Naszło mnie na malowanie ust! Zapragnęłam czegoś kolorowego na moich wargach, bo moja twarz wygląda ładnie i kolorowe usta nie podkreślają innych kolorowych plam na mojej twarzy.
Pokaże dziś zestawienie 12 kolorów pomadek Soft Matt Lip Cream NYX. Będą modne brązy, nudziaki i odrobinę różu.
APLIKACJA
Pomadki posiadają bardzo wygodny aplikator i można za jego pomocą dokładnie wyrysować usta. Wyciąga on odrobinę za dużo produktu, ja zawsze wycieram pacynkę o otwór i dopiero taką bardziej suchą nakładam produkt na usta. Konsystencja jest bardzo musowa i jednocześnie kremowa. Ja nakładam najpierw jedną cienką warstwę (mogą być prześwity), odciskam ją, nakładam drugą i czekam aż wyschnie. Trwa to długo, potrzebuje kilku dobrych i długich minut, aby zastygnąć na ustach.
EFEKT I TRWAŁOŚĆ
Usta po aplikacji są matowe, niektóre podkreślają suche skórki bardziej, a niektóre mniej. Im lepiej zadbamy o usta wieczorem, tym pomadki te będą lepiej wyglądać. Zauważyłam, że ciemniejsze kolory potrafią odrobinę ściągać usta, jaśniejsze robią to mniej. Pomadki przetrwają picie, ale z jedzeniem sobie nie radzi. Zjada się od środka i po konsumpcji wymagana jest poprawka.
KOLORY
Wszystkie na ustach prezentują się jaśniej niż w opakowaniu i są jaśniejsze na ustach niż pokazane swatche. Kolory na dłoni się mienia, bo robiłam zdjęcia w pięknym słońcu i są jeszcze mokre. Zdjęcia są podpisane od góry do dołu.
- Berlin - ciepły odcień ciemnego brąz, potrafi pożółcić zęby
- Dubai - przepiękny odcień brązu, który wybiela zęby, jest to neutralny odcień, który nie wybija się na twarzy, mimo że jest z tych ciemniejszych
- Athens - ma w sobie odrobinę różowych tonów, na twarzy wygląda naturalnie choć jest jasny
- Stockholm - zdecydowanie przeważają w nim nuty brzoskwiniowe, ożywia i rozwesela twarz, jest neutralny dla odcienia zębów, ale dosyć widoczny na twarzy, usta nie mogą mieć suchych skórek, bo je podkreśla
- Abu Dhabi - piękny nudziak! Jest bardzo neutralny, choć ma w sobie odrobinę brązu, to taka lepsza wersja własny ust ale zdecydowanie w odcieniach nude, bez grama różu
- Sydney - chłodny odcień różu w stylu Barbie, ma fioletowe podbicie
- Tokyo - kolejny odcień w stylu Barbie, jest zdecydowanie cieplejszy niż Sydney
- Istambul - mocny, ale nadal nie najciemniejszy róż, taki wesoły
- Milan - mocny, ciemniejszy róż wpadający w fuksję
- Rome - brudny odcień różu zmieszanego z brązem, wygląda bardzo naturalnie i nie rzuca się w oczy, ale nadaje jesiennej aury
- Copenhagen - taki czereśniowy kolor, wygląda przepięknie, mimo, że w opakowaniu straszy
- Vancuver - fiolet w pełnej krasie! Tylko dla odważnych, dla mnie to zdecydowanie za dużo jak na kolor ust
Moje typy:
- Dubai, gdy mam ochotę na coś bardziej odważnego, ale nadal neutralnego
- Abu Dabi, gdy chcę podkreślić usta i czuć się lepiej, ale czas nagli i trzeba szybko zmykać do pracy
- Rome, gdy chcę zaszaleć i poczuć jesienne aurę
- Copenhagen, gdy za długo pada, gdy za długo panuje szarość i trzeba ją rozweselić
Kosmetyki marki NYX możecie dostać w ich sklepach stacjonarnych np. w Poznaniu czy Warszawie, ale też w sklepie on line, gdzie te pomadki kosztują 29 zł. Łącznie do wyboru są 34 kolory. Mnie jeszcze kusi seria Lip Lingerie, czyli same nudziakowe kolory!
