Będzie zwięźle i na temat. Bo ja
to konkretna babka jestem.
Ostatnio w nowościach pokazywałam
krem do cery tłustej i trądzikowej. Po pierwsze zakochałam się w zapachu tego
kremu. Najładniejszy ziołowy zapach jaki kiedykolwiek miałam! Nie wiem
dokładnie jaki to zapach, ale jest cudowny. Działanie kremu również bardzo na
plus – pięknie nawilża cerę i łagodzi. Będzie o nim jeszcze więcej, to takie
wrażenie po 3 tygodniach używania.
Przygodę z OCM przepłaciłam
podskórnymi małymi grudkami, leczę je Skinorenem. Uwielbiam go, wspaniale radzi
sobie z moją cerą. Niestety teraz mamy coraz większe słońce, więc ograniczę jego działanie, ale to jest mój mistrz.
Dwa cienie w kredce z Bell w
kolorze 04 i 05 zawładnęły moimi powiekami. Na moich ultra tłustych powiekach
po przypudrowaniu cieniem trzymają się praktycznie cały dzień. Jestem w szoku,
trwałość taka jak przy paint pocie z MAC. Niestety więcej kolorów już mi się nie
podoba, ale jest moc!
Zaciekawiły mnie te cienie w kredce :) Ten krem na grudki podskórne chyba przetestuję, bo krem Ziaja mi pozapychał wszystko co się dało.
OdpowiedzUsuńA ktora konkretnie Ziaja? Ja mialam masakre po manuce:(
UsuńCienie bardzo ciekawe:) Skuszę się na nie na pewno:)
OdpowiedzUsuńSa swietne! Ekstra trwale:)
UsuńCiekawe są te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa Skinoren zamiaruję na jesień używać ,aczkolwiek pani dermatolog twierdziła, że stosując mocny filtr na dzień nic nie będzie się działo. Ja tam więcej przebarwień nie potrzebuję :-P
OdpowiedzUsuńJa tez nie:D teraz jeszcze wykoncze tubke, ale odstawie, aby nie zrobic sobie kuku
UsuńJestem ciekawa jak prezentują się cienie. ;)
OdpowiedzUsuńZrobie o nich osobnego posta:)
Usuńciekawa jestem tych cieni :)
OdpowiedzUsuńZrobie o nich osobnego posta:)
UsuńSuper. Ja też chętnie przyjrzę im się bliżej :)
UsuńBedzie w drugiej poliwie miesiaca:)
UsuńOjej, a u mnie OCM się sprawdza ;) Muszę się rozejrzeć za tymi kredkami z Bell ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze:) u mnie niestety sie nie sprawdzilo:(
Usuńja właśnie "katuje się" Benzacne, miałam kiedyś Brevoxyl i dobrze się sprawdził, więc Benzacne też u mnie działa, tylko strasznie przesusza :(
OdpowiedzUsuńBenzacne mialam wieki temu, ale nie pamietam po nim super efektow.
UsuńLecę obczaić ten Skinoren! :) Dzięki!
OdpowiedzUsuńProsze bardzo:) dostaniesz go tez bez recepty.
Usuńja też muszę go sprawdzić ;)
UsuńDaj znać jak kupisz:)
UsuńNigdy nie miałam Skinorenu, a przy mojej cerze by się może i sprawdził :D
OdpowiedzUsuńJezeli zmagasz sie z tradzikiem, to jest szansa, ze Ci sie sprawdzi:)
UsuńNawet nie wiedziałam, że Bell ma cienie w kredce a o kremie chętnie przeczytam więcej :)
OdpowiedzUsuńBedzie wiecej i o kredkach i o kremie:)
UsuńNawet nie wiesz jak bardzo zachęciłaś mnie do kupna tego kremu pisząc, że to najładniejszy ziołowy zapach, z którym miałaś do czynienia:) Ja poszukuję takich zapachów w kosmetykach i perfumach, stąd moje serum z rozmarynem z Ziai i perfumy Guerlain z bazylią:)
OdpowiedzUsuńCala przyjemnosc po mojej stronie:) zapachu z Guerlain nie kojarze, ale na pewno powacham z ciekawosci:D
UsuńTo Aqua Allegoria Mandarine&Basilic:)
UsuńDziękuję bardzo!
