Jedyna rzecz, która przychodzi mi na myśl, gdy patrzę na ten
produkt – bubel! Bąbel! Nie pamiętam kiedy miałam top, który powoduje
bąbelkowanie. Co z tego, że ładnie błyszcząo i szybko wysychają, jak bąbelki na nich wyglądają okropnie. Oczywiście starte końcówki to też standard, ale
to jestem jako tak w miarę znieść.
To był bardzo nieudany skok w bok. Na szczęście kosztował mnie jakieś 6 zł podczas akcji z 49% Rossmann, ale tak to ja nie będę się bawić. Produkt leci do kosza!
Będę kończyć Seche Vite i
myślę na produktem z Sally Hansen, choć może coś jeszcze mi wpadnie w oko.
Polecicie coś?
ja miałam z NailTek - bardzo dobry był, niestety już mi się skończył
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedzialam, ze NT ma takie cos:)
Usuńteż go miałam i robił coś dziwnego! jeżeli używałam go pod lakier to potem zawsze po kąpieli lakier sam mi odpadał całymi płatami:D:D
OdpowiedzUsuńTrzeba bylo sie nie kapac;)
UsuńJa powiem Ci że mam z Eveline te 8w1 , i czekam sobie aż je wykończe i chyba nigdy po nie nie siegnę, te cuda do pazurków od nich są na krótką metę i do tego wyrządzają sporo krzywdy :(
OdpowiedzUsuńJa mialam 8w1 i sobie chwalilam, ale mam teraz od niej dluga przerwe-czas wykonczyc inne:)
UsuńTeraz mam Seche Vite i jestem zadowolona, ale do produktów paznokciowych Eveline się nawet nie zbliżam. Za dużo już się naczytałam o ich minusach, żeby ryzykować nawet ze zwykłym topem
OdpowiedzUsuńA SV sciaga Ci koncowki?
UsuńEveline jest dosyc kontrowersyjne, mi na szczescie krzywdy nie zrobil.
nigdy nie miałam tego produktu, podczas ostatniej promocji w rossie skusiłam jedynie na nową wersje odzywki diamentowej.
OdpowiedzUsuńJa duamentowa oddalam Sisi:)
UsuńMiałam ten produkt i u mnie się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńNo to fajnie:)
UsuńNie, jestem na nie, choć jeszcze nie używałam. Odżywka 8w1 była dobra na krótką metę - co poprawiła, to pogorszyła :P
OdpowiedzUsuńU mnie na szczescie ona nie spowodowala zadnej szkody:)
UsuńDlatego nie używam takich produktów.
OdpowiedzUsuńJa bardzo polubilam, ale nie tej firmy.
UsuńJa już przestałam ufać produktom do paznokci Eveline ;) Tak załatwiła mnie odżywka 8w1 że od kilku lat nie mogę doprowadzić paznokci do poprzedniego stanu :/
OdpowiedzUsuńMasakra tej! U mnie na szczescie bez ofiar.
UsuńWszyscy na niego narzekają. Trzymam się od tego bubla wszech czasów z daleka :)
OdpowiedzUsuńJa jakos nie trafilam na takie opinie;( za malo czasu na innych blogaskach jestem!
UsuńFaktycznie brzydal:/ Ja mam GTG i jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńJa koedys do niego wroce:)
UsuńTeż go mam i potwierdzam- bubel... Takich bąbelków to ja nigdy nie miałam na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńJa tez, nigdy wczesniej!
UsuńDobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńJa z GR tylko lakiery z Rich Color lubie.
OdpowiedzUsuńMam go w wersji biedronkowej, w złotym kartoniku, ale sprawdza się równie beznadziejnie, bubel jakich mało.
OdpowiedzUsuńA nawet nie wiedziałam, że takową wypuściła;)
UsuńJa jestem za leniwa na bazy i topy i ich nie używam :D
OdpowiedzUsuńLeniuszku Ty;) a pod lakier kolorowy dajesz jakąś odżwykę, czy po prostu od razu na płytkę?
UsuńBuuu szkoda, że się nie spisał :(
OdpowiedzUsuńszkoda, szkoa:( na szczęcie nie kosztował majątku!
UsuńNawet nie miałam zamiaru go kupić, nie lubię problemowych kosmetyków, tak samo jak Marti. :)
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowanie takich nie lubię.
Usuńnie wierzę w takie cuda:):)
OdpowiedzUsuńWierze z tymi bąbelkami..u mnie było to samo..zawiodłam się na tym produkcie bardzo :/
OdpowiedzUsuń