Mam komputerek, taki tam mały lapek do torebki, stary, ale jary. Był. Tj. jest, ale już nie
do torebki. Bo paczcie same jak mój mężczyzna, informatyk z wykształcenia
naprawił mi komputer:
I jakby nie patrzeć naprawił mi, bo już się nie przegrzewa,
ale korzystanie z dodatkowej klawiatury i myszki dostałam w komplecie.
I post sponsorowany w 100% przez faceta – sam zasugerował,
że mogłabym pokazać na blogasku ja pięknie mi naprawił komputer. No to
pokazałam;)
Hahaha ;D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńZdolniacha z niego :) Mój brat też próbował sobie klawiaturę w laptopie naprawić, efekt bardzo podobny uzyskał :)
OdpowiedzUsuńJa liczę, że jednak odzyskam go:D
Usuńhahaha kurdę a ja miałam kumplowi podrzucić kompa bo mi też się przegrzewa ;D Ale teraz się boję :D haha
OdpowiedzUsuńZastanów się dwa razy:D
UsuńSuper:) grunt, że działa:) A że przy okazji zyskał nowe gadżety, to tylko na plus;P
OdpowiedzUsuńRacja, nowe gadżety:D
UsuńFaceci... :D Ale działa? Działa :D
OdpowiedzUsuńdziała:D
Usuńnajważniejsze, że działa :D każdy sposób, jest dobry :D
OdpowiedzUsuńwolałabym standardowe podejście:P
Usuńhahaha :D Dobrze że działa ;D
OdpowiedzUsuńjeszcze:D
UsuńDobre :)))
OdpowiedzUsuń...Teraz facet w ramach zadośćuczynienia powinien nabyć nowy komputer do torebki sztuk jeden! :D...
OdpowiedzUsuńDobre:D przekażę:D
UsuńHehe też kiedyś byłam z informatykiem;) i były rożne eksperymenty na moim kompie:D
OdpowiedzUsuńOstatecznie facet informatykiem nie jest, ale eksperymenty u mnie uczynia:D
UsuńCzego to nie zrobią ;)
OdpowiedzUsuńZ miłości...;)
Usuńoj tam oj tam ;)
OdpowiedzUsuńale działa nie xD
No działa;)
Usuńnajważniejsze, że działa;d
OdpowiedzUsuńGrunt to podstawa:D
UsuńHa, ha, super!
OdpowiedzUsuńTeraz musisz dużą torebkę kupić ;)))
Bardzo dużą:D
UsuńHahaha ;) No to teraz masz laptopa do walizki, rozrósł się z wiekiem :D Właśnie wybieram się na studia na kierunek informatyka, ale nie planuję grzebać w bebechach komputerom i laptopom :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór! Sama pracuję w IT i dziewczyny mają tu bosko:D
UsuńBardzo się cieszę, bo długo się wahałam :)
UsuńSą bardzo dobre zarobki, nie ma problemu z pracą, dziewczyny to mało spotykany okaz człowieka;)
UsuńPATRZCIE O ZGROZO
OdpowiedzUsuńKwiatuszku to taki żarcik słowny, paczcie napisałam specjalnie, dla żarciku:)
UsuńHehe - dooobre :))) elegancko....to MUSI być miłość :))
OdpowiedzUsuńZdecydowanie:)
UsuńDobrze jest... moj jak sie popsuje to facet bedzie zadowolony, bo ja uzalezniona
OdpowiedzUsuńU nad w domu sa jeszcze dwa lapki sluzbowe, wiec staly dostep i tak jest;) ale to moj ukochany konputerek:)
Usuńja mam dwa lapki i ledwo co zipia, na bank padna/jednen juz praktycznie dziala kiedy chce/ a facet nie da mi kupic nowego eheh
UsuńNiedobry on;)
UsuńDobrze, że moje wykształcenie idzie w tym kierunku, że będę mogła sobie sama naprawiać komputer do torebki :P
OdpowiedzUsuńNo i dobrze:) ja mam z komputerami skomplikowana relacje...;)
UsuńCudownie! :)
OdpowiedzUsuńJa sobie już nie wyobrażam używania takiej normalnej myszki i klawiatury na co dzień. Pokochałam laptopy już dawno temu :p
Ja w domu zyje na lapku, ale w pracy podlaczam monitor duzy i reszte oprzyrzadowania;)
UsuńSuper że działa, też chcę takiego naprawiacza. :)
OdpowiedzUsuńNie oddam;)
UsuńGrunt, że działa :)
OdpowiedzUsuńTego nie mozna odmowic;)
UsuńAle z niego zdolniacha! :)
OdpowiedzUsuńNo ba:D
UsuńMacGyver z niego! ;)
OdpowiedzUsuńPrawie:D
UsuńDziała? Działa!
OdpowiedzUsuńDziala:)
UsuńNajważniejsze, że teraz działa bez zarzutu :)
OdpowiedzUsuńNo tak:)
UsuńO nieee! Kochana, teraz to dopiero masz niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju sprzęt zmontowany z potrzeby serca ukochanego mężczyzny :D:D:D
OdpowiedzUsuńOj tak, ale skoro mnie uziemił z kompem w domu, na kanapie, to chciałby mi przez to coś powiedzieć?:D
UsuńPięknie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńtiaaaa;) i pół stolika nie moja:D
UsuńKobieto, nigdy, przenigdy nie dawaj mu do naprawienia: kosmetyczki, torebki czy butów! :)
OdpowiedzUsuń