Żółty podkład: Affect Skin Expert moisturizing foundation swatche wszystkich kolorów!

Jak wiesz od dłuższego czasu jestem wierna podkładem mineralnym. Lubię je za to, że mają prosty skład i są naturalne, ale przede wszystkim za to, że mogę kupić naprawdę żółty podkład.  Przyzwyczaiłam się do ich sypkiej formy, ale ponad 10 lat używania płynnych podkładów spowodowało, że czasem tęsknie do nich. A przestałam ich używać, bo miałam dość tego, że nie ma odpowiedniego koloru dla mnie.

Jasny żółty podkład to produkt widmo w polskich drogeriach. Raz na jakiś czas na blogach czytam, że jakiś podkład jest żółty. Idę do drogerii i na mojej twarzy maluje się rozczarowanie, bo dla mnie kolor maksymalnie był lekko żółtawym beżem, a często i tak jest na mnie po prostu różowy. Czasem jakiś podkład z półki premium znajdzie się bardziej żółty (Gobi z Nars!), ale większość żółtych odcieni nie jest wprowadzana do Polski. Gdy jestem opalona to mam mniejszy problem, ale przez jakieś 10 miesięcy w roku jestem nieopalona i nie ma dla mnie jasnych żółtych podkładów.

Na całe szczęście marka Affect wstrzeliła się w niszę kolorystyczną i wypuściła cztery żółte podkłady, w tym jedne kolor to mistrzostwo świata! I jak nigdy zacznę od razu od kolorów, bo to one grają pierwsze skrzypce, a dopiero potem napiszę o właściwościach podkładu. 


Zapraszam na recenzje i swatche wszystkich kolorów podkładu Affect Skin Expert moisturizing foundation. 

Affect Skin Expert moisturizing foundation  - swatche wszystkich kolorów

Kiedy zobaczyłam swatche podkładów na Instagramie marki w oko wpadł mi kolor Tone 2 - prawdziwie żółty podkład! Reszta wydała mi się taka… pomarańczowa? I myślałam, że tylko ta dwójka okaże się ładnie żółta, ale wszystkie kolory są żółtawe, a nie beżowe, na twarzy nie widać pomarańczy. A mówię to ja, osoba, która uważa, że w drogerii nie ma żółtych podkładów.

Każdy z tych kolorów nałożyłam na twarz i w tej chwili tylko kolor Tone 4 jest dla mnie za ciemny i to też bez większej tragedii. Nałożyła go moja opalona Siostra i jest również bardzo zadowolona z koloru, choć dla nie jest ciut za jasny.  Tone 2 będzie idealny na zimę, bo teraz jest ciut za jasny (zimą używam podkładu Annabelle Minerals kryjącego Sunny Fair). Tone 2 to idealny jasny żółty podkład. Nie dla bladych, ale dla jasnych dziewczyn. Tone 3 ładnie się dopasowuje do mojej cery, moooże minimalnie jest za ciemny, ale nie ma tragedii.


Największy problem mam z kolorem Tone 1, bo na moje oko jest niewiele jaśniejszy (jak nawet nie ciut ciemniejszy!) od Tone 2, ale ma w sobie mniej żółtego pigmentu, jest bardziej opalony, cielisty, ale nadal jasny. 

Kolory podkładu Affect Skin Expert moisturizing foundation są naprawdę ładne i dopasowują się do cery, choć na dłoni sprawią wrażenie ciemnych i czasem wypadają pomarańczowo, ale to tylko taka zmyłka! 

Kolor Tone 2 (najładniejszy żółty podkład ever jak do tej pory) porównałam również z 51 Vanilla Healthy Mix, 150 Buff z Revlon Colorstay do cery mieszanej i podkładem MAC Pro Longwear NC15 - czy nadal uważasz, że kolory tych podkładów są żółte? 

Celowo nie rozcierałam podkładów, bo bardziej zależało mi na pokazaniu różnic między kolorami niż na tym jak się wtapiają w skórę, bo to zależy od tego jaka jest cera i test ramienny nie jest równy efektowi na twarzy.  Jeżeli chciałabyś, abym porównała podkłady Affcet do jakiegoś innego podkładu to pisz śmiało w komentarzu lub na Instagramie. Zrobię dla Ciebie prywatne porównanie!


Na koniec jeszcze porównanie kropeczkowe wszystkich kolorów razem:

Affect Skin Expert moisturizing foundation - recenzja

Sam podkład ma delikatne krycie. Można jest zwiększyć kładąc na twarz kosmetyk pozostawiając matowe wykończenie. U mnie większe krycie jest, gdy nałożę podkład Affect na krem koloryzujący z Fridge. Aby cieszyć się z noszenia tego podkładu muszę:

• nałożyć bazę, bo nakładany bezpośrednio na twarz się ślizga i szybko się świecę
• przypudrować, bo nie jest  zastygający i potrafi zostawić ślad np. na telefonie

Zaznaczam te dwie rzeczy, bo przy minerałach nie musiałam tego robić. 

Jako bazy używałam kilku kosmetyków:

• krem rozświetlający z Resibo - z nim podkład współgra najlepiej, bo ma i lepsze krycie, ale i nie świecę się po nim, w ogóle ten krem to świetna baza pod makijaż!

• bazę rozświetlająca z Benefit - lekko zabiera krycie i osadza się np. na telefonie

• wspomniany krem koloryzujący z Fridge, ale po nim się szybciej świecę, ale za to krycie ma większe, pisałam o nim we wpisie z naturalną pielęgnacją cery 

Do przypudrowania używam pudru Velvet HD z Earthnicity, który ładnie ukrywa pory. Mimo wszystko całość jest bardziej satynowa niż matowa. Najlepiej nakłada mi się podkład palcami, choć próbowałam gąbeczką Blend It, ale to nie było to. 

Podkład nie wysusza twarzy, nie ściąga jej, jest bardzo komfortowy. Niestety podkreśla suche skórki, więc pokazuje braki w pielęgnacji. Wg mnie najlepiej sprawdzi na cerze suchej, normalnej, maksymalnie lekko mieszanej. Tłuste nie będę usatysfakcjonowany, ale wiem, że marka pracuje nad drugą formułą.

Affect Skin Expert moisturizing foundation - skład

Affect Skin Expert moisturizing foundation - opakowanie

Jest w porządku, buteleczka wykonana jest z matowego szkła. Na początku myślałam, że pompka jest zepsuta, bo musiałam pompować dobre kilka razy, aby wydostać produkt. Potem działała już bez zarzutu. Jedyne zastrzeżenie mam do zakrętki, bo jest wykonana z kiepskiego plastiku, szybko pęka.

Affect Skin Expert moisturizing foundation - dostępność i cena

Głównie on line. Za 30 ml produktu należy zapłacić 59 zł. 

Podsumowanie

Polubiłam się z tym podkładem. Nie jest on idealny (wolałabym większe krycie), ale ten kolor!! No w końcu jest jakiś naprawdę jasny żółty podkład, a nie z żółtymi tonami. Nakładając podkład Affect Skin Expert moisturizing foundation nie zastanawiam się czy bardzo mi się odznacza od żółtej szyi, bo kolory są jasne i żółte.

Z mojej strony wielki ukłon dla marki za wprowadzenie żółtych podkładów. Wiele marek uważa, że takie kolory nie będą popularne, bo większość osób wybiera beżowe, ale nas żółtych jest trochę! Liczę, że marka wprowadzi nowe formuły, bo kolory są naprawdę na piątkę z plusem!

Jestem ciekawa czy żółty podkład to coś czego pragniesz czy jesteś tą szczęściarą i nie masz problemu z kolorem podkładu.