UsuńSliczny jest, szkoda, ze nie potrafie ich opisywac ani wysylac przez strone;))
OdpowiedzUsuńZestawik bardzo ciekawy:)
OdpowiedzUsuńCiekawe te produkty Bell
OdpowiedzUsuńSa swietne!
UsuńO ja też kocham konkrety :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuńzainteresowałaś mnie tymi cieniami w kredce , muszę je mieć !
OdpowiedzUsuńSa swietne! Najtrwalsze cienie ever:)
UsuńCiekawi ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńRównież używam Skinorenem, na początku kupiłam go na podskórne gródki, ale u mnie się kompletnie na to nie sprawdził. Radzi sobie za to genialnie z rozszerzonymi porami i wągrami na nosie! Mam 20% i czasami mnie pali, zastanawiam się czy nie powinnam zejść do 15.
OdpowiedzUsuńJa go akurat na nos nie stosuje, musze sprobowac czy na wagry u mnie tez zadziala:D 15% jest chyba w zelu, ja go nigdy nie mialam. Zauwazylam, ze Skinoren moze czasem piec, jezeli smaruje go na wilgotna twarz.
UsuńWydaje mi się, że 15% można dostać i w kremie i w żelu tak jak 20%, ale nie jestem na 100% pewna. spróbuj, ja widzę zdecydowaną poprawę z wągrami, jednak oczywiście jak ze wszystkimi tego typu specyfikami trzeba czekać około miesiąca na efekty, tak więc nie poddawaj się zbyt wcześnie :)
UsuńA to muszę poczytać. No jasne, że potrzeba czasu, niestety to co złego na naszej twarzy, to potrzebuje czasu, aby się tego pozbyć:(
UsuńNie znam tych kosmetyków, ciekawi mnie ten cień z bell
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Swietny jest, mega trwaly!
Usuńcienie Bell i takie trwałe ? muszę obadać w takim razie
OdpowiedzUsuńTak:)) tez sie bardzo pozytywnie zaskoczylam!
UsuńNie miałam żadnego z tych produktów, ale naprawdę fajni ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńprzyjrzę się tym cieniom w kredce :))
OdpowiedzUsuńSą świetne!
UsuńJa jakoś do Bell nie mam zaufania, słyszałam średnie opinie o tej firmie. Ale pewnie część produktów jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńJa wieki nie miałam ich kosmetyków. Ostatnio zmienili szatę graficzną i jakoś mnie skusili swoją ofertą:)
UsuńTwoi ulubiency kompletnie mi nieznani.
OdpowiedzUsuńA coś Cię kusi?
UsuńUlubieńców Twoich nie znam, ale chętnie poznam kremy Fitomed :) Nie jestem jednak pewna, czy lepsza dla mnie byłaby wersja 11 czy 12... Mam jeszcze trochę czasu na decyzje :) Może do tego czasu zdążysz się o nim rozpisać.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Zastanawiałam się nad 11, ale uznałam, że u mnie jednak trądzik wiedzie prym;) O kremie będzie w połowie miesiąca
UsuńSkinorenu nie znam, ale jeśli tylko zajdzie u mnie potrzeba na pewno go wypróbuję skoro tak go zachwalasz :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest niezastąpiony!
UsuńTe cienie w kremie mnie zaciekawiły. Muszę zobaczyć jakie mają kolory.
OdpowiedzUsuńJa niestety nic dla siebie już nie wypatrzyłam:(
UsuńSkinorenu nie znam, a powinnam się zainteresować bo też mam czasami problemy. :) Cienie muszą być fajne :)
OdpowiedzUsuńNo coś Ty:(
UsuńCienie wyglądają fajnie. Nigdy nie miałam jeszcze Cieni w takiej formie.
OdpowiedzUsuńTo w sumie też moje pierwsze cienie w sztyfcie:)
UsuńNie sądziłam, że są to tak dobre cienie :)
OdpowiedzUsuńTeż sie bardzo pozytywnie zaskoczyłam:)
UsuńPytanie brzmi, gdzie można kupić te cienie Bell? Na allegro nie ma, sklep internetowy Bell nie działa z tego co udało mi się zauważyć. Bell pojawiło się w Kontigo, Hebe, znikło z Natury ale nie ma tam tego produktu, są podobne kredki do powiek, ale nie te o których Ty piszesz :(
OdpowiedzUsuńJa je kupiłam w Rossmannie.
Usuń