Kosmetyki, które mi urzekły w tym miesiącu to:
Duet ten wspaniałe koił moją skórę – jest po nim gładka,
pory zwężone, podskórne krostki wyciszone na 2-3 dni. Nie usuwa ich niestety,
ale doprowadza moją twarz na kilka dni do względnego ładu.
Płyn z Pharmaceris bardzo ładnie zagoił mi wulkany na
plecach i na twarzy. Kocham.
Z kolorówki tradycyjnie zagościł już Arbuzek z Essie –
szybko wysycha, super pędzelek, trwałość w miarę, piękny, seksowny kolor
pasujący praktycznie do wszystkiego.
Ten peeling kocham nad życie i własnie kończę 2 opakowanie :)
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze opakowanie powoli sie konczy i je po prostu odkupie, bez szukania innych:)
UsuńTen Essie jest piękny <3
OdpowiedzUsuńPiekny, oj piekny:)
Usuńmaski z ziaji są super!
OdpowiedzUsuńJa pozostane przy tej wersji, najbardziej ja lubie:)
Usuńkolor lakieru jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńPieknis z tego lakieru:)
Usuńten peeling mnie zaciekawił :) coraz dłuższa robi się ta moja lista kosmetyków Organique do kupienia :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ich peelingi cukrowe do ciala:D
Usuńostatnio nie mogłam znaleźć tego peelingu na stronie Organique :( a byłam bardzo ciekawa ile kosztuje.
OdpowiedzUsuńJa placilam 76 zl-duzo, ale warto!
UsuńArbuzek z Essie chodzi za mną już od dłuższego czasu ;)
OdpowiedzUsuńCudowny jest:)
UsuńOh ten płyn by mi się przydał na moje hormonalne wulkany ;)
OdpowiedzUsuńKup go sobie koniecznie. To moja druga butelka!
UsuńEssie-piękny, przepiękny:-)
OdpowiedzUsuńGenialny ma kolor!
UsuńMuszę wypróbować ten peeling bo suche skórki to ostatnio moja zmora. A ten lakier Essie już od dawna za mną chodzi. NPóki co kocham Bahama Mama ale myślę, że ten też mógłby się stać moim ulubieńcem.
OdpowiedzUsuńBahama Mama jest w drodze do mnie:D
UsuńPiękny kolor Essie :) A płyn z Pharmaceris również mi bardzo pomógł :)
OdpowiedzUsuńArbuzek to mój faworyt ostatnich miesięcy:) ja póki co zostanę wierna temu płynowi i nie będę kombinować!
UsuńNa peeling poluję :)
OdpowiedzUsuńKupuj koniecznie:D
Usuńten essiak to świetny kolor:) teraz jest promo na lakiery w superpharm, planuję zakupić kolejne kolorki:)
OdpowiedzUsuńJa czekam na Bahama Mama i poki co wiecej nie planuje;) choc wiesz jak jest: P
UsuńU mnie Watermelon kompletnie nie zdaje egzaminu, aż nie chce mi się już po niego sięgać - na drugi dzień już mam pościerane końcówki, a trzeci-czwarty wygląda tragicznie :(
OdpowiedzUsuńJa zawsze daje utwardzacz i wtedy daje rade 3-4 dni. Bez to pewnie ze dwa dni tez by dal rade.
UsuńJa próbowałam różnie, z topem i bez, efekt prawie ten sam - muszę chyba poszukać lepszego top coatu. Mam 5 lakierów essie i każdy zachowuje się na moich paznokciach zupełnie inaczej, więc ogólnie odczucia co do nich mieszane. Tylko Mint Candy Apple poleciłabym z czystym sumieniem :)
UsuńU mnie very cranberry trzymal sie 5-6 dni, ale to miniatura byla i nie wiem czy duze opakowanie tez tak trzymalo. Rosyjsks ryletka, arbuzek czy sand tropez to wlasnie 3/4. Na Twoja pietke sie nie skusze, bo to nie moj klimat.
