Święta tuż tuż, ja wraz ze świętami mam też urodziny i imieniny,
zapowiada się, że mogę liczyć na większe prezenty. Plus zawsze się też mogę
sama rozpieścić! Moje typy:
sephora.pl |
Chodzi za mną jakaś paletką do cieni w neutralnych kolorach.
Rok temu marzyła mi się Naked 2, ale stwierdzam, że jest zbyt błyszcząca dla
mnie. Zastanawiam się nad Naked Basics 2. Tylko chyba muszę się jakoś
wydelegować do Warszawy, aby obmacać przed zakupem!
Z drugiej strony też marzy mi się paletka Naturally z Zoeva.
Tutaj jednak mamy więcej błysku, ale ma coś w sobie ciekawego… No nie wiem, nie
wiem.
Szczotka soniczna Luna mini. Tu mam dylemat jak ona wpłynie
na stan mojej cery. Czy nie rozniesie mi krostek? Czy stan się pogorszy? Czy
jest higieniczna?
neonail.pl |
Coś co pewnie kupie to magiczne urządzenie, które nazywa się
Darsonval. Na blogu jednej z Was przeczytałam o tym urządzeniu i chcę je!
Myślę, że ma szanse, aby pomóc mojej cerze.
allegro.pl |
Małą czarną torebkę potrzebuję od kilku miesięcy. Jednak nie
mogę znaleźć idealnej. Ma być mała, ale nie za mała. Ma mieć koniecznie srebrne
dodatki, ewentualnie czarne, ale nie złote. Musi też być skórzana i na luzie.
Ta na zdjęciu jest trochę zbyt elegancka…
Naszyjnik na bogatości. Czasem wychodzi ze mnie cygańska natura. Ogólnie z biżuterii noszę zegarek, kolczyki kuleczki, ale czasem mam ochotę walnąć coś na szyję. Ale nie może to być coś delikatnego. Nie ze mną te numery;) Musi rzucać się w oczy. Najchętniej przygarnęłabym coś szaro/czarnego w stylu tego naszyjnika. Granat w ostateczności może być. Koniecznie też musi mieć srebrne zapięcie i całą metalową resztę. Ten jest ze Stradivarius, wiecie gdzie dostanę podobne?
stradivarius.com |
Naszyjnik na bogatości. Czasem wychodzi ze mnie cygańska natura. Ogólnie z biżuterii noszę zegarek, kolczyki kuleczki, ale czasem mam ochotę walnąć coś na szyję. Ale nie może to być coś delikatnego. Nie ze mną te numery;) Musi rzucać się w oczy. Najchętniej przygarnęłabym coś szaro/czarnego w stylu tego naszyjnika. Granat w ostateczności może być. Koniecznie też musi mieć srebrne zapięcie i całą metalową resztę. Ten jest ze Stradivarius, wiecie gdzie dostanę podobne?
Jak Tam Wasza lista życzeń?
Wczoraj właśnie do mnie przyszła paletka Zoeva <3
OdpowiedzUsuńI jak wrażenia:D
Usuńnajbardziej podoba mi się paletka Zoeva, ją sama bym przytuliła :)
OdpowiedzUsuńJa mam dylemat nad ną i NB2...nie umiem się zdecydować:P
Usuńjakbym miała wybierać pomiędzy tymi dwoma to zdecydowanie Zoeva :) podobno równie świetna jakościowo, a masz więcej kolorków i jakoś bardziej mi się podobają :)
UsuńTylko bohe sie, ze Zoeva jest taka ciepla w brazach;( to jest cos co mnie martwi;(
Usuńa jak tak, to patrz tylko po karnacji :) szkoda, żeby nieużywana leżała :)
UsuńSą tam dwa cienie, które mi nie pasują. A dziś macałam Naked 3 i konsystencja jest swietna, narobiłam sobie smaka na cienie z Naked! Eh, dylematy:P
UsuńSzczotka soniczna Luna mnie bardzo ciekawi :))
OdpowiedzUsuńJa myślę o niej od dłuższego czasu, ale ciągle nie jestem przekonana.
