Za posta urodzinowego zabierałam się od kilku dobrych tygodni. Pisałam, myślałam, aż w końcu pomyliłam daty. Data pierwszego posta to 05/05/2013, chciałam posta opublikować 05/05/2015 – takie piękne piąteczki by były, a tu przegapiłam moment. Nie pamiętam daty poznania Partnera, pierwszej randki, pierwszego pocałunku, daty zamieszania razem, to jeszcze teraz nie pamiętam daty urodzin swojego blogaska. Wstyd panienka, jak mawia moja Mama.
Zagnijmy jednak czasoprzestrzeń i udajmy, że jest 05/05/2015 i dziś jest TEN DZIEŃ
To już dwa lata! Nawet nie wiecie jak się cieszę. Mój blogasek ma drugie urodziny. Piszę dla Was regularnie, do tej pory ukazało się ciut ponad 407 postów, ten jest 408. Cieszę się, że jest Was ze mną tak wielu, że czytacie, odwiedzacie i komentujecie.
Co się zmieniło przez te dwa lata? Wiele i
zarazem nic. Nie zmieniłam się ja, ale w końcu mam hobby, mam pasje. Całe
dzieciństwo, podstawówkę, szkołę średnią i część studiów nie miałam żadnej
pasji. Bardzo mi to przeszkadzało na początku – wiecie, zawsze miałam czas na
zabawy na podwórku, a koleżanki tańce, harcerstwo, szkoła muzyczna. Było mi
przykro. Potem jakoś lepiej, w szkole średniej zaczęłam sobie dorabiać, więc
czasu było mało, licencjat przeminął na trzech stałych zleceniach i też czasu mało. Potem
poszłam do normalnej pracy i studia zaoczne i nagle okazało się, że mam dużo czasu. Fajne jest
to, że można się zdrzemnąć po pracy i pooglądać Salon Sukien Ślubnych, ale ileż można! Coś trzeba robić!
Przyszedł pomysł na bloga, bo skoro sama zaczęłam czytać namietnie, to chyba
i ja mogę zacząć sama tworzyć. Teraz mam blogaska, kocham, uwielbiam, jest mój! Moje Dziecko!
Jestem też z siebie zadowolona, bo pomimo, iż
jestem blogerką w branży kosmetycznej, to nie mam szafek w zapasach. Jasne, mam
trochę za dużo kosmetyków, kilka trzymam z sentymentu i ich się nie pozbędę,
ale nic się nie wylewa, nie wyrzucam z powodu przeterminowania. Trochę oddaję
Siostrom, ale bez przesady.
Sporo czytałam o hejcie, przykrych komentarzach,
które pojawiają się na innych blogach. Jestem jednak w tym temacie wielką
szczęściarą, bo nigdy nie dostałam żadnego hejterskiego komentarza, nigdy nie
napisał na moim blogu niczego przykrego. Dziękuję Wam, że zostawiacie
komentarze i że możemy ze sobą rozmawiać.
Z okazji drugich urodzin chciałabym Wam coś
sprezentować. Tylko nie wiem co. Kilka rzeczy z Makeup Revolution, może jakaś
paletka The Balm, pędzle Zoeava czy może jakiś kosmetyk luksusowy? Marc Jacobs,
Tom Ford czy może Chanel? Tutaj liczę na Waszą pomoc i zostawienie swoich
preferencji w komentarzach. Dajcie znać co Wam się marzy.
Mam nadzieję, że będziecie ze mną za rok bez 4 dni.
Mam nadzieję, że będziecie ze mną za rok bez 4 dni.
Serdecznie gratuluję! Niech Twój blog się rozwija przez kolejne lata, a Ty nadal czerp z tego mega radochę :D
OdpowiedzUsuńPiękna data :) Gratuluję i życzę wytrwałości i radości z blogowania :)
OdpowiedzUsuńPiękna, ale przegapiłam:P Dziękuję bardzo!
UsuńTy jesteś jak facet:D gratulacje dla blogaska:)
OdpowiedzUsuńEwidentnie:D natury nie oszukam. Dziękuję:)
UsuńGratuluję, bardzo ładny wynik, ale życzę więcej lat blogowania pełnych pasji. :) Czytam Cię od kilku miesięcy, zdecydowanie za późno na Ciebie "trafiłam", ale niesamowicie się cieszę, że tak się stało. Zresztą już kiedyś Ci to chyba pisałam. Bądź z nami jak najdłużej, bo tworzysz naprawdę bardzo fajne miejsce w sieci!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa!:)
UsuńGratuluję "urodzin" i życzę wielu następnych :-) Znasz może kredki do oczu Marc Jacobs? Jestem nimi oczarowana. Jak zastygną to nic ich nie ruszy, nawet przetłuszczająca się powieka czy brak bazy. Przetestowane :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Marc jest dla mnie całkowitą nowością:( dzięki za cynk o kredkach!
