Październik jakoś szybko mi
minął. Nowa praca, mniej czasu dla siebie i swoje przyjemności. Dobrze, że był
długi weekend i cztery dni słodkiego lenistwa na oglądanie seriali. Zaczęłam(liśmy) oglądać Orange is the new black – nie jest najlepszy serial ever, czasem mam
ochotę potrząsnąć główną bohaterką, ale da się oglądać i z chęcią zaczęłam
drugi sezon. W dodatku piosenkę z początku każdego odcinka You've Got Time śpiewa Regina Spector. Bardzo ją lubię,
odkryłam ją jakieś 10 lat temu i bardzo długo piosnkę Us miałam ustawioną
jako dzwonek telefonu (zanim zaczęłam mieć iPhone i takie operacje stały się
upierdliwe). Rzadko słucham muzyki, ale lubię taką, w której słychać instrumenty.
Niekosmetycznie jestem również
szalenie zadowolona z mojego nowego
komputera – Asus Zen Book w kolorze wrzosowym. Jest piękny, Simsy na nim
śmigają aż miło i bateria trzyma wyśmienicie. Może chcecie wpis o tym laptopie? Póki co trochę informacji o nim napisałam na Instagramie w rozmowie z Alą co ma kota.
Kosmetycznie zachwyciły mnie dwie
rzeczy:
- pomadka Soft Matt Lip Cream w kolorze Abu Dhabi marki NYX – piękny nudziak! Nie jest to najtrwalsza pomadka ever, ale lubię lekko podkreślić usta na szybko. O 12 kolorach z tej serii pisałam tutaj.
- żółty proszek do podkładu – w końcu mam odpowiednio żółty podkład do swojej żółtej skóry, żaden żółtawy podkład z drogerii nie był dla mnie wystarczająco dobry, aby się nie odcinał. Mieszam go z białym lub z bardzo jasnym, ponieważ sam w sobie trochę przyciemnia kolor wyjściowy podkładu.
Umieściłam również swoje zdjęcie na blogu,
Facebooku i Instagramie. Dostałam mnóstwo komplementów, za które raz jeszcze
dziękuję i cieszę się, że moje Czytelniczki widzą z kim piszą. To był dobry krok!
A to u Ciebie wcześniej czytałam o tym żółtym podkładzie :D Ha, mam tak samo hopla na tym punkcie i jak dotąd najlepiej pasujący mi odcień podkładu to golden fair AM :)
OdpowiedzUsuńJa się boję, że on będzie dla mnie za mało żółty:(
UsuńPierwszy raz spotykam się ze żółtym podkładem :)
OdpowiedzUsuńNo patrz:)
UsuńWidzę, widzę piękne zmiany :) Ten podkład bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńJa chętnie poczytam o Twoim nowym laptopie, mój staruszek Dell już ma swoje lata. Zmiana będzie konieczna, chociaż mam cichą nadzieję, że jeszcze do końca tego roku pociągnie :)
OdpowiedzUsuńPociągnie! Postaram się przygotować taki post:)
Usuńszablon jest super. A Twoich ulubienców w ogole nie znam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba:)
UsuńZmiany jak najbardziej na plus :D, miło widzieć Twoją twarz i ten lekki uśmiech. Sama też zainwestowałam w nowego laptopa by móc w końcu w podróży czytać i pisać posty.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) a jaki sobie sprawiłaś?
Usuńzgadzam się Piper to strasznie wkurzająca postać, na szczęście w kolejnych sezonach coraz więcej miejsca dostają poboczne bohaterki :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie widzę, np. w 2 sezonie w 2 odcinku nie było jej wcale:D
UsuńUwielbiam te pomadki NYXa, a jeszcze bardziej uwielbiam to, że wiem, kto do mnie, do nas pisze :) Jesteś piękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję!:*
UsuńPomadki z Nyxa Uwielbiam ! A zwłaszcza maty :)
OdpowiedzUsuńJa póki co używam tylko tych, ale mam chrapkę na inne:D
UsuńLubię soft mate, ale nie jest to mój ulubieniec :P
OdpowiedzUsuńMi bardzo podpasował, ale nie jest to produkt bez wad.
UsuńNyx się ładnie rozwija :)
OdpowiedzUsuńNo i w końcu wszedł do Polski na całego:D
UsuńSzablon bardzo mi się podoba a do komplementów apropo zdjęcia również się przyłączam ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo i dziękuję:*
UsuńGdybym miała oba te produkty to pewnie też wylądowałyby w ulubieńcach :D Żółty pigment na pewno kiedyś kupię ;) Mam już dość zbyt różowych podkładów... :)
OdpowiedzUsuńU mnie problem jest taki, że na ciele jestem bardzo żółta, a twarz jakaś zaczerwieniona, mimo że brak jakiś zmian trądzikowych:( wrażliwa się zrobiła
UsuńTen proszek mnie zaciekawil :)
OdpowiedzUsuńJak chcesz odsypkę to napisz do mnie, mam go tyle, że nie wiem kiedy zużyję!
Usuńfajnie jest widzieć Cię a nie tylko Twój koczek :D szablon idealnie pasuje do Twojego stylu, bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńDo koczka mam szalony sentyment i gdzieś jeszcze zostanie:)) cieszę się bardzo:)
UsuńOOO jej ta pomadka ma taki piękny kolorek, zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci się podoba!
UsuńBardzo mi się podoba Twoje zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:*
UsuńTo ja dziękuję :)
OdpowiedzUsuńA dodanie zdjęcia jak najbardziej na plus - tym bardziej, że pięknie wyglądasz :)
Dziękuję bardzo:*****
Usuń