Na zakonczenie rok temat łatwy i przyjemny! Ostatnio opublikowałam podobny wpis. Tym razem otagowała mnie Ania z bloga ania'sscollection, którą miałam okazję poznać przy okazji spotkania. Śpieszę z odpowiedziami!
1. Co sprawia Ci największą przyjemność w blogowaniu?
Największą przyjemnością jest fakt, że to co piszę jest
czytane. Że nie piszę tylko dla siebe, bardzo mnie podnosi, gdy widzę, że z biegiem czasu odwiedza mnie coraz więcej osób! Bardzo mnie również cieszy każdy komentarz - że jesteście moje Kochane Czytelniczki! To zdecydowie sprawia mi wielką przyjemność.
2. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa wigilijna?
Nie posiadam
takowej. W ogóle mało świąteczna jestem;) Z jedzenia kocham placki ziemniaczane i frytki.
3. Jeśli mogłabyś kupić jeden kosmetyk nie ograniczając się
finansowo, co by to miało być?
Żaden kosmetyk nie przychodzi mi na myśl, ale pewnie
zdecydowałabym się na laserowo usuwanie owłosienia, bo to moja zmora. Póki co nie do końca wierzę w jego działania tak na 100%, a że przechodzę różne zmiany hormonalne, to nie będę sprawdzać.
4. Jaki produkt kosmetyczny ostatnio Cię absolutnie
zachwycił?
5. Jaki jest Twój ulubiony film? Uzasadnij.
Nie jestem fanką
filmów – jak mam wybitnie zły humor, to lubię obejrzeć Sex w wielkim mieście
albo Dziennik Bridget Jones. Takie tam romantyczne gnioty, które już widziałam
milion razy. Ja jednak umysł ścisły jestem i lubię filmy, które już raz
widziałam!
6. Jaki jest Twój sprawdzony sposób na relaks?
Gorąca
kąpiel!
7. Bez jakiego gadżetu elektronicznego nie wyobrażasz już
sobie codziennego życia?
Bez telefonu! Jestem absolutnie uzależniona, robię się nerwowa, jak go nie mam przy sobie.
8. Piosenka, która ostatnio wpadła Ci w ucho, to...?
9. Ulubiony kanał na youtube?
Nie mam ulubionego.
10. Blog od którego jesteś uzależniona, to...?
Od
swojego! Mogę siedzieć godzinami nad nim, myśle o postach, które napiszę. Jak w nocy czasmi nie mogę spać (np. wczoraj, bo się strasznie bałam pobierania krwi - faceci tak mają;)), to myśle co mogę w nim poprawić, o czym mogę jeszcze napisać.
Bardzo lubię bloga Marti, Marii, czy Szpinakożercy, ale mój blog to moje duże uzależnienie, pasja i miłość.
Bardzo lubię bloga Marti, Marii, czy Szpinakożercy, ale mój blog to moje duże uzależnienie, pasja i miłość.
11. Wolisz morze czy góry?
Zdecydowanie morze! Piasek, wylegiwanie się i moczenie stóp, to moje klimaty.
Tradycyjnie nikogo nie taguję, ale chętnie się dowiem o Waszym wymarzonym kosmetyku - szykuję rozadnie i chętnie się dowiem co jest na Waszej liście marzeń!
Udanej zabawy sylwestrowej!!
Udanej zabawy sylwestrowej!!
Rozmarzyłam się tym morzem...
OdpowiedzUsuńA nad własnym blogiem również pracuję. Nie jest może też rewelacyjny i nie porusza bardzo istotnych kwestii, ale jego prowadzenie sprawia mi przyjemność, wiec czemu nie? :-)
Dokladnie - wazne by nam to sprawialo przyjemnosc!:)
UsuńMoże jakaś fajna paletka cieni?
OdpowiedzUsuńDobry pomysl:)
UsuńTeż kocham morze. Góry są ładne, ale zatyka mi tam uszy i nie słychać szumu wody.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCC krem z Chanel i Plaetka UD naked 2 to moje naj :) Mam jeszczę chrapkę na pedzel 217 z MAC ;-)
OdpowiedzUsuńMi wlasnoe chodzila po glowie 217 - mam sama i bardzo lubie:D
UsuńWszystkiego Dobrego w 2015,,,,,,,.................
OdpowiedzUsuńDziekuje i wzajemnie!!
UsuńLista marzeń... "Don't get me started" xD
OdpowiedzUsuńHaha. Dawaj Malenka;)
Usuń