UsuńNaszyjnik piękny, ja też marze o jakiejś większej paletce, ale nie mogę się zdecydować. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :***
No właśnie brak zdecydowania powoduje, że nie kupuję żadnej z nich:P
UsuńPaletki ładne <3
OdpowiedzUsuń<333
UsuńObejrzyj ofertę z tego sklepu http://wittchen.strefamarek.allegro.pl/ . Torebki oryginalne, skórzane. Ostatnio u nich upiłam i jestem mega zadowolona.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta: http://wittchen.strefamarek.allegro.pl/wittchen-torebka-damska-79-4y-737-1.html
Pozdrawiam i też zastanawiam się nad swoim chiejstwem.
Dziękuję za linka:) torebki z wittchena bardzo lubię, więc pewnie tam znajdę coś co mi podpasuje:)
UsuńZa mną również chodzi paletka z naturalnymi odcieniami :)
OdpowiedzUsuńa jaki są Twoje typy?
UsuńJa mam ochotę też na tą Lunę ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze trafią w nasze łapki:D
UsuńPaletki też chętnie bym zobaczyła pod moją choinką :)
OdpowiedzUsuńSa boskie:D
Usuńmam podobną torebkę :) też szukałam takiej w sam raz :P
OdpowiedzUsuńA gdzie kupilas swoja?
UsuńPaletka Zoeva też mnie kusi. Myślę, że to miłość od pierwszego wejrzenia ;)
OdpowiedzUsuńWszedzie na blogach jest zachwalana:D
Usuńja też w liście do Mikołaja umieściłam paletki Zoeva :)
OdpowiedzUsuńJest sliczna!
UsuńPaletka Naked Basics 2 też chętnie bym przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńJestrm jej mega ciekawa!
UsuńMoja Basics 2 właśnie idzie do mnie z Sephory :-)) Foreo Luna i mnie się marzy :-)
OdpowiedzUsuńBędę czekać z niecierpliwością na pierwsze wrażenie!
UsuńPaletka Naked i mi się marzy, ale narazie dam na wstrzymanie ;)
OdpowiedzUsuńJa się nie umiem na jakąś zdecydować:(
Usuńobie paletki, jak i akcesoria do twarzy sama bym chętnie przytuliła! :D
OdpowiedzUsuńJa resztę będę powoli realizować:D
UsuńPaletki bym sama z chęcią przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńCudowne są, ale nie umiem się zdecydować:(
Usuńno,no to mikołaj musi zajrzeć na Twojego bloga :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że widział co i jak;) choć w dużej mierze ja sobie jestem Mikołajem:D
Usuńśliczny naszyjnik, oby Mikołaj był bogaty:)
OdpowiedzUsuńMikołajem głownie jestem ja, obym nie poszła z torbami:P
UsuńŚwietna lista, paletki też bym chciała.. a co do D'arsonvala to również możesz za pomocą odpowiedniej peloty stymulować cebulki włosów do wzrostu ;)
OdpowiedzUsuńTeż o tym zastosowaniu czytałam, zobaczę czy będzie mi się chciało, bo ogólnie porblemu z włosami nie mam jakiegoś mocnego;)
UsuńA ja polecam raz w miesiącu to robić. Sama nie mam też problemów z włosami,ale taki zabieg na pewno nie zaszkodzi :)
UsuńRaz w miesiącu jest szanasa, że zrobię;) tylko czy taka czestotliwość przynosi jakieś efekty?
Usuńja bym chętnie przygarnęła cienie Zoeva
OdpowiedzUsuńCzytam o nich ciągle i ciągle...;)
Usuńpaletkę Naked i ja bym chętnie przygarnęła:)
OdpowiedzUsuńJest idelanie dzienna:D
UsuńWidzę, że mamy podobny gust jeśli chodzi o cienie. Boskie są te paletki.
OdpowiedzUsuńIdealna do używania każdego dnia!
UsuńDarsonval to świetna sprawa:) Też mam, ale z racji zawodu jaki wykonuję i w razie potrzeby korzystam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niedługo trafi w moje rączki:D
UsuńMuszę sprawić sobie jakąś codzienną torebkę, bo moja jasna zafarbowała od jeansów i niczym tego nie mogę zmyć. Próbowałam nawet sodą,która ze wszystkim sobie radzi i ni kija nie schodzi :/
OdpowiedzUsuńUuu, a próbowałaś proszkiem do prania i mydełkim odplamiającym?
