Ja to mam dylematy i rozterki. W niedzielę będę w Warszawie, będę mieć godzinę do dwóch na szalone zakupy. Oczywiście kosmetyczne;) Na mojej liście sklepów do odwiedzenia jest Bath&Body Works, The Body Shop oraz Phenome. Jak wiem mniej więcej co chce z BBW – świece oraz wtyki zapachowe do kontaktu- oraz co oblookać z Phenome – peeling do ciała i maskę do włosów oczyszczającą, tak nie bardzo wiem na co zwrócić w TBS – na pewno wiem, że masła do ciała są super, ale może coś jeszcze?
Dacie mi swoje typy z tego sklepu? Z pozostałych sklepów również chętnie się dowiem co polecacie:)
ja jakbym była w B&BW to na pewno bym sobie kupiła antybakteryjne żele do rąk :D
OdpowiedzUsuńMam jeszcze kilka w zapasie:)
UsuńJa też bym chciała, a u mnie nie ma:|
UsuńZ TBS kiedyś próbowałam paru rzeczy, ale jakiś czas temu zlikwidowali u mnie sklepy więc lipa. Masła do ciała są dość popularne, ale te zapachy naprawdę długo utrzymują sie na skórze, dlatego czasem mi przeszkadzały;)
Napisz do mnie na prive, to cos zakombinujemy w tym temacie;)
UsuńKurcze mnie bardzo czesto boki glowa od zapachow;( bede musialam bardzo rozwaznie wybrac zapach!
Właśnie mnie też często boli głowa od zapachów nawet jak początkowo mi się bardzo podobają. W sumie miałam trochę tych rzeczy TBS, ale minęło trochę czasu i juz nie wszystko pamiętam. Moje koleżanki się kiedyś zachwycały mgiełkami.
UsuńNapisałam;)
UsuńMi sie wiele waniliowych i pochodnych podoba, a potem oddaje sis, bo mnie glowa boli;((
Usuń...Zele pod prysznic warte sa uwagi sa bardzo geste i mega wydajne, no i jak napisalas maselka ;)...
OdpowiedzUsuńOoo, zele pod prysznic. Zapomnialam! Dziekuje:)
UsuńNie mam dostępu do żadnego z tych sklepów ale świece z B&BW mi się marzą :)
OdpowiedzUsuńJa mam jedna:) ale chce jeszcze jakas:)
UsuńSłyszałam, że masełka do ust i żele pod prysznic są całkiem fajne ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo-zwroce uwage na maselka:)
UsuńW TBS jest trochę słabizna, bądźmy szczerzy. Ja osobiście maseł ichnych nie lubię, a żele do mycia mi pachną chemicznie (zależy, który), ale jest taka linia, która się nazywa Atlas Mountain Rose i polecam Ci ją powąchać:) Może Ci się też spodoba:) To tyle, jeśli chodzi o pielęgnacyjną stronę ode mnie, a kolorówka to nie wiem, chociaż czytałam kiedyś o kuleczkach rozświetlających i potem się na nie czaiłam, bo podobno dobre, ale kupiłam Guerlain i mi przeszła chętka na te z TBS:)
OdpowiedzUsuńJa do kulasek jestem sceptycznie nastawiona, mam G.i nie lubie.
UsuńZapach zapisalam, powacham na 100%
A widzisz, ja za to G bardzo lubię:) Teraz już mam 3 opakowania, sypańca i prasowańca, tak bardzo je lubię:)
UsuńZapach koniecznie powąchaj, z tej serii jest mgiełka do ciała, żel pod prysznic, masło do ciała i chyba coś jeszcze. Ja mam mgiełkę i żel, zapach jest przepiękny:)
Prasowaniec jest bardzo fajny, ale kulki to nie moja bajka.
UsuńMgielki bardzo lubie, wiec jak mi zapach przypadnie do gustu to pewnie sie skusze:D
Zele pod prysznic-osobiscie polecam czekolade, grapefruit i miod :) Moi ulubiency :)
OdpowiedzUsuńNa pojawiajace sie od czasu do czasu pryszczowe dziady-olejek z drzewa herbacianego-pieknie i szybko sie ich pozbywa!
szczoteczka do mycia twarzy i drewniany grzebyk do wlosow :)
sol do moczenia stop (pachnie jak guma mietowa a stopki sa po niej jak marzenie!)
szampon imbirowy-idealny do oczyszczania skory glowy :)
Szczoteczke mam z Szisejdo, ale grzebyk sie przyda! Z pryszczami mam marginalny problem juz na szczescie!
