Kolejny miesiąc minął, czas na małe podsumowanie. Będzie nieco paznokciowo, pachnąco, a także sportowo. Z tym ostatnim bardzo mi dziwnie, bo nadal uważam się za bardziej kanapową dziewczynę niż fitnesskę, ale przez ostatnie miesiące sporo się zmieniło w tej kwestii i dziś sporo się ruszam jak na siebie.
O tym wszystkim będzie w dzisiejszym poście. Zapraszam na ulubieńców kwietnia!
Nude paznokcie
Wiem, że nazwa bloga sugeruje, że lubię odcienie nude, ale z paznokciami mam tak, że raz mam fazę na czerwienie, a raz na beże. Chyba z racji opalenizny przeszłam na fazę nudziakową i namiętnie nosiłam beżowe pazurki. Nawet zdarzył się mleczny lakier 050 French Vanilla Semilac - na początku swojej blogowej kariery nosiłam tylko takie:
30-dniowe wyzwanie z Moniką Kołakowską
Od 6 kwietnia biorę udział w wyzwaniu 6 treningów w tygodniu przez miesiąc i sprawia mi to niesamowitą przyjemność! Widzę jak zmienia się moje ciało, jak nogi zyskują na jędrności, a na brzuchu widać mięśnie. Wagowo zmieniło się niewiele, ale różnica wizualna jest.
Pierwszy trening jest zabójczy, potem idzie zdecydowanie lepiej. Moim ulubionym ćwiczeniem jest deska i w jednym treningu jest to ćwiczenie w ramach przerwy między seriami. Wyzwanie trwa do 6 maja, ale po tej dacie ruszam się dalej i będę starała się utrzymać 5-6 treningów w tygodniu.
Pierwszy trening jest zabójczy, potem idzie zdecydowanie lepiej. Moim ulubionym ćwiczeniem jest deska i w jednym treningu jest to ćwiczenie w ramach przerwy między seriami. Wyzwanie trwa do 6 maja, ale po tej dacie ruszam się dalej i będę starała się utrzymać 5-6 treningów w tygodniu.
Świeca Wiosna
Ostatnio na blogu nie pokazuję nowości, bo ich przygotowanie zajmuje sporo czasu, a często nie mogę o nich powiedzieć więcej niż "dostałam, nie używałam" - paczki pr pokazuję na stories, a na blogu staram się przyjść już z recenzją danego produktu. W kwietniu marka Resibo wypuściło nowość: solno-cukrowy peeling do ciała. Paczka premierowa zawierała również świecę sojową Wiosna, która pachnie jak najprawdziwsza kwiaciarnia. Moc świecy sprawia, że najlepiej cieszyć się jej zapachem w sypialni, niemniej bardzo polubiłam jej aromat!
Piękne paznokcie, bardzo lubię takie nudziakowe kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNude paznokcie wyglądają tak pięknie, delikatnie i kobieco :)
OdpowiedzUsuńPod wszystkim się podpisuję!
UsuńCzasem mam ochotę na kolory nude na paznokciach ale zazwyczaj stawiam na pastele:) chętnie powąchałabym świecę od Resibo!:)
OdpowiedzUsuńJa z pastelami nie mam chemii, ale to nie mój typ kolorystyczny. Świeca pachnie obłędnie!
UsuńSporo poleceń widziałam dla ćwiczeń z Moniką Kołakowską, może w końcu i ja ruszę swoje cztery litery z kanapy i coś ze sobą porobię :)
OdpowiedzUsuńJa polecam z całego serca! Nogi, brzuch wyglądają o wiele lepiej!
UsuńKolorek paznokci bardzo w moim stylu 🧡 co do treningów to nie tylko Tobie sprawiają one frajdę bo ja też się w nie mocno wkręciłam. I chociaż nie ćwiczę 6 dni w tygodniu bo często nie mam po pracy siły to staram się te 3 treningi zrobić . I również widzę zmiany w swoim ciele ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś podczas pracy w domu mam więcej siły, wcześniej zdarzało mi się 4-5 razy, ale raczej 4. Dojazd do pracy mnie męczył:D
Usuń