Na początek zaznaczę, że umiejętność czytania to jednak
bardzo przydatna umiejętność. Trzeba tylko z niej korzystać - jak się wsiada do
tramwaju, aby nie pomylić kierunku jazdy, jak i podczas zakupu kosmetyków. W
moim przypadku muszę unikać keratyny, bo moje włosy jej po prostu nie lubią. Składnik
dość często stosowany, a mi się nadal zdarza nie przeczytać do końca składu.
Moje włosy są po niej szorstkie, nieprzyjemne jeżeli używam jej za często.
Optymalna częstotliwość to raz na 2-3 tygodnie .
W przypadku tej maski, jeżeli używam ją sporadycznie włosy
są całkiem w porządku, miękkie, łatwo się rozczesują. Jednak, jeżeli użyję ją
2-3 razy pod rząd, to są sztywne, ale takie lekki i latają w każdą możliwą
stronę. Sytuacja się poprawia, jeżeli dodamy olej, wtedy włosy są dociążone,
ale nadal nie mogę za często stosować takiej mieszanki.
Jestem ciekawa na ile
wpłynęła tu keratyna, bo jest dość daleko w składzie, a na ile sam aloes. Mam maskę NaturVital, która ma również aloes w
składzie, ale brak keratyny. Dam znać!
Skład: aqua, aloe barbadensis leaf juice, cetyl alcohol,
lauryl alcohol, cetrimonium chloride, brassica campestris oleifera oil, argania
spinosa kernel oil, hydrolyzed wheat protein, bambusa vulgaris sap extract,
hydroxyethylcellulosa, lecithin, tocopherol, ascorbyl palmiatate, cetearyl
alcohol, behentrimonium chloride, propylene glycol, lauradimonium hydroxypropyl
hydrolyzed keratin, guar hydroxypropyltrimonium chloride, cetrimonium methosulfate,
quaternium-91, citric acid, sodium phylate, ethylhexylglycerin, phenoxyethanol,
parfum.
Maska jest wydajna. Nie jest gęsta i zbita, toszkę
glutowana, ale nie spływa między palcami.
Zapach maski przypomina jednak mi zapach maseczek, które są dołączane
do farb do włosów. Dla mnie bardzo przyjemny. Za 300 ml trzeba zapłacić ok. 20
złotych, ja kupiłam maskę na doz.pl
Ciekawa jestem jak sprawdziłaby się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńA lubią keratynę?
UsuńNo ja jestem ciekawa tych kosmetyków, ale jeszcze nie było okazji;)
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę spróbować szampon, ale jakoś bez ciśnienia.
UsuńCiekawe czy moim włosom by się spodobała :)
OdpowiedzUsuńA przepadają za keratyną?
UsuńNaturvital mi nie przypadła do gustu. Ciekawa jestem jak ta by się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak wyjdzie u mnie:)
UsuńJakoś nie przekonuje mnie ta maska.
OdpowiedzUsuńJa tak teraz jak pomyślę, to nie pamiętam co mnie do jej zakupu zachęciło:P
UsuńOj chyba nie dla mnie z tego co piszesz :/ Moje włosy ostatnio i tak są suche i sztywne, nie czuję potrzeby wzmacniać tego efektu :)
OdpowiedzUsuńA próbwałaś odżywki Kallos Color? Ona się cudownie sprawdza na moich włosach, ma w składzie olej, który działa u mnie rewelacyjnie:)
UsuńKuszą mnie produkty tej marki, ale ta do moich włosów niestety nie pasuje :/
OdpowiedzUsuńGrunt to dostosowywać kosmetyki do naszych potrzeb:)
UsuńMi się tylko ta marka z płynami do higieny intymnej kojarzy ;D
OdpowiedzUsuńło, a mają faktycznie czy tylko skojarzenie?:D
Usuńno właśnie ja jak już jej używałam to zawsze wzbogaconą olejem ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem mega leniwa i jak coś wymaga dodatwych składników, to mi się odechciewa;)
UsuńNie znam tej firmy;)
OdpowiedzUsuńOstatnio o niej jakoś ciszej na blogach
UsuńMAski nie miałam, ale uwielbiam szampony tej marki, mam też teraz odżywkę powiększajacą objętość włosów, i także jestem z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńA ktorys konkretny szanpon polecasz?
UsuńJa mam ich odżywkę i bardzo ją lubię ;) Masek do włosów raczej nie używam ;/
OdpowiedzUsuńJa namietnie-w ramach odzywki po kazdym myciu, wiekszosc odzywek jest za lekka dla mnie.
UsuńJa niestety jestem bardzo nieregularna jesli chodzi o stosowanie masek do włosów ;) Tej nie znam ;)
OdpowiedzUsuńJa stosuje glownie jako odzywke po kazdym myciu.
UsuńMoim śliskim, sianowatym włosom bardzo by się choć delikatne usztywnienie przydało :D
OdpowiedzUsuńJa preferuje mieciusie wlosy, juz wieki nie mialam siana:D Marti Ty farbujesz wlosy?
UsuńJa miałam z tej firmy mydło do rąk i strasznie mi je wysuszyły i powiem Ci że sceptycznie podchodzę do tej firmy ;))
OdpowiedzUsuńTez tak mam, ze jak jednym produktem zrazi mnie firma, to do reszty podchodze bez entuzjazmu:)
UsuńMiałam ją, miło wspominam, ale ponownie jeszcze nie kupiłam odkąd się skończyła. Za to uwielbiam szampon aloesowy tej marki :)
OdpowiedzUsuńNa szampon moze kiedys sie skusze:D
UsuńMoje włosy uwielbiają i aloes i keratyne, więc zapewne byłyby zachwycone : )
OdpowiedzUsuńTo w takim razie musisz koniecznie sprobowac!:)
UsuńRecenzja brzmi zachecajaco, chociaz ten rodzaj zapachu nie jest moim ulubionym :P
OdpowiedzUsuńMi zapach sie nawet podoba:)
UsuńNie miałam jeszcze okazji używać kosmetyków tej marki - chociaż kilka produktów mnie kusi :) Ostatnio potrzeby moich włosów mocno się zmieniają i chyba muszę zacząć prowadzić jakąs dokumentację pielęgnacyjną, bo na oślep nigdy nie dojdę do porozumienia z włosami...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ja juz zauwazylam, ze moje wlosy lubia wszelakie oleje, ladnie po tym wygladaja:))
Usuńnie znam, brzmi dobrze
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam zamiar ją kupić :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się spisze u Ciebie:)
Usuńnie znam tej maski :) ale z chęcią bym wypróbowała :P
OdpowiedzUsuńDoz.pl Twoim przyjacielem w tej kwestii:D
Usuńcałkiem ciekawa :)
OdpowiedzUsuń