Moje włosy są przetłuszczające
się, muszę je myć co drugi dzień. Rzadko sięgam po szampony i odżywki
przeznaczone do tego typu włosów, jednak tyle dobrego naczytałam się o odżywce
z glinką do włosów przetłuszczających się, że musiałam. Dziś przed Państwem szampon i odżywka do włosów przetłuszczających się The Body Shop.
Skusiłam się na ten zestaw w
całkiem niezłej promocji 2 za 1, zapłaciłam 29,90 złotych. Cena zacna,
działanie jednak już nie.
Szampon dobrze się pieni, nie
plącze włosów, przyjemnie, świeżo pachnie, ale co z tego skoro powoduje, że
włosy tracą świeżość już pierwszego dnia. To mnie jednoznacznie przekonało, aby
nie kupować szamponów do włosów przetłuszczających się, nie sprawdzają się u
mnie i już.
Skład: Water, Sucrose, Disodium
Cocoyl Glutamate, Lauryl Betaine, Laureth-5 Carboxylic Acid, Propylene Glycol,
PEG-55 Propylene Glycol Oleate, Sodium Chloride, Glycerin, Polyglyceryl-4
Caprate, Fragrance, Sucrose Laurate, Sodium Benzoate, Isopropyl Alcohol, Salicylic
Acid, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Fucus Vesiculosus Extract, Alcohol, Citric
Acid, Pentaclethra Macroloba Seed Oil, Lamium Album Extract, Sodium Hydroxide,
Tocopherol.
Odżywka jest na bazie glinki,
która powinna oczyszczać skórę głowy, pozostawiając ją dłużej świeżą. I
niestety też się nie sprawdziła u mnie. Stosowałam ją z różnym szamponem,
nakładałam na krótko, na długo i nic, zero efektu. Włosy musiałam umyć po
pierwszym dniu.
Skład: Aqua, Kaolin, Glyceryl
Stearate, Cetearyl Alcohol, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate,
Glycerin, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Parfum, Hydroxypropyl Guar, Propylene
Glycol, Fucus Vesiculosus Extract, Salicylic Acid, Sodium Benzoate,
Pentaclethra Macroloba Seed Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Alcohol, Citric
Acid, Lamium Album Extract, Sodium Hydroxide, Tocopherol.
Smutno mi trochę, że te kosmetyki
się nie sprawdziły, szczególnie odżywka, ale muszę zapamiętać – kosmetykom do
włosów przetłuszczających mówię stanowcze nie!
niby przeciw przetłuszczaniu, a efekt odwrotny :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie:(
UsuńJa miałam ten szampon jakiś czas temu i byłam bardzo zadowolona. Ale nie stosowałam go w komplecie z odżywką.
OdpowiedzUsuńU mnie niezależnie czy z tą odżywką, czy z inną, czy bez zawsze miałam je szybko przetłuszczone;(
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziły :(
OdpowiedzUsuńNo:(
UsuńJuż jakiś czas temu przestała rozglądać się za dedykowanymi szamponami ....
OdpowiedzUsuńObecnie stosuję krem z Yves Rocher, któy moja przetłuszczające włosy uwielbiają
Na niego mam ochotę!:) I kupię ponownie ten z malwą:)
Usuńwszystkie recenzje jakie widziałam na temat tego szamponu były pozytywne, u mnie raczej by też się nie sprawdził bo takie szampony tez na mnie nie działają :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego...skoro są do takich włosów, to dlaczego działają odwrotnie:(
UsuńA ja właśnie muszę używać szamponów do włosów przetłuszczających się, inne totalnie się u mnie nie sprawdzają. Najbardziej lubię szampon pokrzywowy z Yves Rocher :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i go polubiłam, ale nie mogłam stosować za często, bo mi się skóra głowy buntowała:(
UsuńMam ich miniaturki i ciężko mi je zużyć. Szampon plącze moje włosy i zostawia je sztywne a odżywka sobie z tym w ogóle nie radzi.