UsuńDziekuje z Twoje typy:)
Ja z TBS miałam szampon i odżywkę bananową. Słyszałam, że żele są fajne :)
OdpowiedzUsuńOoo, seria bananowa:D
Usuńjeśli borykasz się z niedoskonałościami to może coś z linii tea tree - ja miałam olejek i działał super, lepiej niż te 100 %, na inne rzeczy też miałam ochotę, bo naczytałam się trochę o masce czy piance :) podobno krem z witaminą e też jest fajny, z hitów kojarze jeszcze kremy do rąk :)
OdpowiedzUsuńNa szczescie okres niedoskonalosci mam za sova, raz na pol roku cis wyskoczy. Ale zobacze maske, bo trzeba oczyszczac buzie! Dziekuje:)
UsuńSkoro z Phenome chcesz oczyszczającą maskę do włosów (którą mam i polecam), to będziesz zadowolona z serii do włosów Rainforest balance z TBS (odżywka+szampon). Jest na bazie glinki, więc również dobrze oczyszcza skórę głowy. Poza tym polecam maseczkę Tea Tree Oil :)
OdpowiedzUsuńOooo, cos czytalam o tej serii z glinka! Mam nadzieje, ze cos wskora z moim przetluszczaniem sie wlosow;((
UsuńDziekuje:))
Ja z TBS kocham masła do ciała, a poza tym lubię ich żele pod prysznic, ale tutaj wszystko zależy od preferencji zapachowych.
OdpowiedzUsuńNa cos z tych dwoch rzeczy sie skusze na 100%
UsuńZ TBS polecam zestaw bananowy do włosów szampon + odżywka, bambusowy grzebień i szczotka, powąchaj klasyczne White Musk i sprawdź balsam Chocomania ( w sumie to jedyny produkt z tej serii który lubię). No i to byłoby na tyle, chyba ;)
OdpowiedzUsuńNa odzywke bede polowac, szampon mysle ze bedzie mi przetluszczal skore;(
UsuńGrzebyczek wezme, na szczotke popatrze. I powacham:D chocomania jest czekoladowa? Odpada, bo nie lubie zapachow cxekolady w kosmetykach. Czekolade sie je;)
Niby to seria czekoladowa :P ale dla mnie ten balsam to Neonatura Cocoon zamknięta w balsamie :D Pięknie uzupełnia się z perfumami i dlatego kupuję.
UsuńCiężko jest mi doradzić coś więcej, bo nie jestem wielką fanką TBS. Kupuję wybiórczo i rzadko, poza w tym w UK ta firma ma mnóstwo obniżek i promocji, więc ew. strzał w ciemno nie ciągnie po kieszeni. W PL jednak nadal jest drogo :/ jak na tego typu markę.
Ciekawa jestem co tam przygarniesz dla siebie :) Udanych zakupów :*
Dziękuje:**
UsuńTo ją powącham, choć jestem sceptyczna:P Ja chcę zobaczyć czy coś przypadnie mi do gustu. Mam nadzieję, że będzie jakaś ciekawa pro, bo nie wydaje mi się, aby produty w normalnych cenach były jej warte. Na pewno się pochwalę tym co kupię:D
Nie miałam zbyt wielu produktów z TBS, bo strasznie się zraziłam już na początku znajomości. Dlatego nie napiszę co polecam, ale co zdecydowanie odradzam. Chodzi mi o masło do włosów z serii rainforest, miałam i to był najdziwniejszy kosmetyk jakiego kiedykolwiek używałam. A włosy po nim były straszne. Jakby tępe i matowe. Nie polecam.
OdpowiedzUsuńOo, taka informacja jest rowniez bardzo przydatna! Dziekuje bardzo:)
UsuńMasła do ciała i żele pod prysznic mogę polecić z czystym sumieniem:) Warto tylko na spokojnie wybierać zapachy, bo nietrafione potrafią męczyć (mnie migdał prawie zabił, za to uwielbiam czekoladę, malinę, truskawkę, orzech brazylijski i wersję z masłem shea). Odradzam za to masełka do ust i peelingi, bo są po prostu koszmarne:/
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy jakiś zapach prziutnie, przypadnie mi do gustu. Peelingi własnie czytam, że słabutkie.
UsuńDziękuję Ci bardzo:*
z TBS poza oczywiście masłami, polecam przejrzeć (przeniuchać zapachy - mają cudne) i bardzo dobry ponoć jest krem z konopii, czy jakoś...
OdpowiedzUsuńa z phenome polecam cukrowy krem do rąk i cukrową maskę do twarzy 2 w 1...
Bath&Body Works niestety nie znam;)
pozdrawiam ciepło
:)
Dziękuję za Twoje typy:)
UsuńJa kupiłam teściowej prezent na urodziny, duży zestaw co nie moglam przewieźć samolotem do niej za granicę Haha
OdpowiedzUsuńa jaki zestaw?;)
Usuń