Kilka słów od producenta:
Lekki krem z 5% zawartością d-pantenolu to kosmetyk do
codziennej pielęgnacji skóry niemowląt, dzieci i dorosłych. Łagodzi
podrażnienia skóry, wspomagając procesy jej regeneracji. Kosmetyk polecany do
pielęgnacji delikatnej skóry całego ciała, szczególnie do skóry twarzy.
Idealnie nawilża wysuszona i skłonna do podrażnień skórę, przynosząc jej ulgę i
ukojenie.
Kremu używałam na twarz w ciągu ostatnich kilku tygodni, zazwyczaj
rano i wieczorem. I szczerze powiedziawszy czuję się zawiedzona. Liczyłam na
duże nawilżenie i lekką konsystencję. Lekka konsystencja jest i uwaga dla mnie
za lekka! Jak nałożę krem lubię czuć go na twarzy, taką przyjemną warstewkę, a
krem ten na twarzy jest matowy, szybko się wchłania, ale pozostawia taką tępą
powłoczkę. Nie podoba mi się ona!
Co do pozostałych obietnic producenta – nie zauważyłam
szczególnej regeneracji, ulgi i ukojenia. Pod tym względem mam wrażenie, że
Ziaja matująco-nawilżająca 25+ działa lepiej.
Krem jest bezzapachowy, skład ma następujący:
Aqua, Panthenol and Propylene Glycol, Cetearyl Alcohol and
Polysorbate 60, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Octyldodekanol, Caprylic/Capric
Triglyceride, PEG-8, Dimethicone, Allantoin, Ethylparaben, Methylparaben,
Propylparaben, Citric Acid.
Kosztuje poniżej 10 zł/50 g, tuba umieszczona jest dodatkowo
w kartonik, który gdzieś mi się zapodział.
Zużyję go zapewne jako krem do ciała, ale niestety krem nie
sprawdził się u mnie. Jak Wasz spostrzeżenia o tym kremie?
Ja obecnie mam wersje półtłusta, i w sumie nie wiem gdzie ona jest półtłusta :P
OdpowiedzUsuńUżywałam alantanu od kilku dobrych lat, ale w innej wersji, tj. Alantan Plus krem - est w takiej metalowej tubeczce i moim zdaniem ta klasyczna wersja jest dużo lepsza niż ta z serii dermoline.
Tez chyba mialam taka w domu, fajnie dzialala, choc reki nie dam uciac, bo to bylo dobre 10 lat temu;)
UsuńSama o nim pisałam ;) Lubię ten krem, nie zauważyłam "tępej powłoczki". Sprawdza się u mnie dobrze na dzień pod makijaż i czasem na noc ;)
OdpowiedzUsuńMi się źle rozsmarowuje podkład na nim, ale przede wszytkim nie mam uczucia nawilżonej skóry:( Sam makijaż się dobrze na nim trzyma. Na noc mam jednego tłuścioszka:D
UsuńSzczerze mówiąc pierwszy raz widzę na oczy ten kremik :)
OdpowiedzUsuńNo co Ty;) dosyc glosno o nim bylo
UsuńWłaśnie jestem na etapie jego używania. Póki co spisuje się dobrze :) na pewno napiszę o nim kilka słów na blogu już niedługo :)
OdpowiedzUsuńJa do twarzy nie bede juz uzywac, nie lubie go.
UsuńMam i wchłanianie się do matu właśnie w nim lubię. Do tego stosuję go na usta i dłonie. Przyjemny, ale chyba poszukam czegoś lepszego.
OdpowiedzUsuńJa wlasnie nie lubie matu, lubie lekki blysk:)
UsuńJa też :) jak się wchłania do matu to moja cera staje się jeszcze sucha niż była -.-
UsuńNigdy nie używałam...
OdpowiedzUsuńJa nie polecam;)
UsuńSzkoda, że kremik sie nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńNo szkoda, dobrze ze majatku nie kosztowal;)
Usuńnie mialam ale mam w planach zakup :)
OdpowiedzUsuńPrzygotuj sie na lekkie nawilzenie i mat:)
UsuńNie używałam tej wersji, znam tylko poczciwy stary alantan, który świetnie się sprawdza na suche partie skóry.
OdpowiedzUsuńStary zawsze mialam w domu rodzicow, teraz zyje bez niego:D
UsuńSzczerze mówiąc nigdy o nim nie słyszałam..
OdpowiedzUsuńNic straconego:)
UsuńA ja go nawet nie znam. Pierwszy raz chyba na oczy własne osobiste widzę :D
OdpowiedzUsuńJeju wszędzie ten krem, ale u mnie też cudów nie zdziałał. Wolę Ziaję Med lano-krem, cena podobna a działanie 10000000 razy lepsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
W sumie jest sporo osób, które nie są z niego zadowolone, ale ja i tak chcę go przetestować na swojej skórze ;)
OdpowiedzUsuńMam go w zapasach, ale nie użyłam jeszcze ani razu :-)
OdpowiedzUsuńwydaje mi się ,że miałam krem do rąk z tej firmy ale pewna nie jestem, nie mniej jednak kojarzę tą firmę :)
OdpowiedzUsuń