Bell wyszło z nowym podkładem: Perfect Skin Liquid Make-Up by Marcelina. Kształtem buteleczki nowość przypomina kultowy podkład Bell Liquid Powder. Ja sama tego drugiego nie używałam, bo kolorystycznie to nie moja bajka. Właśnie, dlaczego w ogóle uznałam, że spróbuję tej nowości to kolor (dostałam paczkę pr z Bell). Kolor 02 Olive wydawał się być w opakowaniu całkiem sensownie żółty, co jest bardzo rzadkie w podkładach drogeryjnych.
Podkład Perfect Skin Liquid Bell
Producent jest dość oszczędny w słowach jak chodzi o opis podkładu. Na opakowaniu jest napisane tylko, że jest to hypoalergiczny płynny podkład upiększający. Nie mogłam go znaleźć na stronie Bell, na stronie Rossmanna też nic nie ma. Na opakowaniu napisane jest jedynie 10 h - co podejrzewam, że ma oznaczać trwałość.
Podkład Perfect Skin Liquid Bell - konsystencja
Podkład ma rzadką konsystencję i należy go wstrząsnąć przed użyciem. Sam w sobie jest bardzo jedwabisty, aby nie napisać nawet, że śliski. Swoją drogą: podkłady o takiej konsystencji spokojnie można zamknąć w opakowaniu z pompką i nie rozumiem mody na podkłady z pipetką.
Podkład Perfect Skin Liquid Bell - wykończenie i krycie
Poziom krycia jaki uzyskałam tym podkładem określiłabym jako średni z możliwością budowania. Zakrywa wszystkie dobrane niedoskonałości, ale duże czerwone dziady będą widoczne. Podkład początkowo daje lekko satynowe wykończenie, które lubi podkreślać pory i załamania skóry. Jednak po kilku chwilach podkład staje się matowy na skórze i wygląda o wiele lepiej niż na początku. Jednocześnie jest bardzo komfortowy dla cery (magia silikonów). Nie mam specjalnej potrzeby jego pudrowania, prócz czoła, bo ono lubi się nieco przetłuszczać, ale wolę jak ten podkład jest przypudrowany (puder wygładza pory).
Myślę, że z podkładem Perfect Skin Liquid Bell może polubić każdy rodzaj cery: jest to mat, który powinien utrzymać się na mieszanej i tłustej cerze, a na suchej silikonowa baza daje poczucie komfortu.
Podkład Perfect Skin Liquid Bell - trwałość
Podkładu używałam zanim zaczęła się fala upałów i nie mam tu żadnych zastrzeżeń do trwałości. Przypudrowany trwa cały dzień na twarzy, z lekkim wyjątkiem na czole, gdzie się świeciłam. To u mnie takie standard, ale nie było żadnego ciastka. W czasie upałów nie noszę makijażu, nałożyłam raz w celach testowy i poszłam na krótki spacer. Po spacerze podkład wyglądał nadal dobrze i podejrzewam, że z dobrym pudrem przetrwa upał, o ile nie będzie to 10 godzin w pełnym słońcu i nie będziesz dotykać twarzy.
Podkład Perfect Skin Liquid Bell - kolory
Najważniejsze! W ofercie dostępne są 4 kolory. Ja mam dwa: 02 i 04. Oba są ciepłe, choć 04 Caramel to raczej taka pomarańczka i jej nawet nie ruszyłam. 01 i 03 są zdecydowanie bardziej neutralne jak na mnie. Kolor 02 Olive porównuję je z kolorem Gobi Natural Radiant Nars (mój idealny żółty kolor na zimę) i 51 Vanilla Light Healthy Mix:
Perfect Skin Liquid Bell 02 Olive jest dość żółty, a jak na standardy drogeryjne: nawet bardzo! Myślę, ze oliwka to dobre określenie, ale to taka ciepła oliwka, nie zielona. Jednocześnie 02 Olive to dość ciemny kolor, obecnie jestem dość opalona jak na mnie i pasuje. Oznacza to jedno: nie jest dla bańdziochów, w dodatku w opakowaniu wydaje się sporo jaśniejszy niż na twarzy. Mam też czasem poczucie, że wychodzą z niego różowe tony - szczególnie na zaczerwienionych partiach twarzy, ale to już może być moja obsesja.