OdpowiedzUsuń:( ja swoje puściłam w świat, nie miałam ochoty się z nimi męczyć.
Usuńszkoda, wielka szkoda
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie zapłaciłam za nie pełnej ceny, tyle dobrego;)
UsuńTBS mnie nie kusi, więc na pewno ominę tak czy siak :)
OdpowiedzUsuńJa polubiłam ich masła do ciała, ale reszta też mnie specjalnie nie grzeje;)
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził ;/
OdpowiedzUsuńNom:(
Usuńnie ma nic gorszego, jak efekt nieświeżych włosów już w ten sam dzień...porażka, spodziewałam się czegoś lepszego po TBS
OdpowiedzUsuńJa też:(
UsuńJa miałam serię bananową. Ja pierdziuuuuu, po szamponie dostałam takiego łupieżu, że na samą myśl o nim, zaczyna mnie swędzieć głowa.
OdpowiedzUsuńAuć;( mnie bananowa w ogóle nie kusi. Już czuję ten puch jaki mi da
UsuńCzy ja dobrze widzę, szampon zawiera cukier na drugim miejscu a odżywa jest dość olejowa, więc nie dziwi mnie takie działanie.
OdpowiedzUsuńFaktycznie cukier!
UsuńZupełnie bym się nie spodziewała takiego działania. Ja jakoś omijam produkty do włosów TBS :)
OdpowiedzUsuńJa miałam mega ochotę na odżywkę, a że była promocja to wzięłam szampon do kompletu:)
UsuńNie po drodze mi z nimi :D
OdpowiedzUsuńJa będę unikać:D
UsuńCzyli zadziałał jeszcze gorzej niż się spodziewałaś... kiszka :/
OdpowiedzUsuńKoszka machen:(
UsuńMoże najpierw umyć tym szamponem (bo wydaje się bardzo delikatny) i później tylko przepłukać skórę głowy rozwodnionym innym szamponem? Trzeba kombinować :D
OdpowiedzUsuńMoże i to dobry pomysł, ale nie chce mi się tak bawić...
UsuńNie znam tej serii, ale miałam kiedyś zachwalany duet bananowy i też okazał się całkowitą porażką w moim przypadku :/
OdpowiedzUsuńMnie wersja bananowa nie kusiła, nie do moich włosów no i zapach by mnie mdlił, bo bananowych nie znoszę.
UsuńNa pewno sie nie skuszę, bo i moje włosy zgoła inne.
OdpowiedzUsuńPiękne, kręcone, których zazdroszczę:)
UsuńKosmetyki tej firmy zawsze wydawały mi się bardzo dobre. U mnie też średnio sprawdzają się kosmetyki do włosów przetłuszczających się.
OdpowiedzUsuńJa lubię ich masła, ale np. żel nie zrobił na mnie wrażenia. Ja pozostanę chyba przy dodających objętości;)
UsuńMialam kiedys inny szampon marki i ta sama historia...
OdpowiedzUsuń:(
UsuńOt, bubelki. Będę unikać.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie odradzam:(
UsuńJa znalazłam świetny szampon do włosów przetłuszczających się. Niedługo pojawi się o nim wpis na moim blogu. Włosy zachowały swoją świeżość przez 3-4 dni :-)
OdpowiedzUsuńBędę wypatrywać!:)
UsuńCzyli dobrze robię kupując ziołowe najzwyklejsze szampony do których odpowiednio dolewam oleju rycynowego i aloesu :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o czymś takim, masz jakąś notkę na ten temat na blogu?
UsuńZ TBS lubię szampon i odżywkę bananową :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam, ale myślę, że na moich włosach by się nie sprawdziła;(
UsuńJuż dawno nie miałam kosmetyków do włosów z TBS, ale nie wspominam ich jakoś specjalnie dobrze. Szczególnie duetu bananowego, który razem bardzo obciążał mi włosy i skórę głowy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Czuję, że u mnie byłoby to samo:(
UsuńSzkoda, bo ogólnie bardzo lubię TBS...
