Ostatnio zorientowałam się, że moja twarz nie widziała pełnego makijażu od 2 miesięcy! Pierwszy miesiąc bez makijażu był spowodowany zabiegiem na oczy, który miałam w lutym. Pierwsze 7 dni nie mogłam trzeć oczu, więc makijaż odpadał. Obecnie nadal używam sporo kropli, które niekoniecznie trafiają prosto do oczu. Dopiero niedawno nauczyłam się tak zakraplać, aby nie leciało mi na policzki, ale pierwszy miesiąc po zabiegu chodziłam praktycznie bez makijażu, a potem zaczęłam pracę z domu...
Kosmetyki do mojego "makijażu" w czasie home office
Absolutnie nie mam problemu, aby chodzić do pracy bez makijażu – niezależnie czy idę do biura, czy pracuję z domu i mam pół dnia telekonferencji. Ostatnio jednak poczułam, że chcę wyglądać i czuć się ładniej, stąd udałam się do toaletki i między klawiaturą maluje się. Celowo używam też cudzysłowu, bo jest w nim tylko 1 kosmetyk z kolorówki! Bazą mojego "makijażu" podczas home office są:
Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!