Podkład Perfect Skin Liquid Bell - czy zapycha?
Ten podkład oparty jest na silikonach, zresztą jak wszystkie drogeryjne podkłady. To czy zapycha jest kwestią bardzo indywidualną. Ja od siebie dodam, że jest to podkład, który niestety powoduje pogorszenie stanu mojej cery, jeżeli noszę go więcej niż dzień pod rząd (demakijaż robię bardzo dokładny), tak samo jak robi to kultowy Revlon Color Stay.
Skład: Cyclopentasiloxane,
Cyclohexasiloxane, Isododecane, PEG-10 Dimethicone, Dimethicone Crosspolymer, Disteardimonium
Hectorite, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Dimethicone/Vinyl Dimethicone
Crosspolymer, Stearoyl Inulin, Stearoyl Inulin, Ethylhexylglycerin, Propylene
Carbonate, Tocopherol, Trimethoxycaprylylsilane, Phenoxyethanol, CI 77491, CI
77492, CI 77499, CI 77891
Podkład Perfect Skin Liquid Bell - dostępność i cena
Ten podkład stacjonarnie dostępny jest tylko w Rossmannach i kosztuje 34,99 zł za opakowanie 25 gramów. Znajdziesz go też bez problemu on line.
Podsumowanie
Cieszę się, że Bell wyszło z kolorem podkładu, który jest w kierunku żółtego. Dla większości dziewczyn może być za żółty, bo mało jest osób, które potrzebują tak ciepłych kolorów. Żałuję, że kolor nie jest jaśniejszy i jeszcze bardziej żółty, ale jest jakaś nadzieja, że marka, która jest dostępna w drogerii niedługo wypuści podkład jasny i żółty. Wiem, że Bell ma potencjał, bo mają piękny żółty korektor, który w końcu muszę pokazać na blogu.
dla mnie na pewno bylby za ciemny :D
OdpowiedzUsuńNo nie jest on dla bładziochów:(
UsuńLight Vanilla zdaje się być najbardziej odpowiedni dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że pasuje Ci kolor z drogerii:)
UsuńNie dla mojej skóry, ale cieszę się że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNo tak połowicznie;)
Usuńu mnie latem królują minerałki :)
OdpowiedzUsuńU mnie cały rok:D raz na jakiś czas zrobię jakieś odstępstwo, ale jednak minerały to u mnie numer jeden:)
UsuńNie mialam jescze zadnego podkladu Bell wiec tym bardziej mnie ciekawi jak wygladalby na mojej skorze :)
OdpowiedzUsuńA jaką masz cerę?:)
UsuńWygląda bardzo ciekawie ;) Mnie jednak przestały jarać płynne podkłady, wykańczam co mam i idę dalej w minerały, przynajmniej latem ;) Moja cera jest mega zadowolona z tej decyzji ;)
OdpowiedzUsuńMnie czasem jakiś skusi ze względu na kolor, ale jednak minerały to jest to!
UsuńMoim zdaniem ten podkład to ideał na lato. Leciutki wzmaga przetłuszczania i nie obciąża cery, a mimo swej lekkości jest dobrze napigmentowany i kryje dobrze. Kolory są piękne. Napisałaś, że pogarsza stan cery. Nieprawda. Mnie odkąd go noszę, a mam go już trochę i używam codziennie stan cery właśnie się poprawił i to dużo i to w upały. Cera oddycha pod nim, zniknęły zaskórniki. Do tego stopnia poprawił skórę, że za każdym użyciem nakładam go co raz mniej. Dziewczyny radzę po prostu wypróbować bo nie jest drogi, a naprawdę warto.
OdpowiedzUsuńKażda z nas pisze prawdę:) u mnie powoduje pogorszenie stanu cery, u Ciebie nie i to jest ok! Każda skóra inaczej reaguje na dany kosmetyk, zarówno jak chodzi o kolorówkę, jak i pielęgnację. Jeżeli u Ciebie jest jeszcze lepiej po tym podkładzie to ja się cieszę Twoim szczęściem!
UsuńNapaliłam się, ale jednak strasznie ciemny :(
OdpowiedzUsuńAno ciemny:(
UsuńWitam chciala bym zakupic nie uzywalam jeszcze zadnego produktu z bell moglby mi kroras z Pan doradzila jaki kolor na bardzo jasna cere
Usuń