kuszą mnie te pomadki do zakupu, bardzo się cieszę że w końcu mogę gdzieś zobaczyć wszystkie swatche <3 dzięki! :)
OdpowiedzUsuńWszystkich niestety nie, jest ich aż 34, ale całkiem sporą gromadkę przedstawiłam:)
UsuńDubai i Milan najbardziej mi się spodobały:)
OdpowiedzUsuńMilan jest też piękny, dla mnie jednak ciut za szalony, choć do wiosennego makijażu jak znalazł:D
UsuńSpodobały mi się sydney i rome ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz chłodną, jasną cerę to Sydney będzie wyglądał bosko!
UsuńBrązy są piękne, jak wszystkie ale te przykuły moją uwage najbardziej
OdpowiedzUsuńJa z całego serca polecam Dubai, jest przepiękny, ale nienachalny:)
UsuńStockholm to mój zdecydowany ulubieniec ;) Wszystkie kolory są piękne, ale ten skradł moje serce ;)
OdpowiedzUsuńNa mojej twarz zbyt się wybija, ale kolor sam w sobie jest przepiękny:))
UsuńSame piękności! :)
OdpowiedzUsuńCopenhagen i Rome to moje typy <3 Przepiękne! Jeszcze nie miałam pomadek z Nyxa, czas to zmienić! :)
OdpowiedzUsuńRome jest cuuuuudwna:)
Usuńkilka jest ładnych
OdpowiedzUsuńJakie Ci wpadły w oko?:)
UsuńNa jesień ideale są dla mnie odcienie z przedostatniego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie, ale dla mnie prócz Rome są za odważne;)
UsuńRóżowe chyba najładniejsze ;)
OdpowiedzUsuńMi się zdecydowanie bardziej podobają nudziaki, ale nazwa bloga nie wzięła się z czapy:D
UsuńMam je na mojej liście zakupowej, Stockholm i Rome muszą być moje :D.
OdpowiedzUsuńRome jest booooska:))
UsuńDla mnie zdecydowanie te wpadające w odcienie różu :)
OdpowiedzUsuńSą ładne i wcale się nie dziwie, że Ci wpadły w oko:)
UsuńMi chyba fuksja wpadła najbardziej w oko :P
OdpowiedzUsuńPiękna jest! Zdecydowanie dodaje energii:D
UsuńJa mam dwie z tej serii - Istanbul i Athens. W obu jestem zakochana! :)
OdpowiedzUsuńNa Twojej jasnej buzi pewnie prezentują się przepięknie!:)
UsuńBardzo Ci dziękuję za ten wpis! Miałam chęć na Istanbul, ale tutaj mi się już nie podoba i jestem przekonana, że wylądowałby w kącie już po zakupie. Co zdjęcie, to inaczej, najlepiej byłoby zobaczyć na żywo ;)
OdpowiedzUsuńCo zdjęcie + na każdych ustach będzie wyglądać odrobinę inaczej:(
UsuńTo prawda :(
UsuńA masz gdzieś tam koło siebie Nyxa albo Douglasa?
UsuńFajne te brązy ;) W sumie wszystkie są fajne!
OdpowiedzUsuńNo ba, cała ta gromadka jest piękna:)
UsuńJak dla mnie to wszystkie kolorki są super.:)
OdpowiedzUsuńAle jeśli miałabym wybierać tylko 1 to postawiłabym na Athens
Ten kolor jest bardzo bezpiecznym i fajnym dzienniakiem:)
UsuńDubai wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńJest on boski, bardzo ciekawy i fajny odcień brązu, który wybiela zęby - za to ogromny plus!
UsuńMam w planach Abu Dhabi :))
OdpowiedzUsuńJa z całego serca polecam:)
UsuńŚwietna zmiana wyglądu bloga :) A kolory prześliczne wszystkie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba nowa odsłona!:)
Usuń