UsuńJa jestem fanką czarnych torebek, pasują do wszytkiego!
paletkę Zoeva sama bym przygarnęła mimo tego że cieni mam wystarczająco dużo ;p
OdpowiedzUsuńJa mam niewiele, ale niekorzystam zbyt często...eh;)
UsuńPierwsza i trzecia pozycja to i moje chciejstwa, zwłaszcza Foreo Luna :)
OdpowiedzUsuńLuna śni mi się po nocach, ale nie wiem czy będzie odpowiednia dla mojej cery:(
UsuńSame fajne rzeczy, oby trafiły w Twoje rączki ;) Ma darsonvala - super sprawa, ale nie można używać za często.
OdpowiedzUsuńNo właśnie czytam o częstotliwości stosowania. Myślę, ze niedługo trafi w moje łapki:D
UsuńGdybym miała odnieść się do Twojej listy, to trochę bym ją pozmieniała :P Z palet zdecydowanie u mnie wygrywa UD - pięknie dobrane cienie, które śnią mi się po nocach... Kiedyś z pewnością kupię, bo ileż można śnić na jawie o rzeczy, która jakoś szczególnie nie zabija ceną. Mam same dobre wspomnienia z paletą UD Naked 2, więc taka pomniejszona wersja byłaby idealnym zastępstwem :)
OdpowiedzUsuńZ urządzeń okołotwarzowych wygrywa u mnie Clarisonic. Niestety - nikt nie chce kupić mojej nerki... Jeśli znasz kupca, daj znać - do wyboru mam prawą i lewą.
Torebkowo u mnie nuda straszna. Niedawno doszłam do wniosku, że potrzebuję dokładnie 3 torebek - dużej, pakownej, która przyda się na niekończące się wykładowe czwartki na uczelni. Mniejszej, ale nadal pojemnej, przydatnej na pozostałe dni, oraz listonoszki. Mam teraz zostaw spełniający powyższe wymagania, ale... to jeszcze nie to :D Nie ten kolor, nie ta 'jakość', nie ten styl. Ale cierpliwie szukam tego, co w pełni mnie zadowoli :)
A Tobie życzę spełnienia wszystkich chciejstw! I obmacania 'tej jedynej, cudownej' palety (oraz późniejszego kupna), a także wyboru urządzenia, które zrobi Twojej cerze dobrze. Darsonval wygląda przedziwnie i dużo mniej hipstersko niż Clarisonic i Foreo, ale mam nadzieję, że się sprawdzi :) Na torebkach jak pewnie się już domyśliłaś zupełnie się nie znam, a z biżuterii to już w ogóle zły adres... Ale te jagódki powyżej wyglądają całkiem, całkiem :)
pozdrawiam, A
Od razu mieszanie Ci w głowie:P
UsuńUD wygrywa u mnie chłodną tonacją cieni, w takiej tonacji czuję się najlepiej. Zwykłej 2 boję się, że zabije mnie błyskiem, a tak w ogóle, to cieni używam kilka razy w miesiącu:P
Mnie Calrisonikc kręcił, chciałam go rok temu, ale cieszę się, że go nie kupiłam, Luna wydaje mi się fajniejszą alternatywą. Kochaniutka, nerek sprzedawać nie można, ale warto szukać bogatego chłopa:P
Ja mam w chwili obecnej 2 torebki, w których latam - duża, shopper, własnie na zajęcia i do pracy, kiedy wiem, że muszę zabrać kompa i właśnie listonoszka, w której latam praktycznie codziennie do roboty. Jest już lekko zorana, pogryziona przez świnkę morską i trochę wstyd:P mam jeszcze w szafie 3-4, ale stanowią one wartość sentymentalną.
Darsonval wygląda lekko jak wibrator;) ale myślę, że jest chyba najodpowiedniejszy do mojej cery, bo wierzę w urządzenia, które są stosowane w salonach kosmetycznych.
Dziękuję bar:dzo, niedługo się pewnie wybiorę do Wawy i zmacam wszytko!
Naszyjnik już wybrany i mi się właśnie robi. Sasasa.
Już kilka razy patrzyłam na stronie mintishop na paletę Zoevy ;) Niestety zawsze była wykupiona ;)
OdpowiedzUsuńDosyć często jest wykopiona, teraz aktualnie jest:D zawsze też pozostaje allegro:D
UsuńPaletka jest klasyczna, elegancka i taaaaaka piękna!
OdpowiedzUsuńDokladnie! Klasyka!:)
Usuń