Nie będzie tego dużo – jak zawsze u mnie:P Staram się wybierać
te kosmetyki, które faktycznie wzbudziły moje uwielbienie.
Gotowe na ulubieńców już wiosennych?
Od ostatniego miesiąca na pazurkach króluje Essie Sand Tropez
<klik>, ale w ramach szaleństwa na palcu serdecznym ląduje złotko z
Lovely.
Czyż nie jest uroczo, delikatnie i subtelnie?
I specyfik do ciała – masło shea z Organique o zapachu
magnolii. Zakochałam się w zapachu. Jest cudowny. Chce mieć takie perfumy!! Pięknie
otula zapachem ciało.
Właściwości nawilżające są w porządku – chciałabym trochę
więcej, moja skóra na ciele to ta z serii wieczny suchar, ale dzień bez
smarowanie dam radę. W opakowaniu ma formę stałą, ale pod wpływem ciepła ciała
rozpuszcza się i można rozsmarować.
To tyle – w kolejnym poście pokaże Wam zakupy i co trafiło do toaletki z
lekkich podkładów na ciepłe dni.
świetne lakiery :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż niestety jestem wiecznym sucharem :( Może kiedyś uda mi się gdzieś kupić to masełko. Sand Tropez przepiękny chyba sobie go wpiszę na chciejlistę :)
OdpowiedzUsuńWpisz, bo jest piekny!
UsuńWidzę tam swoich ulubieńców. :)
OdpowiedzUsuńFajnie:D a jaka wersje masla masz?:)
UsuńSand Tropez to jedyny (jak na razie) lakier Essie, który się totalnie u mnie nie sprawdził :( wyjątkowo krótko się u mnie utrzymuje ale przyznaję, że kolor ma bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńZnam ten zapach Organique z kul i pudru do kąpieli - popieram - boski !
U mnie Essie trzyma sie jak Golden Rose, wiec wiesz;)
UsuńKule tez musze kupic:D zapach kocham jak nic!
Muszę koniecznie kupić tego essiaka, idealny nudziak :D
OdpowiedzUsuńDokladnie!
UsuńZapach magnolii od Organique też uwielbiam! Tak samo pachną produkty z ich linii anty-alergicznej oraz serii bloom essence:)
OdpowiedzUsuńDzis dokupilam sobie jeszcze puder do kapieli:)
UsuńZłoty Snow Dust jest piękny, niestety nie zdążyłam go kupić przed wycofaniem serii. Mam za to biały i również zachwyca :)
OdpowiedzUsuńJa mam wszystkie 3:D ale zlotko lubie najbardziej
Usuńładny ten Essie, a zapach magnolii uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMusze zdobyc takie perfumy:D
UsuńŚwietny jest ten Essiak!
OdpowiedzUsuńDlugo trzyma sie na podium:D
UsuńSuper ten nudziak wyglada
OdpowiedzUsuńPiekny jest, to fakt:D
UsuńNie znam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo polecam:)
UsuńUroczy lakierowy duet :) A masło już dawno mam na liście zakupowej, tylko czekam z zamówieniem, żeby trochę więcej się uzbierało ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię sobie do nich wejść od czasu do czasu i po jakieś drobnosce kupić;)
Usuńpodoba mi się to złotko zlovely :)
OdpowiedzUsuńPiękne jest!
UsuńMagnolia skradła Twoje serce widzę :) Ja nadal wielbię moje piżmo :D
OdpowiedzUsuńOoooo, znów mój Sand Tropez :P
Oj tak, zakochałam się na zabój! I tak Twój... nie mam adresu, to korzystam:P
UsuńZłoty lakier piaskowy z Lovely to i mój ulubieniec wszech czasów :)
OdpowiedzUsuńTo moje największe lakierowe szaleństwo!
UsuńJak ja lubię połączenie nudziaka z brokatem ; )
OdpowiedzUsuńJa się przekonuję, ale ja to z tych co potrzebują dwóch lat by się do czegoś nowego przekonać;)
UsuńSand Topez bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńboski jest!
Usuń