest gęsta, ale jednocześnie
lekka w swojej konsystencji. Niestety szybko mi się skończyła, ale ja mam
długie włosy i nie szczędzę odżywek.
Skład: Aqua with infusions of: Thymus Vulgaris Extract,
Helichrysum Аrenarium Extract, Sphagnum Extract, Organic Spiraea Ulmaria
Extract, Organic Borago Officinalis Oil; Cetearyl Alcohol, Behentrimonium
Chloride, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzyl Alcohol,
Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid
Cena każdego z kosmetyku to ok. 15zł za 200ml – myślę, że
kiedyś do nich wrócę, bo bardzo polubiłam ich działanie! No i są super hiper eco.