Listopadowe denko - złote, a skromne


Dziś mikro denko - zaledwie sześć produktów, ale jakich! Większość tych z wyższej póki, ale nie tylko z perfumerii. Będzie też kilka zużytych kosmetyków z drogerii ze złotym akcentem, kilku ulubionych. W sumie, aby nie przedłużać - zapraszam na mini listopadowe denko!



Tusz do rzęs Avon 5w1 Lash Genius


Kosmetyk ten przeszedł ogromną falą na You Tubie, głównie za sprawą współpracy marki z Maxineczką. Ja otrzymałam tusz w paczce pr i powiem szczerze, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Tusz nie sklejał rzęs, ładnie je rozdzielał, dobrze się z nim pracowało od samego początku. Kolor był dla mnie po prostu czarny, a co do skrętu to wg mnie tylko zalotka może widocznie podkręcić rzęsty i tyle! Miło wspominam i był to fajny skok w bok od mojego ulubieńca, którym jest tusz do rzęs Pump Up Lovely. 



Kredka do brwi Brow Shaper Max Factor 


Niegdysiejszy ulubieniec. Lubiłam za świetną dostępność, chociaż zauważyłam, że ostatnio zostawia mi takie kropeczki na brwiach. Nie byłam jej w stanie jednolicie rozprowadzi na skórze. Wybieram zawsze kolor 30 Deep, który jest ciemnym, neutralnym brązem. Pewnie kiedyś do niej wrócę, ale na pewno nie w regularnej cenie, bo Rossmann liczy sobie za nią prawie 40 zł regularnej cenie!




Perfumy Crystal Noir Versace 50 ml


Zapach ten kupiłam w styczniu 2017 na pocieszenie nieudanych zakupów ubraniowych. Jest słodki, pudrowy, wyczuwam w nim nutkę kokosa. Bardzo kobiecy, nieco drapieżny, trwały. Lubię... i kupiłam większe opakowanie.





Woda różana Be.Loved


Uwielbiam! Przepięknie pachnie, delikatnie nawilża i zużyłam 4 albo 5 buteleczek. Pewnie jeszcze pojawi się u mnie, a póki co z tej marki mam ochotę na krem pod oczy z mango i papają!



Odżywka do włosów BUMBLE and BUMBLE Hairdresser's Invisible Oil Conditioner


Dostałam ją w paczce pr i właśnie zobaczyłam ile kosztuje - 155 zł za 200 ml! Absolutnie nie warta swojej ceny. Ot odżywka przeciętna jakich mnóstwo na drogeryjnych półkach. Nie obciąża włosów, ale nie powoduje, że moje włosy wyglądają jak po wizycie u fryzjera. Producent obiecuje, że dzięki niej  uzyskasz miękkość, jedwabistość, poskramiając je, ograniczając ich puszenie się, rozplątując oraz chroniąc. Nie były bardziej miękkie, nie puszyły się mniej. Lepsze efekty daje nałożenie olejku na włosy  z odżywką  niż sama. Nie polecam.

Woda termalna Avene


Kiedyś nie wyobrażałam sobie pielęgnacji bez wody termalnej, a teraz uważam, że dla mnie to zbędny kosmetyk. Buteleczkę dostałam w jakieś paczce pr i zużyłam trochę latem na łódce, a trochę do glinki. Ot, zużyłam, aby mieć więcej miejsca w szafce.



To tyle z mojego denka - nie ma tego dużo, ale nie chcę bez sensu trzymać pustych opakowań. Jestem ciekawa jak będzie wyglądać grudniowe denko, bo to ostatnie w tym roku,  a potem mój ulubiony wpis z rocznym podsumowaniem!


Jak Twoje denko?


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

18 komentarzy:

  1. Nie znam kosmetyków z Twojego denka. U mnie trochę się tych zużyć nazbierało, myślę jednak że do końca miesiąca coś jeszcze zużyję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tusz Lash Genius miałam i owszem, jest dobry, ale według mnie nie od razu genialny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne denko
    Kusi mnie ten zapach Versace

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje ostatnio bylo ciut wieksze, ale przypomnialas mi o tym zapachu, kiedys to byl moj czolowy zapach na zime :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy podobne gusta zapachowe! Jakie zapachy jeszcze lubisz?

      Usuń
  5. Moje też ogromne nie będzie, ale Twoje jest bardzo ciekawe :) zaciekawiła mnie woda różana i odżywka do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hydrolat różany uwielbiam, zużywam dużo, różnych marek, ale tej jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mam tą kredkę do brwi. Z resztą kupiłam ją z Twojego polecenia. Teraz szykam czegoś innego bo ta jest zdecydowanie za droga jak dla mnie. Również kocham te perfumy. Chyba muszę je ponownie nabyć, zwłaszcza że są teraz na promocji w Rossmannie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No 40 zł bez promocji to dużo! I w Rossku faktycznie dobra cena jest za ten zapach:)

      Usuń
  8. Ja ostatnio zaczęłam stosować wode różana choć innej marki ale sprawdza sie świetnie. Chętnie przetestowalabym ten perfum Versace. Miałam kiedyś bright cristal i bardzo go lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wersja Noir to zupełnie inna bajka - jestem ciekawa czy też Ci się spodoba:)

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.