Marka Semilac nie robi sobie
wolnego, co i rusz zaskakuje nowymi kolekcjami. W ostatnim czasie ukazały się
dwie kolekcje:
- Legandary Six stworzona przez Margaret
- Platinum, gdzie błysk wiedzie prym
Nie wiem czy widziałaś spot reklamujący kolekcję Legendary Six, ale jeżeli nie widziałaś tej reklamy to koniecznie nadrób - klik, bo to jest reklama przez duże R!
W skład kolekcji wchodzi 6
lakierów, jeden pochodzi ze stałej kolekcji, 5 to totalne nowości.
- 088 Blue Ink – cudowny, klasyczny granat. Kojarzy mi się w kolorem atramentu. To fajna alternatywa dla granatu i mój zdecydowany faworyt z tej kolekcji!
- 525 Navy Blue – stalowy kolor niebieskiego, ze sporą dawką chłodnej szarości.
- 526 Teal – to mój drugi faworyt tej kolekcji! Piękna, butelkowa zieleń. Nie ma żadnego zbliżonego koloru w ofercie marki. Zdecydowany must have na szare miesiące!
- 527 Burgundy – ten lakier ma coś z Berry Nude! Przepiękny burgundowy kolor, taki przygaszony i nie rzucający się w oczy.
- 528 Orange – przygaszony kolor pomarańczy, cudowny jesienny kolor dla tych, które wolą kolor w szare dni.
- 529 Beige – ciemny, cielisty kolor w ciepłej tonacji.
Z klimatów nieco jesiennych
przeskakuję do karnawału i błyszczących nowości z kolekcji Platinum! Lakiery z tej kolekcji są bardzo gęste i dobrze
napigmentowane. Dwie warstwy to maksimum jakie trzeba do pełnego krycia.
- 254 Turquoise – iskrzące turkusowe drobinki w turkusowej bazie
- 255 Silver Blue – srebrne i niebieskie drobinki w chłodnej bazie
- 256 Violet – różowe i fioletowe drobinki zatopione w różowo-fioletowej bazie
- 257 Rose Brown – miks różowych czerwonych i srebrnych drobinek w chłodnej, różowej bazie
- 258 Intense Pink – ciepła, różowo-czerwona baza z różowymi i czerwonymi drobinkami
- 259 Silver – cudowność! Srebrne malutkie drobinki, w których nie widzę żadnej bazy. Same drobinki!
- 260 Light Gold – kolejna cudowność, odrobinę chłodne piękne złotko. Drobinki są delikatnie złote i lekko miedziane. Aktualnie mój złoty ulubieniec w asortymencie Semilac!
- 261 Yellow Gold – coś dla fanek klasycznego, żółtego złota.
- 262 Green – piękne, błyszcząca zieleń niczym rozbita choinkowa bombka!
Kolory 255, 257, 258, 259 i 262
mają jednakowe, mini drobinki, w pozostałych są one większe i mniejsze.
Z tych dwóch kolekcji zrobiłam istne
szaleństwo na swoich paznokciach. Szaleństwo oczywiście jak chodzi o moje
zamiłowanie do klasyki. Zobacz jak pięknie wygląda połączenie granatu Blue Ink
i błyskotek:
Piękne są te kolory. Ja jednak zaprzestałam robienia hybryd ze względu na to, że mnie uczulają :(
OdpowiedzUsuńOjej:(
Usuńiskrzące drobinki prezentują się wspaniale;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się dużo za dużo :D
OdpowiedzUsuńUpssss...;)
UsuńTe błyszczące piękne!
OdpowiedzUsuńKtoś tu jest sroką:D
UsuńOstatnio mam bzika na punkcie brokatowych paznokcie więc...Platinum dla mnie bomba <3
OdpowiedzUsuńA jakiś szczególnie wpadł Ci w oko?:)
UsuńKolekcja Platinum wpadła mi w oko, bo ze mnie sroka i lubię to, co się błyszczy :D
OdpowiedzUsuńHaha, ale nic nie poradzisz:D
UsuńPrzepiękne są ! Muszę zamówić sobie kilka nowych odcieni :)
OdpowiedzUsuńA jakie Ci chodzą po głowie?:)
UsuńMam 3 z kolekcji platinum, świetne są :)
OdpowiedzUsuńA jakie masz?:)
UsuńBoskie kolorki:) Zwłaszcza te blokatowe !
OdpowiedzUsuńDla srok idealne:D
UsuńPiękne nowości! Szczególnie w oko wpadła mi kolekcja Margaret 😊😊
OdpowiedzUsuńA jakiś kolor szczególnie?:)
Usuńte błyszczące są świetnie <3
OdpowiedzUsuńObłędnie mienią się w słońcu:)
UsuńTo piękny miks różu i fioletu:)
OdpowiedzUsuń