Zacznę od końca, czyli od ostatniego dnia rozdania, w którym możecie wygrać tusz do rzęs z L'Oreal. Tyle tytułem wstępu i zapraszam do oglądania moich niekosmetycznych zakupów.
W ostatni piątek byłam w Warszawie, a jak Warszawa to koniecznie zakupy w Bath&Body Works. Kupiłam dwie średnie świece - Sweet Pea i Sea Island Cotton. Sweet Pea to moja ulubiona wersja zapachowa i jak zużyję zapas wkładów do kontaktu to będę kupować głównie ten zapach. Jest słodki, ale nie mdły, owocowy, intensywny. To, że jest to mój ulubiony zapach uświadomiłam sobie jak wróciłam do domu;) Sea Island Cotton to zapach świeżego prania. Cena za 1 to 49 zł, druga była za 50% tej ceny.
Do kontaktu kupiłam Fresh Linen, czyli znowu świeże pranie i słodki Honey Suckle. Wkłady te uwielbiam, ostatnio myślałam, że zepsuł mi się wtyk do kontaktu, kupiłam kolejny, ale stwierdzam, że po prostu dwa ostanie zapachy były słabe na całą masę, które zużyłam. Wkład kosztuje 25, wtyk 35 zł, była promocja 3 za 2. W ogóle cena wkładów wrosła, kupowałam ostatnio za 19 zł. Uważam jednak, że są to świetne zapachy, wyczuwalne w pomieszczeniu, wystarczają na 4-6 tygodnie. Kocham i mam zapas;)
Z goodies.pl zamówiłam kilka wosków:
- My Serenity - słodkawy, owocowy
- Black Plum Blossom - mój ukochany wosk!
- Midsummer's Night - męski, cięższy zapach
- Moonlight - męski, świeży
- Casis - mocny, owocowy
To tyle moich zapachów do domu. Powiem Wam również, że o wiele większą przyjemność sprawia mi zakup zapachów do pomieszczeń niż do ciała. Lubię jak w domu pięknie pachnie. A i kwiatek też nowy, poprzedni umarł. Nie mam ręki do kwiatów, mam za to do malowania paznokci;)
Świetne zakupy! ;) Ja uwielbiam wszystkie mleczne..migdałowe zapachy :) dodatkowo wanilia :)) samo piękno :)
OdpowiedzUsuńMnie niestety często od wanilii boli głowa, bo są duszące i przytłaczające, ale delikatną wanilią nigdy nie pogardzę;)
UsuńMam midsummer's night, ale jeszcze go nie odpalałam :)
OdpowiedzUsuńJa lubię różne zapachy, zależnie od nastroju - czasami te owocowe, innym razem słodkie, a jeszcze innym eleganckie i z charakterem :)
Ja z nim czekam na chłodniejszy wieczór:D
UsuńTeż w tamtym tygodniu byłam w Warszawie i również odwiedziłam BBW ;) Tyle, że ja wyszłam z dwoma żelami do rąk ;)
OdpowiedzUsuńJa żele do rąk mam jeszcze w zapasie:D
UsuńJa przyznam się, ze jakoś nie ciągnie mnie do świeczek, wosków itd. To znaczy jakąś zapachową świeczkę fajnie mieć, ewentualnie miło dostać, ale nie mam potrzeby by w mieszkaniu ciągle paliły się jakieś dla zapachu, a 50 zł prawie na pewno bym na nie nie wydała :D Zdecydowanie bardziej wolę te zapachy do ciała, czyli zupełne przeciwieństwo :D
OdpowiedzUsuńNo patrz:) ja do ciała nigdy nie mogę się zdecydować i jakoś na blogu też mało zapachów:P
UsuńRównież lubię wracać do przyjemnie pachnącego mieszkania :)
OdpowiedzUsuńNajlepsza "niespodzianka" po ciężkim dniu:)
UsuńJa też lubię jak w domu pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości :)
Dziękuję:)
UsuńJa bardzo lubię wiciokrzew z YC, niestety ciężko go dostać :P Celuję także w zapachy świeżego prania itp :)
OdpowiedzUsuńZapisałam sobie ten wiciokrzew...;>
UsuńOd jakiegoś czasu ciekawią mnie te woski z Goodies :)
OdpowiedzUsuńJa przepadłam...;)
UsuńObecnie katuje bez :3
OdpowiedzUsuńPrawdziwy jeszcze jest?:)
UsuńAle pachnąco! :D
OdpowiedzUsuńPrawda?:))
UsuńJa też ostatnio zaopatrzyłam się w nowe woski, też uwielbiam jak w domu pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńPrzybij piątkę:)
UsuńWarszawskie zakupy najlepsze :D Ja byłam tak zmęczona, że nawet wypłata na koncie nie zachęciła mnie do nabycia czegokolwiek :D
OdpowiedzUsuńHaha:D ja wiedziałam, że coś kupię, bo w Wawie jestem ostatnio rzadko:(
UsuńU mnie wszystko zależy od pory roku, bardzo lubię świeże zapachy i owocowe. Niestety nie mogę używać nic mocniejszego bo moja głowa i żołądek szaleją.
OdpowiedzUsuńwiem o co chodzi, mnie też często boli głowa od zapachów, ale jestem bardziej wrażliwa na te na ciele niż w domu:)
UsuńMnie w BBW zawsze kuszą mgiełki do ciała i żele antybakteryjne :)
OdpowiedzUsuńMgiełki miałam, kupuję w mniejszych opakowaniach, a żel jeszcze mam 2 w zapasie, też je lubię:)
UsuńWspaniałe nowości <3 Świecę Sweet Pea chętnie bym przygarnęła, bo też bardzo lubię ten zapach :) A kwiatka miałam takiego samego tylko różowego i już go zabiłam :P
OdpowiedzUsuńHaha, ile wytrzymał z Tobą?;)
UsuńDokłdnie Ci nie powiem, ale patrząc po zdjęciach na ig to coś koło miesiąca :P
UsuńJa bardzo polecam:)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się zapach My Serenity :)
OdpowiedzUsuńPachnąco tu :) Ja jestem fanką mgiełek BBW :)
OdpowiedzUsuń