OdpowiedzUsuńJa lubię ich masła, nie jestem ich fanatyczką;)
UsuńJa zazwyczaj też nie kupuje kosmetyków do włosów tłustych, zawsze obawiam się wysuszenia albo szybszego przetluszczania zwłaszcza jeśli szampon ma SLS. Nie wiem czemu, ale jakoś nie mogę się przekonać, mam jakieś opory....
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdzają się najlepiej takie dodające objętości:)
UsuńZ doświadczenia też wiem, że szampony do włosów przetłuszczających się na dłuższą metę nie sprawdzają. Z The Body Shop miałam tylko szampon i odżywkę bananową i niestety zapach mnie już zaczął męczyć :/
OdpowiedzUsuńJa nie lubię zapachu bananowego, wszystkie są dla mnie okropne. Naturalny banan spoko, ale wszelakie bananowe zapachy mnie zabijają:/
UsuńJa mam włosy przetłuszczające się i nie kupuję tego typu produktów
OdpowiedzUsuńEfekt jest gorszy od zamierzonego.
Taki szampon czy odżywka wysusza przez to skóra produkuje wzmożoną ilość łoju. .
Coś w tym może być. Jakigo szamponu lubisz używać?:)
Usuńmam suche włosy więc te produkty nie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńOj do suchych to on na pewno nie jest;)
UsuńJa z szamponu byłam bardzo zadowolona i powiem szczerze że był to jeden z lepszych szamponów do włosów przetłuszczających się jakie miałam okazje używać. Odżywka to już inna bajka i faktycznie nie sprawdziła się u mnie;/
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam, że u mnie takie szampony ogólnie się nie sprawdzają, potrafię wymienić tylko jeden, który był fajny, a użyłam ich naprawdę sporo.
UsuńUżywałam jedynie odżywki i byłam z niej bardzo zadowolona, ale miałam w stosunku do niej znacznie mniejsze oczekiwania. Najbardziej zależało mi, żeby włosy były świeże do końca dnia.
OdpowiedzUsuńU mnie jeden dzień to norma, liczyłam, że spokojnie że będę mogła myć co 3 dni:(
UsuńKurcze, mam ten szampon w zapasach :D. Teraz nie wiem czy używać :P
OdpowiedzUsuńNo użyj na pewno, a nuż się okaże, że Ci pasuje:)
UsuńNiefajnie, że szampon do włosów przetłuszczających się okazał się jeszcze bardziej to przetłuszczenie nasilający.
OdpowiedzUsuńDokładnie:(
UsuńMiałam kiedyś odżywkę bananową i niestety robiła jedno wielkie NIC :D
OdpowiedzUsuńLepsze nić niż przyspieszanie przetłuszczania:D
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziły, efekt odwrotny do zamierzonego...
OdpowiedzUsuńDokładnie:(
UsuńJaka szkoda. No ale z kluskami na włosach nikt nie chce chodzić.
OdpowiedzUsuńKluski mnie rozwaliły:D
UsuńŁe, bez szału kompletnie. Ja teraz unikam produktów do włosów przetłuszczajacych się, bo powodują one tylko przyklap...
OdpowiedzUsuńU mnie nadmiernie je przetłuszczają o zgrozo:( niechaj żyją szampony dodające objętości:D
UsuńMi służyły szampony z Toni&Guy, a teraz mam z firmy Stapiz - ogromne, litrowe butle, piękny zapach, bardzo wydajne, za oba w ezebrze zapłaciłam w sumie poniżej 25 zł. Stapiz to polska firma pordukująca profesjonalne kosmetyki fryzjerskie, ja mam akurat produkty z serii silk repair, przy czym też mam włosy z tendencją do przetłuszczania. Spokojnie daje radę 2 dni nie myć po tym szamponie, włosy sa sypkie, mocne, lśniące, pachnące - super. Mam szampon i balsam od miesiąca, myslę, że kolejna butla zostanie kupiona w okolicach lutego.
OdpowiedzUsuń