UsuńPeeling Organique zbiera same pozytywne opinie. W duecie z maseczką rzeczywiście może zachwycać :)
OdpowiedzUsuńChyba widzialam jedna opinie, ze kogos uczulil, bo byla jakas lewa partia. Ale tak to faktycznie same pozytywy!
UsuńO tym peelingu słyszę same dobre rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńJego dzialanie jest naprawde fenomenalne:))
UsuńNa ten peeling to chyba bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńJest wart uwagi:)
UsuńLakier<3 cudo!
OdpowiedzUsuńPiękniś z niego:D
UsuńMuszę w końcu kupić ten płyn z Pharmaceris :) Mam krem z migdałem (5%) i daje radę! :)
OdpowiedzUsuńJa skusiłam się od razu na 10%:D
UsuńKolor Essie bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękny jest:D
UsuńZnam tylko maseczkę z Ziaji i bardzo ją lubię.
OdpowiedzUsuńA próbowałaś też innych wariantów?:)
UsuńChyba poczułam nagłą potrzebę kupienia Arbuzka z Essie :)
OdpowiedzUsuńZrealizuj tą nagłą potrzebę migusiem:D
UsuńBardzo lubię maseczki Ziaji- szczególnie wersję z glinką szarą i żółtą. Pozostałych produktów nie znam :)
OdpowiedzUsuńJa w szarej nie widziałam większego działania, a w żółtej chyba mi zapach nie pasował
Usuńo tym peelingu enzymatycznym czytałam już sporo i bardzo możliwe, że za kilka miesięcy się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNie czekaj tak długo!
UsuńPeeling enzymatyczny Organique czeka na swoja kolej w moich zapasach, mam nadzieję, że będę z niego równie mocno zadowolona. Watermelon od Essie za to należy od dłuższego czasu do moich absolutnych ulubieńców, pięknie prezentuje się na paznokciach niezależnie od pory roku :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaję, że arbuzek będzie gościł u mnie również w zimię:D Peeling przesuń na przód kolejki zapaśnej:D
UsuńUwielbiam tego Essiaka jak dla mnie to kolor, który niezależnie od okazji czy pory roku jest idealny ;)
OdpowiedzUsuńKolor ma idealny:D w zimie pewnie też będzie na pazurkach:D
UsuńPeeling z Organique wreszcie zdobyłam. Oby stał się i moim ulubieńcem bo mimo, że nie kupiłam nowego w sklepie to cena niska nie była :)
OdpowiedzUsuńMyślę, ze będziesz zadowolona z niego:D jakby co, to chętnie przygarnę Twój egzamplarz:D
Usuńmarzy mi się jakiś Essiak w kolekcji!
OdpowiedzUsuńTo mój chyba 3 czy 4:D
UsuńLakier cudny,a tonik bardzo mnie zainteresował :) Zostaję na dłużej i pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńWitam w sych niskich porgach:) Tonik świetnie radzi sobie z wulakanami!
Usuńczaję się na ten peeling z Organique,ale online jeszcze go nie ma :(
OdpowiedzUsuńBuuu, jeżeli chcesz to mogę Ci pomóc go zakupić stacjonarnie:)
UsuńTen płyn z Pharmaceris chętnie wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz porblemy z pojawiajacymi się wulkanami, to bardzo polecam!
UsuńUwielbiam enzymatyka z Organique i Arbuzika z Essie! Podpisuję się pod uwielbieniem do nich obiema łapkami :D
OdpowiedzUsuńZatwierdzone i wyryte w kamieniu!:)
UsuńJa najbardziej lubię szarą wersję Ziaji :))
OdpowiedzUsuńSzara jest u mnie okay, ale bez szału
UsuńMaseczkę mam, ale jeszcze nie używałam, a lakier bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak u Ciebie spisze sie moja ulubiona maseczka:D
Usuńten lakier Essie kusi strasznie:)
OdpowiedzUsuńKolor calkowicie mnie kupil, czuje sie w nim doskonale:D
UsuńBardzo lubię maseczki Ziaja. Moją ulubioną jest ta do cery trądzikowej, z glinką szarą.
OdpowiedzUsuńU mnie szara sposuje sie w miare, ale nie ma jakiegos super rezultatu.
Usuń