W tym miesiącu
nie mam za wiele do pokazania, ale zaczynamy:
Piękny, seksowny, kobiecy kolor. Raz róż, raz malina, raz bardziej czerwony. Cudo. I nawet facetowi się podoba!- Peeling cukrowy jabłko&rabarbar, Organique
Mmmm peelingi Organique uwielbiam wszystkie:) essie nie lubie bo mimo, że ładne u mnie zupełnie nie zdają egzaminu:(
OdpowiedzUsuńU mnie sa tej samej klasy co te z Golden Rose, ale koloruy sa o niebo ladniejsze i bogatsze:)
UsuńNie wiem, co mi się bardziej podoba... Peeling czy cudny kolor lakieru...
OdpowiedzUsuńOba cudowne!
UsuńTo prawda! :)
Usuń:)
UsuńEssie będzie mój :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze na zywo tez Ci przypasuje!
UsuńEssiaka też jeszcze nie mam, ale bardzo chcę i w końcu zdobędę!!
OdpowiedzUsuńPoluj, poluj, bo jest boski!
UsuńBardzo lubię te peelingi! :) jak naraze najbardziej przypadła mi do gustu wersja zapachowa z orchideą i curacao ;)
OdpowiedzUsuńMialam i tez bardzo lubilam. Teraz czaje sie na korzenna!
UsuńAch ten Watermelon! Mam go i uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńCudny, prawda?:D
UsuńZapach tego peelingu jest wręcz obłędny!!!! Na mojej liście must have :)
OdpowiedzUsuńNie kaz mu dlugo na siebie czekac;)
Usuńo tak, ten Essiak jest piękny:)
OdpowiedzUsuńEssiaki zachwycaja kolorami!
UsuńUwielbiam peelingi Organique. Świetne działanie i zapachy cieszące nos
OdpowiedzUsuńAbsoltuna prawda!
UsuńCudowny kolorek lakieru! :)
OdpowiedzUsuńPrawda?:)
UsuńUa, jeśli lakier podoba się facetowi to już coś. :D
OdpowiedzUsuńPrawda?:D arbuzka lubi, a Sand Topez nienawidzi;)
Usuńobydwa kosmetyki cudne.
OdpowiedzUsuńzapomnialam o ulubiencach, musze wspomniec o kilku
Mi sie kolejnosc pomieszala, dzis mialy byc zakupy, a sa ulubiency;)
UsuńPiękny Essiak :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie zapach tego peelingu :)
Koniecznie go powachaj w sklepie:)
UsuńEssie jest przepiękny <3
OdpowiedzUsuńCudenko:D
UsuńWatermelon uwielbiam to wyjatkowy Essiak i organique tez:)
OdpowiedzUsuńTo jeden z dwoch moich kolorow ever z Essie:)
UsuńŚwietne kosmetyki :) Essie Watermelon chodzi za mną już od dłuższego czasu - czas więc chyba się w niego zaopatrzeć ;). pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie zwklekaj, bo tylko bedziesz zakowac, ze tak pozno trafil w Twe lapki:)
Usuńmieć takich ulubieńców to coś :D
OdpowiedzUsuńOba produkty wiszą na mojej liście:)
OdpowiedzUsuńKupuj predko:D
Usuń<3
OdpowiedzUsuńWatermelon od Essie wszyscy wychwalają ;) Coraz bardziej chcę go mieć.
OdpowiedzUsuńKupuj, bo kolor piekny!
UsuńMimo, że uwielbiam peeling wszelkiego rodzaju, to tej firmy żadnego nie miałam. Czas to zmienić!
OdpowiedzUsuńNajwyższy!
UsuńJeszcze nigdy nie miałam okazji testować lakierów Essie:(
OdpowiedzUsuńJa je lubię za pędzelek i cudowne kolory!
UsuńPeeling musi pachnieć fantastycznie :) a lakier wygląda ślicznie, myślałam nad jego zkaupem ale u mnie Essie mega kiepsko się trzyma :(
OdpowiedzUsuńU mnie tak jak Golden Rose, pod względem jest słabo jak za taką cenę, ale te koloryyyyy!
UsuńTen peeling bosko pachnie! :)
OdpowiedzUsuńBosko, bosko, uwielbiam go:)
UsuńTen kolorek lakieru bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny, prawda?:)
UsuńUwielbiam ten peeling! MAm drugi w zapasach i wkrótce go znów otworzę :D
OdpowiedzUsuńArbuzika też mam, a co :D Pięknot z niego :)
Ja teraz będę polować na korzenny:D zima idzie!
Usuńkolor jest naprawdę cudny :) a peeling chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńMega kobiecy:))) to dwaj do sklepu:D
UsuńOba bym mogła przygarnąć :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuń