Największy plus tego masła, to cudowny zapach.
Owocowy, słodki, ale nie mdły. Po prostu cudowny, opatula ciało i jest
troszeczkę wyczuwalny po rozsmarowaniu, ale nie kłóci się z innymi zapachami.
Zmysłowa wiśnia zdecydowanie jest na miejscu!
Serduszko zamiast O mnie urzekło! |
Działanie tego produktu jest jak najbardziej na plus – moja bardzo sucha skóra
może być smarowana co drugi prysznic/kąpiel, co mi bardzo odpowiada, bo jestem
stworzeniem wybitnie leniwym. Pewnie uczucie nawilżenia jest efektem działania
parafiny, której zazwyczaj unikam, ale spróbowałam z tym masłem i jestem
zadowolona działaniem. Nie zrobiła mi krzywdy, w sezonie grzewczym moja skóra
potrzebuje silnego opatulacza, nie zauważyłam też aby pozatykały mi się pory na
przedramionach, czy coś innego nipokojącego.
Skład:
Masło ma mimo wszytko dosyć lekką konsystencję, w
miarę dobrze się wchłania, zostawia przyjemną warstwę, którą ja osobiście
lubię. Trzeba jednak pamiętać, ze im mniej masła nałożymy, tym lepiej się
wchłania, potrzeba naprawdę niewiele, aby nałożyć kosmetyk na całe ciało.
Używałam masła do ciała z Bielendy, ale z granatem. Fajnie nawilżało i też zostawiało taką warstewkę, która po włożeniu piżamki sprawiała, że było tak miękko na skórze :) No i lekki, miły zapach.
OdpowiedzUsuńJa wersji z granatem nawet nie kojarzę. Ale w masłach do ciała widać, że lubimy to samo:)
UsuńMiałam masło do ciała z Bielendy, rozważałam czy kupić malinę czy właśnie wiśnię, ale mój wybór padł jednak na malinę i byłam z niego naprawdę bardzo zadowolona. Kuszą mnie też te masełka do ust :)
OdpowiedzUsuńJa do ust póki co jestem wierna tym z Nivea:)
UsuńRóżnie u mnie bywa z reakcją na parafinę, o ile włosom ona nie przeszkadza, o tyle skóra źle na nią reaguje, i niestety nie będę mogła sprawdzić tego masełka, ale dobrze, że Tobie odpowiada :)
OdpowiedzUsuńJa na włosy jakoś się boję nałożyć...są takie delikatne!
UsuńWiśniowe kosmetyki bardzo lubię dlatego też kupię ten balsam w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię owocowe:)
UsuńMam je od ciebie z wygranej, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak będą Ci się spisywać te rzeczy:D
UsuńŁadne ma opakowanie:) ja z Bielendy miałam chyba tylko masło arbuzowe i peeling:)
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma śliczne, urzekło mnie to serduszko:)
UsuńKusisz niesamowicie tym masłem chetnie je wyprobuje ;)
OdpowiedzUsuń:D bardzo Ci je polecam:)
UsuńNiech ja tylko wykończę swoje wszystkie balsamy :)
OdpowiedzUsuńU mnie otwara jeszcze tylko oliwka:)
UsuńTeż zazwyczaj staram się unikać parafiny - przynajmniej wysoko w składzie, niemniej zdarza mi się spuścić zasłonę milczenia, szczególnie gdy zapach kusi i obezwładnia :)
OdpowiedzUsuńMi sie mega podoba:D mam nadzieje, ze romans wyjdzie mi tylko na dobre:D
UsuńNie kusi mnie to masełko jakoś szczególnie :)
OdpowiedzUsuńA masz jakies "kuszace" smarowidlo?
UsuńŻałuję, że nie kupiłam, bo brzmi niezwykle aromatycznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo:D jak brdziesz mials okazje to wrzucaj!
UsuńMiałam i zapach to obłęd <3
OdpowiedzUsuńPrawda <3
UsuńBardzo mnie ciekawi zapach tego duetu ale na razie muszę zużyć pootwierane rzeczy zanim się do nich dobiorę :(
OdpowiedzUsuńDasz rade:)
Usuńno ja niebawem też zabieram się za to cudeńko,które będę miała możliwość testowania dzięki Tobie :)
OdpowiedzUsuńMilego testowania:)))
Usuńlubię dośc sporo produktów Bielendy - myślę, że to trochę niedoceniana polska marka
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie ich yny dwufazowe!
Usuńale się zgrałyśmy : p u mnie dzisiaj peeling. to masło pokochałam za ten zapach i że całkiem dawał radę z nawilżeniem : p
OdpowiedzUsuńNo ja jestem bardzo zadowolona z poziomu nawilzenia! A moja skora jest niezlym sucharem.
UsuńMam ogromną chęć je wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńJest naprawde godne polecenia:)
Usuńlubię zapach wiśni :)
OdpowiedzUsuńJa za swiezymi owocami nie przepadam, a tutaj bardzo przyjemny zapach!
Usuńojej, muszę miec to masełko :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te Bielendowe zapachy :) tej wersji nie znam, gdybym nie miała zapasów z chęcią bym po nie sięgnęła:)
OdpowiedzUsuńJa ich maslo mialam wczesniej chyba z 7-9 lat temu:D chyba tez wisnie;) ale zapachu nie pamietam dokladnie. U mnir zapasow na szczescie brak:D
UsuńNie mam ale używałam i bardzo mi się podoba zwłaszcza zapach.
OdpowiedzUsuńZapach jest pierwsza klasa:D
UsuńMiałam peeling o tym zapachu, byłam zadowolona. Na wiosnę chętnie kupię i masło skoro też dobrze się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJestem z niego bardzo zadowolona!
Usuńwygląda całkiem ciekawie:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemniaczek z niego:D
UsuńDużo dobrego słyszałam na temat tego masełka do ciała i chyba nie długo się na nie skuszę. ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Skus sie, jest wart uwagi:)
UsuńZmysłowa wiśnia brzmi.. zmysłowo.. i smakowicie :D
OdpowiedzUsuńNazwę mają bardzo trafioną i mnie urzekła:D
UsuńNie przepadam za zapachem wiśni ale w innej wersji z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTu nie czuć takiej naturalnej wiśni, jest trochę wiśniowo, ale nie jest to odwzorowanie świezych owoców
UsuńChyba najlepsze masła do ciała zaraz po Ziajii :)
OdpowiedzUsuńJa z Ziai nie miałam żadnego masła, cieżko mi przyrównać:(
UsuńNie miałam nigdy masła tej marki. Może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJak bedziesz miec okazje to nie zastanawiaj sie dlugo:)
UsuńSama nazwa zapachu zachęca do wypróbowania! Parafina mi nie straszna, więc z przyjemnością po nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTak nazwa jest kuszaca i to serduszko:D
UsuńMasło wydaje się być prawdziwá perełkà!
OdpowiedzUsuńNa pewno jednej z fajniejszych jakie mialam:)
Usuńz tej kolekcji mam masełko ale do ust, pachnie naprawdę bosko :)
OdpowiedzUsuńJak chodzi o masło do ust, to jestem wierna Nieva:)
UsuńZapach wiśni musi byc cudowny ;)
OdpowiedzUsuńZapach jest boski!
UsuńOstatnio w Tesco przechodziłam i miałam ochotę na malinowy (był ostatni ^^), ale szukam dobrego wosku do masażu i nie miałam pewności czy własnie ten produkt się sprawdzi. Nie wiedziałam jakiej jest konsystencji nooo i czy będzie miał charakter lekko grzewczy bo to ważne ;) Dzięki za pomoc :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam S.! :)
Wosk do masażu brzmi intrygująco;> właściwości grzewczych absolutnie brak.
Usuńok, wyobraziłam sobie ten zapach i zachciało mi się lataaaaaaaaaa!
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka miesiecy i znowu będzie lato:D
Usuń