Zaszalałam w tym miesiącu. Swoje nabytki pokazywałam:
- Bibułki matujące z Inglota – 19,99 chyba ich fanką nie zostanę…
- Baza rozświetlająca Revlon Photoready Skinlights w kolorze 100 Bare light – 38,79 w Hebe. Mówiłam, że lubię wszelakie rozświetlacze?;)
- Pędzle z Hakuro H52, H24 i H76 – wszystkie są cudownie mięciutkie i wyparły moje z Ecotools. Napiszę o nich trochę więcej niedługo.
- Płyn micelarny z Biedronki – uwielbiam <klik> 2 opakowania, każde za 7,99 bo to butla 400ml
- Ulubiony płyn dwufazowy z Bielendy w nowym opakowaniu - <klik> 8,99
- Zmywacz w płatkach o zapachy truskawki – 5,99 w Hebe, do torebki na sytuacje awaryjne
- Płatki z Babydream, które w oryginale są do podcierania tyłka bachorzęciom, ale dzięki nim mój demakijaż zyskał na komforcie – 5,99
- Żel pod prysznic z Dove Purely Pampering Coconut Milk & Jasmine Petals – coś ok. 10 zł - cudowny zapach!
- Antyperspirant w sztycie z Dove Silk dry– jakoś mi zapachy Dove podpasowały, cena ok. 12 zł
- Maska do włosów Elseve Total Repair 5 – ok. 22 zł podbija moje serce!!
- Saled carmel - jeszcze nie paliłam, w opakowaniu jest dość specyficzny
- Snowflake cookie - bardzo przyjemny, delikatny zapach. Nioch nioch
- Baby powder - spodziewałam się czegoś więcej, może po zapaleniu zyska coś więcej
- Clean cotton - jak u poprzednika
Haha, bachorzęcia :D Zmywacz w płatkach widzę pierwszy raz, ale chyba najwyższa pora na inwestycję :)
OdpowiedzUsuńJa po pierwszym użyciu jestem lekko zawiedziona:( ladnie natłuszcza pazurki, ale z lakierem to sobie średnio radzi, ale zobaczymy.
Usuńno to się obkupiłaś :)
OdpowiedzUsuńwoski oddawaj! Salted Caramel wielbię! :D
ja czyszczę kominek i zaraz zapakę karmel, bo szalenie mnie intryguje zapach;)
Usuńja go uwielbiam! tak mocno, że zamierzam kupić dużą świecę :D
Usuńkurczę cieżko mi opisać ten zapach, nie wiem co do niego czuć:P i chyba mi poprzedni wosk zalatuje jeszcze, bo w nim pudrową słodycz czuję:P
Usuńco jak co, ale w Salted jak pudrowej słodyczy nie czuję :P coś Ci się wymieszało :P
UsuńNo też mi sią tak wydaje:P ale zauważyłam, że już drugi raz tam tam - zmieniam wosk i czuję przez klika paleń poprzedni zapach:/
Usuńa jak pozbywasz się starego wosku?
Usuńja własnie kliknęłam dużego Caramela i małe jeszcze nowe ze świątecznej :D
Zapalam świeczkę, czekam aż wosk się rozpuści, zlewam go do pojemiczka, wycieram chusteczką. Ale dziś go potraktuję Ludwikiem, bo koniecznie muszę poczuć jak pachnie ten karmel:D
Usuńnie Ludwikiem, zwariowała no :)
Usuńdo zamrażarki na 5 minut kominek z zastygniętym woskiem.. i sam odpadnie :)
Spróbuję tym sposobem:D
Usuńja też kiedyś głupia przelewałam i się babrałam.. ale zamrażarka rozwiązuje sprawę w 5 minut :) wosk sam wypada :D
Usuńja po prostu podwazam nozem jak zastygnie i ani nie trzeba wylewac ani zamrazac<(
UsuńSprobuje Twoim sposobem:)
Usuńbardzo fajne zakupy:)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńJa bez Inglotowych bibułek nie wyobrażam sobie życia:)
OdpowiedzUsuńdla mnie są dziwne:P ale nie skreślam ich jeszcze;)
UsuńCoś z tym październikiem jest nie tak, ja również zaszalałam i to konkretnie :P Strach pomyśleć ile wydałam :P
OdpowiedzUsuństan mojego konta to 0,00....a w portfelu 30 dyszki:P ale to przez tą pogode:P
UsuńZakupów nigdy dosyć!
OdpowiedzUsuńzakupy zawsze mile widziane:)
UsuńWidzę, że zakupy udane :) Daj znać jak sprawdza się Bielenda, mam wersję avokado, z której jestem zadowolona ale słyszałam, że bawelna jest miej tłusta
OdpowiedzUsuńPotwierdzam. Bawełka jest the best, awokado najmnije mi przypadło go gustu
UsuńPędzle Hakuro są na mojej zakupowej liście :) Z chęcią też wypróbowałabym wreszcie woski Yankee Candle.
OdpowiedzUsuńPędzle są zajebiaszcze!! Na pewno skuszę się jeszczan na jakiś do pudru:)
UsuńNo nareszcie bielenda zmieniła opakowanie dwufazie! Mam nadzieję że na plus ;)
OdpowiedzUsuńBtw może zmienić link w blogrollu na www.iwetto.com? Z góry dziękuję :*
Na plus, w końcu dali lepszy plastik:D
UsuńZmieniłam, ale nie wiem czy o to Ci chodziło, jak coś to dawaj na prajwa:)
Snowflake cookie kocham! :)
OdpowiedzUsuńja chyba nie aż tak;) ale baaardzo przyjemny dla nosa jest:D
Usuń