Życie kobiety jest takie skomplikowane;) Szczególne, gdy ma się takie problemy jak, który puder wybrać... Normalnie problemy pierwszego świata, ale sprawa jest taka: zastanawiam się nad Meteorytami. Prasowańca mam, ale tak mi szybko go ubywa z puderniczki, ze nie chce go używać codzinnie:P I moje myśli krąża między kulkami w kolorze 02 Teint Beige, a 00 Blanc De Perle.
zdjęcia pochodzą z truskawki
Beżowe kupię w Douglasie, gdzie wykorzystam bon z pracy i nie będą biły po kieszeni. Wieeeeelki plus;) Tylko, że perełki kupię taniej na Truskawce i są takie śliczne, bieluteńkie... tylko pytanie czy do mojej bladej, żółtej twarzy będą okay?
Macie białe? Które polecacie kupić?
Ja miałam 02 ale mimo zachwytów mi Meteoryty nie przypadły do gustu bo nie widziałam żadnego efektu, choć opakowanie piękne, mam je do dziś.
OdpowiedzUsuńCo do koloru wiem, że te białe lubią bardzo blade dziewczyny i do nich pasuja, ale te 02 wg nie sa też ciemne.
Ja tez sie boje, ze nie bedzie efektu wow, ale bardzo chce sie zmierzyc z legenda...;)
Usuńja bym chciała te białe *.*
OdpowiedzUsuńTez sie sklaniam bardziej kubtej wersji, ale czy nie bedzie bombki?
Usuńchyba nie :D a jak będzie, to mi oddasz :D
UsuńHeh. To juz jakas opcja;) ostatnio wszystkie niechciane kosmetyki udalo mi sie puscic w swiat;)
UsuńJa niestety nie miałam meteorytów, więc nie pomogę ;) Podążaj za głosem serca! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Heh;) serce mowi wez dwa;)
UsuńBiale sa bardzo rozswietlajace, takze nie wiem czy bym je uzyla na cala twarz. Co do 02, poczekaj na wiosenna kolekcje, wprowadza wtedy nowe kulki :-)
OdpowiedzUsuńBuziam
Wlasnie to wygooglalam, bo na stronie Douglasa napisali, ze sa wycofana ze sprzedazy;) dzieki za info:)))
UsuńJa chce wlasnie na cala twarz, rozwietlaczy strikte mam 3, styka;)
Ja bym mimo wszystko trzymała się tego, że każdy rodzaj kulek z Guerlaina to typowy puder pryzmowy i nawet jeden kolor nie jest taki jednoznaczny :) To, na którą część twarzy lub całość będziemy je używać uzależnione jest od naszej cery :P Sama lubię obie wersje, czyli na określone obszary lub na całą twarz.
UsuńCere mam mieszana;) musze poczytac u Ciebie dokladniejsze opisy:)))
UsuńNie dziwię Ci się, że masz dylemat, sama chyba bym nie spała po nocach;P W pudełeczku o wiele ładniej wyglądają beżowe:)
OdpowiedzUsuńA mi w opakowaniu chyba biale;) eh te moje dylematy;)
UsuńMialam kiedys bezowe, natomiast bialych jeszcze nigdy, wiec ciezko powiedziec...
OdpowiedzUsuńAle szczerze mowiac troche bym sie bala tych bialych. One chyba tylko rozswietlaja, natomiast nie nadaja kolorku...
Zalezy mi bardziej na efekcie rozswietlono-zmatowionej buzi...biale moga byc za bardzo rozswietlajace....hm
UsuńNie rozumiem fenomenu tych kuleczek.
OdpowiedzUsuńAle ja się nie znam ;)
Mam nadzieję, że Twój wybór będzie trafiony!
Chce przekonac sie nacwlasnej skorze o co tyle zachodu...;)
UsuńChorowalam na meteoryty, ale juz mi przeszlo... choruje na inne kosmetyki
OdpowiedzUsuńMnie nachodzi raz po raz...teraz sie juz nie moge oprzec!;)
Usuńmnie moze znowu najdzie jak kupie wszystko z mojej wish listy ehhe i jak bede miala kase na zbyciu
Usuńja się ratuję bonami z pracy:D
Usuńte biale moga byc calkiem ciekawe :))
OdpowiedzUsuńNoooo:D
UsuńBierz białe!!!! One są takie niepowtarzalne :) :) Ja mam limitowane meteoryty z zeszłorocznej wiosennej kolekcji i działaja czy nie i tak bym ich nie oddała bo są boskie :)
OdpowiedzUsuńHeh;) a moze poczekam wlasnie na jakas kolekcje limitowana i beda jeszcze bardziej mnie jarac...;) no nie wiem ;)
UsuńAle limitowana tej wiosny chyba nie będzie aż tak powalająca jak zełszoroczna. Białe są super :) Też mam na nie ochotę, ale swoich nie zużyję chyba nigdy :)
UsuńLicze na to ze mozna je jednak wykonczyc;)
UsuńBiale mi się strasznie marzą!
OdpowiedzUsuńA widzialas je na kims?
Usuńja nie miałam żadnych z nich, ale marzą mi sie białe :))
OdpowiedzUsuńMi ogolnie tez;) ale chce na cala buzie je klasc...
UsuńMarzenie...............:)))))
OdpowiedzUsuńTrzeba jes spelniac...;)
UsuńSama unikam rozjaśniania cery i doprawdy nie wiem co mną kierowało, ze kupiłam wersję prasowaną białych kulasów. Co prawda puder jest dobry dla rozjaśnienia podkładu kiedy odcień jest zbyt ciemny o ton, ale poza tym wolę jednak standardowe pudry z Guerlain.
OdpowiedzUsuńPoza limitowanymi seriami w końcu kupiłam Teint Dore, bo podejrzewam że nowa odsłona może być zupełnie inna. A szkoda.
Nie mam problemy z za ciemnymi pudrami, ale efekt jasnej twarzy lubie...choc krolewna sniezka nie jestem;)
UsuńI wlasnie sie zastanawiam czy nowsza wersja nie bedzie gorsza...
To myślę, że powinnaś być zadowolona z jasnych :)
UsuńPonoć nowa edycja ma posiadać inną formułę, ale na ile to prawda? nie wiem. Trzeba poczekać ;)
Jak ja baaaardzo nie lubię czekać...;)
Usuńbezowe!
OdpowiedzUsuńMowisz Sisi?;)
UsuńBiałe mam w postaci prasowanej i dla mnie lekko rozbielają skórę. Jeżeli mam np trochę zbyt beżowy podkład, to wtedy nimi rozjaśniam makijaż. NIe wiem natomiast jak jest z kulkami, przypuszczam że dają bardziej subtelne wykończenie.
OdpowiedzUsuńA Twoj prasowaniec tez szybko ubywa z puderniczki?
UsuńJa bym wzięła też te białe. Uwielbiam taki efekt na twarzy. Niestety dotychczas nie miałam okazji ich zmacać.
OdpowiedzUsuńNo wlasnie szkoda, ze nie ma jak ich zmacac;((
Usuń