UsuńI my się cieszymy, że z nami jesteś. Dzięki temu w Internetach jest weselej, a szare Myszy mogą poznać masę ciekawych produktów. Nagrody rozdawaj jakie Ci się tylko podoba, wolność Tomku w swoim domku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Myszo:* chciałabym, aby prezent był jak najbardziej dostosowany do życzeń moich Czytelniczek:)
UsuńKochana, cieszę się, że jesteś, oby Cię jak najwięcej było i życzę długich i pomyślnych lat w blogosferze :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
Usuńwszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojego bloga! :* fajnie, że przez to odnalazłaś pasję :) mam nadzieję, że teraz będzie się tylko i wyłącznie pogłębiać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) nawet nie wiesz jak się cieszę:D
UsuńGratulacje! Życzę Ci, żeby kolejne lata blogowania były równie udane! A data wcale nie jest najważniejsza :)
OdpowiedzUsuńNiby wiem, ale tak bardzo chciałam pamiętać, że zapomniałam;) dziękuję:)
UsuńPasja to fajna rzecz. Nie dość, że odskocznia, to jeszcze źródło przyjemności i satysfakcji. Życzę fajnej kontynuacji w tej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Dziękuję:)
UsuńGratuluję dwóch udanych lat blogowania i oby kolejne były jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!:)
UsuńGratuluję i życzę kolejnych pięknych, blogowych latek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSuper Kochana, bardzo sie ciesze ze odnalazlas swoja pasje, naprawde z przyjemnoscia czytam Twoje recenzje i wpisy :) Zycze kolejnych udanych lat blogowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i cieszę się, że czytasz z przyjemnością:)
Usuństo lat ! sto lat ! :*****
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńGratuluje. Ja sama nie wiem ile mam juz bloga, musze sprawdzic.
OdpowiedzUsuńMoj facet co miesiac pyta sie mnie kiedy mam urodziny, bo nie chce przeoczyc. Ostatnio sie pytal czy mam w maju czy w czerwcu... i czy 17stego... mam 16 lipca hahaah
Haha, ja mam urodziny w Boże Narodzenie, więc mój ma łatwą datę do ogarnięcia;)
UsuńWszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńZmień datę pierwszego posta i możesz udawać, ze wszystko ok:)
OdpowiedzUsuńGratulacje tak poza tym!
Haha:D
UsuńDziękuję:)
Niech bedzie luksusowo :-D
OdpowiedzUsuńSto lat sto lat! i do tej dwojki dodac chocby jedno 0 ;D ;*
Dziękuję!:)
UsuńGratulacje! Wytrwałości w blogowaniu i samych owocnych postów! Jestem u Ciebie od niedawna, ale za to odwiedzam regularnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo! Dziękuję:)
UsuńGratulacje! Oby blog rozwijał się tak dalej, a czytelników przybywało!
OdpowiedzUsuńGratuluję z okazji urodzin bloga! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńGratuluję no i życzę kolejnych wielu, wielu lat istnienia bloga :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńGratuluję serdecznie 2 rocznicy blogowania i życzę wielu kolejnych :) Blogowanie to świetna sprawa, można się wiele ciekawych rzeczy nauczyć, poznać nowe wspaniałe osóbki. Ja sama też się cieszę, że zaczęłam blogować, zawsze mam ten ''swój kącik'' do którego mogę zaglądnąć w niemalże każdej chwili :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że konkurs z nagrodą w postaci pędzli Zoeva będzie się cieszył ogromną popularnością :)
Dokładnie, mój kąt dostępny prawie zawsze:)
UsuńDzięki za opinie - też mi się tak wydaje, ale ktoś potwierdzi, to zawsze lepiej;)
Gratuluję! I powodzenia w dalszym blogowaniu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!:)
UsuńGratuluję serdecznie, samych sukcesów i satysfakcji z blogowania. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana:)
UsuńKochana, gratuluję i życzę jeszcze więcej i więcej sukcesów :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Śliczna!
UsuńGratulacje! Życzę Ci dużo, dużo kolejnych blogowych sukcesów :*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Kasiu:)
Usuń