Niedziela:D wczoraj pisałam ostatni egzamin, a dziś powinnam
pisać pracę mgr, ale przecie co się odwlecze, to nie uciecze;) Dziś idę też ostatecznie szukać lustra do toaletki i zrobię wszytkie wymiary, a potem poproszę Was o rady praktyczne, których moja wymarzona toaletka nie spełnia;))
Pytania od niej:
1. Skąd czerpiesz
inspiracje do swoich wpisów/makijaży/zdobień? Jak chodzi o pazurki, to
musicie koniecznie odwiedzić bloga Tiffany – jej zdobienia są boskie, mini
dzieła sztuki. Moja Siostra (Sorry Ala:P) przy niej się chowa. Oczywiście jej
malunki to dla mnie coś nieosiągalnego i jedyne na jakie szaleństwo ja się
zdobędę to kropeczki;) Do reszty ogólnie skacząc po blogaskach paczę, wzdycham
i podziwinam;)
2. Jak długo zajmuje
Ci codzienna pielęgnacja i makijaż? Rano ok.20 minut z pomalowaniem się i „ułożeniem”
włosów (czytaj kok, warkocz, czasem rozpuszczone jak mają lepszy dzień;))
Wieczorem różnie – prysznic, nie mam pojęcia ile biorę, pewnie z 15 minut z
myciem włosów;) i jakieś dodatkowo 10 minut.
No chyba, że mam wieczór SPA, to potrafię i 2 godziny spędzić w łazience;)
3. Jakiego kosmetyku
nigdy byś nie użyła i dlaczego? Hm… nie wiem, długo się zastanawiałam i nie
ma takiego co obecnie wzbudziłby we mnie kontrowersje i powiedziałabym nie.
4. Co według Ciebie
jest kwintesencją kobiecej urody? Długie włosy, czerwone paznokcie i usta.
5. Co chciałabyś
robić za 5 lat? Być na innym stanowisku w pracy, ale nie mam poważniejszych
życiowo planów. Taki lekkoduch ze mnie;)
6. Miałaś jakieś
śmieszne przezwisko gdy byłaś mała? Na szczęcie nie;)
7. Jakie jest Twoje
motto życiowe? Licz na siebie.
8. Jak wyglądałby
Twój idealny dzień? Hm… w sumie większość moich dni jest idealnych;) Lubię
być czymś zaaferowana. Robić coś. Mogę nawet sprzątać (ale ja w sumie lubię
sprzątać;)). Siedzenie i odpoczywanie na kanapie jest fajne, nie powiem, że
nie, ale muszę być porządnie zmęczona by to docenić. Oczywiście w idealnym dniu
musi być drzemka, bo jak nie ma drzemki, to jestem marudna:P Szkoda, że w pracy
nie mam jak zrobić sobie drzemki.
9. Twój największy
grzeszek kosmetyczny/pielęgnacyjny to? Wyciskam pryszczeL
10. Najgorzej wydane
pieniądze to...? Chyba lakier Chanel, który ma trwałość 2-3 dni…
11. Co sprawia, że
się uśmiechasz? Słońce! I ekler;)
U mnie podobnie z pielęgnacją i makijażem- rano max 10-15 minut bo wolę dłużej pospać niż spędzić godzinę na makijażu. Wieczorem podobnie, zmywam makijaż i na to kremik :) Czasami jakaś maska to wtedy z pół godzinki poświęcam na wieczorną pielęgnacje :)
OdpowiedzUsuńKazda minuta snu jest na wage zlota!
UsuńGratuluję nominacji :) 4 i 9 - mam tak samo, z 11 również ale eklera zamieniam na lody waniliowe :D :)
OdpowiedzUsuńOoo lody tez sa dobre:D
Usuń9 też robię niestety, bo nie mogę znieść widoku pryszczy na mej twarzy i wolę mieć je rozdrapane i powyciskane, niż chodzić z takim białym. Ble, fuj.
OdpowiedzUsuńCo do pielęgnacji to powiem Ci, że ja chyba jestem hardkorem, bo rano wstaję o 4.45, żeby się wykąpać, umyć głowę, potem nakładanie mazideł na twarz (tonik, serum, krem na twarz i pod oczy), rozczesywanie włosów i potem około 20-25 minut mam na makijaż, potem już muszę wychodzić, żeby zdążyć na autobus do pracy:) Z kolei wieczorem się myję (dla ścisłości "kąpiel" to mycie się pod prysznicem + mycie włosów, a "mycie" to mycie pod prysznicem tylko bez mycia włosów:D). Potem znowu nakładanie maziajców na ryjek i dodatkowo nawilżacza na nogi. Chyba dziennie spędzam na wszystkim razem godzinę, albo może półtorej:) Tak się łudzę, że to mi w przyszłości przyniesie jakieś wymierne rezultaty:)
4:45? Toć to środek nocy. O której Ci odjeżdza bus?
UsuńTeż mam nadzieję, że wcieranie i dbanie o siebie zaowocuje w przyszłości, choć dużo od genów zależy:(
Dziękuję Ci za odpowiedzi ;) Dobrze poznać lepiej blogerkę, którą lubię odwiedzać ;)
OdpowiedzUsuńSpłonę od rumieńców! Jestem mi bardzo miło, że podobają Ci się moje prace :*
Też bym chciała mieć czas na drzemkę :( Jestem za wprowadzeniem obowiązkowej sjesty!
Cieszę się, że lubisz mnie odwiedzać:) prace masz boskie!
UsuńOj tak, sjesta to dobry pomysł!!
Bardzo fajne odpowiedzi, miło się je czytało :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to niezmiernie:)
Usuń:) tak, długie włosy i czerwień to jest sexy:)
OdpowiedzUsuń:) żadne tam róże, musi być czerwień!
Usuńciekawy tag, fajne pytania :)
OdpowiedzUsuńa mnie pielęgnacja rano zajmuje z 10 minut a makijaz z 15 tak myślę :)
Ja jade rano po najmniejszej lini oporu z makjażem;)
Usuń'bo jak nie ma drzemki, to jestem marudna' - buahahahaha dobre! :P
OdpowiedzUsuńz dziećmi tak jest:P
Usuńnastepnym razem sama se robisz myszki na paznokciach...
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam;)
UsuńMoje motto to tez licz na siebie.
OdpowiedzUsuńObecnie szykowanie sie zajmuje mi godzine, ale jak za kilak tygodni zaczne wstawac o 5 do prac na 7 i dojazd 1h20min to pewnie zejde do 30min
1:20 do pracy?! Szok!
Usuń