Marka Bielenda wypuściła w ostatnim czasie przepięknie wyglądające bazy pod makijaż.
- Baza brązująca, która mam dodawać słonecznego blasku
- Baza perłowa, która ma rozświetlać cerę
- Baza różowa, która ma ujednolicać koloryt
Te kuleczki zatopione w
bezbarwnym żel są tak urokliwe, że aż szkoda mi ich używać. Kosmetyki powoli
testuję, bo nie mam nawyku używanie tego typu kosmetyków codziennie.
Od marki Golden Rose dostałam
całą masę nudziakowych pomadek! Pomadki z serii Velvet już znałam, ale miałam
pierwsze spotkanie z serią Liquid Matte, która powala trwałością, z Matte
Crayon, która mnie zachwyciła kremowością oraz Vision, która jest bardzo
komfortowa i taka klasyczna.
--
Niedawno na jednej z chińskich stronek - Enjoy Yours - zamówiłam kilka rzeczy m.in. beauty blender. Nie wiem co sobie myślałam. Czy liczyłam, że prawdziwy BB spadnie z linii produkcyjnej i Chińczycy sprzedadzą je za pół ceny? Jajo z tego linku wygląda jak oryginał, ale w rzeczywistości to chamska podróba. Jakościowo nie jest złe, ale do miękkości BB mu daleko.
Niedawno na jednej z chińskich stronek - Enjoy Yours - zamówiłam kilka rzeczy m.in. beauty blender. Nie wiem co sobie myślałam. Czy liczyłam, że prawdziwy BB spadnie z linii produkcyjnej i Chińczycy sprzedadzą je za pół ceny? Jajo z tego linku wygląda jak oryginał, ale w rzeczywistości to chamska podróba. Jakościowo nie jest złe, ale do miękkości BB mu daleko.
Na stronce są też inne rzeczy, które nie wyglądają na podróby. Ja kupiłam kilka rzeczy do telefonu, które pokażę w innym wpisie. Mam też kod -10% SLT10. Tylko proszę nie kupujcie tego jaja! Jak marzycie o Beauty Blenderze to odłóżcie kasę, poproście na urodziny czy zróbcie prezent dla samej siebie. BB to klasa sama w sobie.
O ciekawią mnie te kolorki z GR
OdpowiedzUsuńZrobię o nich wpis:)
UsuńPomadki GR są świetne :)
OdpowiedzUsuńMoja Siostra je uwielbia:)
UsuńKredki z Golden Rose uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńWiem!:))
UsuńUwielbiam pomadki GR ale wole ciemniejsze odcienie ;)
OdpowiedzUsuńJa dobrze czuję się w nudziakach, bo czerwienie i inne mocne kolory są dla mnie zbyt stresujące np. w pracy.
UsuńPomadki jak zawsze :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj te bazy są piękne w opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńOj tak!:)))
UsuńBazy przyciągają wzrok ☺
OdpowiedzUsuńRozkosz dla oczu:)
UsuńMatte Crayon uwielbiam. Mam odcień o numerze 10 i jest przepiękny ;)
OdpowiedzUsuń10 też mam:D
UsuńPomadki z GR uwielbiam, a te bazy mnie kuszą bo tak cudownie wyglądają ^^
OdpowiedzUsuńJa nie mogę od nich oderwać wzroku!
UsuńBazy wyglądają bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńBosko wręcz!
UsuńUwielbiam pomadki z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię:)
UsuńDużo o tych bazach się teraz mówi
OdpowiedzUsuńBo to nowość i wiele dziewczyn je dostało:)
UsuńUwielbiam matowe kredki z Golden Rose :) Jak do tej pory to dla mnie najbardziej komfortowe w noszeniu produkty do ust w macie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, są bardzo komfortowe:)
Usuńte bazy wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:)
UsuńCiekawią mnie bazy Bielendy :)
OdpowiedzUsuńPostaram się o nich coś napisać:)
UsuńBazy Bielendy to w prostej linii zrzynka z Guerlain :D ale wcale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie! cieszę się, że wreszcie będę mogła sobie pozwolić na taką fanaberię :)
OdpowiedzUsuńNo ściągnęła od nich pomysł;)) bosko się prezentują, choć nie pachną tak pięknie jak Guerlain.
Usuńświetne nowości :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne nowości :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie wiem jakim cudem, ale nie mam już połowy bazy z Bielendy. Teraz szkoda mi jej używać, bo nie wygląda już tak pięknie:) Są takie kosmetyki, które najlepiej postawić na toaletce, aby były przyjemne dla oka:)
OdpowiedzUsuńU mnie ciągle stoją na zewnątrz i cieszą oko:)
Usuńczekam na post z pomadkami GR :)
OdpowiedzUsuńto jedna z moich ulubionych firm :)
Ja też bardzo lubię Golden Rose:)
UsuńTeż skusiłam się kiedy na chińskie jajko i to była totalna pomyłka. Oddałam kotom do zabawy ;)
OdpowiedzUsuńTo na stronie wygląda jak prawdziwy BB...nie wiem co ja sobie myślałam;)
UsuńCzekam na wpis z pomadkami;)
OdpowiedzUsuńBędzie!:)
UsuńTym razem najbardziej ciekawią mnie bazy, bo też nie stosuje tego typu kosmetyków codziennie, ale z chęcią sprawdziłabym co kryje się za tak uroczym opakowaniem. Oczekiwań jednak nie mam dużych, bo jeszcze żaden taki kosmetyk nie okazał się u mnie hitem.
OdpowiedzUsuńJa też nie do końca widzę sens używania takiego kosmetyku codziennie, bo każdy dodatkowy krok w makijażu opóźnia wyjście do pracy;)
UsuńFajnie się prezentują te bazy :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie:)
UsuńPomadki GR bardzo mnie ciekawią :) czekam na wpis z niecierpliwością ;)
OdpowiedzUsuńObiecuję, że będzie!:)
UsuńPomadki z GR uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBo to klasa sama w sobie:)
UsuńDaj znać koniecznie jak sprawdzają się bazy - zastanawiam się nad nimi
OdpowiedzUsuńPostaram się:*
UsuńTeż kiedyś zamówiłam to jajko, żeby zobaczyć jak się ma do Beauty Blendera. Nie nastawiałam się pozytywnie, ale to, co przyszło, to był dramat. Guma jak od opony od samochodu :/ Masakra.
OdpowiedzUsuńTutaj dramatu nie ma, ale BB to chmurka nad chmurkami!
Usuń