- Jeżeli lubicie jak Wasz facet chodzi z 2 zarostem, to ja polecam golarkę. Zarost zawsze 2 albo 3 dniowy;) Dodatkowo jeżeli ktoś ma wrażliwą skórę, to taka golarka jest lepsza niż maszynka która jeździ bezpośrednio po twarzy. Faceta ma taką – wielki plus za to, że ma zbiorniczek na ścinane włosy i nie walają się po umywalce.
- Skórzany dokumentnik – mój facet dostał niedawno taki: Dokumentnik jest na dowód rejestracyjny i karty. Zmieszczą się też banknoty. Nie mam miejsca na drobne, ale dla mnie nie ma nić gorszego niż portfel męski o grubość 2 cm upchany w kieszeni….Drobne zawsze idą do mojej kieszonki…
- Skórzane rękawiczki – ja polecam Wittchena. Są prze milusie, świetnie wykonane, skóra ultra mięciutka, mam z facetem prawie 2 lata i nic się nie dzieje. Ogólnie na mróz się nie nadają, choć są ocieplane, ale my jesteśmy samochodziarze i do auta tylko skórzane i dają rade.
- Skarpetki złuszczające – wiadomo, nie ma nic gorszego jak wieczorne smyranie w łóżku a tu nagle szorstka stopa faceta.
- Torba na laptopa – też skórzana, model który podoba się mojemu facetowi to ten, pewnie dostanie na urodziny ode mnie, bo na święta nie robimy prezentów jakiś szczególnych.
Plus jest taki, że do tej torby można spakować też obiad, a i na wyjazd na dwa dni da radę;)
- Pasek – dobry, skórzany. Zawsze to dobra rzecz. Jeżeli Wasz facet lata w garniaku, to można zaszaleć z klamrami, mój niestety już tylko w jeansach śmiga;) Wiadomo też, że jak pasek, to i spinki mogą być:D Koszula – jeżeli dysponujecie większą gotówką to zwrócicie uwagę na koszulę z bawełny egipskiej. Jest bardzo droga, ale omg – nie będziecie chciały się odkleić od swojego faceta. Jest milusia w dotyku, dodatkowo bardzo przewiewna, świetnie się nosi i daje poczucie komfortu przez cały dzień. Zwróćcie też uwagę czy jest taliowana – ładniej leży.
- Mini atomizer – szczególnie jeżeli Wasz facet ma często spotkania służbowe, fajnie jest się móc odświeżyć, dyskrecja zapewniona no i można wrzucić to do kieszeni. Ale uwaga – drastycznie wzrasta zużycie wody toaletowej;) Do zakupu w Sephorze, Marionnaud, czy Toays for Boys. Ja swój opisywałam tutaj <KLIK>
To moje
propozycje na męskie prezenty, w dużej części przetestowane;) kosmetyków w niej
brak, bo mój facet używa tego czego ja. Jest wielkim fanem micela z Biodermy i kremów z masłem shea, ale
tu dostawa jest zawsze na bieżąco. Wiadomo też, że perfumy to zawsze dobre wyjście, czy książka, czy też film,
ale podałam takie prezenty, z których facet mój się ucieszył lub wiem, że chce
takie.
Macie już prezenty
dla swoich facetów? Co jeszcze polecacie?
dziś kupiłam prezent dla mojego TŻ :) ale na urodziny planuje kupić mu właśnie taką golarkę :)
OdpowiedzUsuńgolarka jest the best:D zawsze zarost:D
UsuńNie słyszałam nigdy o mini atomizerze:)Fajna sprawa:)
OdpowiedzUsuńnawet bardzo:)
UsuńDokumentnik albo portfel :P
OdpowiedzUsuńportfel okay ale baaaardzo chudy musi być. Złota karta nie zajmuje dużo miejsca:P ;)
UsuńJa kupilam tztowi, jak juz pewnie wiesz, grooming set i dzis dokupilam pidzamki ktore u siebie pokazywalam,k sobie przy okazji tez kupilam fajna pidzamkke
OdpowiedzUsuńMi zadna pizama nie pasuje:P
UsuńDobre pomysły, część z nich już kiedyś wykorzystałam. Na szczęście w tym roku kupiłam już prezent na Święta dla mojego chłopaka :)
OdpowiedzUsuńJedno zmartwienie mniej:)))
UsuńJa teraz wybiorę chyba rękawiczki, nawet dziś widziałam fajne w reserved
OdpowiedzUsuńDobre rekawiczki nie sa zle;)
UsuńMój dostatnie spodnie bramkarskie:)
OdpowiedzUsuńCokolwiek to jest;) musze wygooglac:D
Usuńw tamtym roku mój dostał właśnie maszynkę do golenia :) w tym roku stawiam na ciuszki :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na zamówienie z Awantii:D
Usuńooo mój też ma takiego philipsa :) to się nazywa trymer czy jakoś tak, kiedyś mi tłumaczył ale też zrozumiałam tyle że tym się tylko przycina zarost a nie goli :D i bardzo dobrze, bo jemu z zarostem duuużo lepiej <3
OdpowiedzUsuńzarost u facetów jest zawsze dobrym rozwiązaniem:) Trymer zawsze mi się kojarzył z takim małym cuś do usuwania włosów z nosa;)
Usuńdokładnie :) nie ma to jak broda <3 a do nosa faktycznie też jest trymer, także jak widać są różne do różnych zastosowań - choć z tego co poczytałam to te do brody są zdecydowanie bardziej popularne - ale nic dziwnego ;)
UsuńBroda to moze max 1-2cm;) dla mnie najlepsze wrazenia wizualne sa przy pol cm zaroscie. Swoja driga nigdy nie widzialam ogolonego na gladko swojego faceta;)
Usuńtak tak taka nie za krótka nie za długa, w sam raz :) na szczęście on się ze mną zgadza i nosi brodę jaka mi się podoba :) chociaż jak kupił tego trymera to przycinał raz na króciutko a raz na dłużej żeby zobaczyć co lepsze, także bardzo fajne jest że on ma tyle ustawien długości - ale jednak lepiej że wybrał trochę dłuższą brodę :D w niej wygląda najlepiej, bo z krótkim zarostem to nie to, a bez zarostu jakby czegoś brakuje od razu
UsuńW tym roku będą książki :)
OdpowiedzUsuńja książki zawsze pożyczam, szkoda mi kasy na nie;) no i miejsca:/
UsuńSuper wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń