Przeprosiłam się ostatnio z
peelingami do ciała. Moje sucharki na nogach wymagają regularnego nawilżania, a
z balsamowaniem mi nie po drodze. Świadczy o tym między innymi moje szalone zużycie
jednego balsamu na ROK. Używanie peelingu jest dla mnie mniej wyczerpujące i
łatwiej mi zrobić do 2-3 dzień peeling niż balsamować ciało. Dziś pod lupę
biorę regenerujący peeling do ciała Resibo, którego używam od jakiegoś
czasu.
Regenerujący peeling do ciała Resibo
Ten peeling do ciała to łagodny, ale intensywnie złuszczający i jednocześnie mocno regenerujący produkt do pielęgnacji każdego typu skóry.
W swoim składzie ma zarówno drobinki
soli z Morza Martwego, jak i cukru. Sprawia, że jest całkiem niezłym
zdzierakiem, ale nie jest bardzo ostry. Obecnie mam pod prysznicem mydło z
pestkami dyni i on tak drapie, że nie wiedziałam, że tak można, a regenerujący
peeling robi to równie skutecznie, a nie tak agresywnie. Drobinki cukru są
bardzo dorobno zmienione i nie jestem w stanie odróżnić ich od ziarenek soli.
Kosmetyk zostawia sporą ilość
oleju na skórze. Dla mnie momentami nawet zbyt dużą, stąd zachęcam do
używania kosmetyku z umiarem i rozwagą. W przeciwnym razie będziesz cała
tłuściutka od zawartych olejków: sezamowego, awokado oraz słonecznikowego.
Po jego użyciu skóra jest bardzo
miękka, odpowiednio nawilżona i otulona warstwą olejów. To co wyróżnia regenerujący
peeling do ciała od innych produktów to użycie ekstraktu z kwiatów lotosu
orzechodajnego. Ma on działanie ochronne, skóra sprawia wrażenie odporna na
zanieczyszczenia. Drugą zaletą tego składnika jest to, że zmniejsza
nadmierną utratę wody z naskórka, dzięki czemu skóra jest odpowiednio nawilżona
i miękka.
Zapach
Wg producenta w słoiczku wyczujesz
wiodące nuty cytryny, pomarańczy, mandarynki i bergamotki w towarzystwie słodyczy
wanilii i korzennych aromatów cynamonu. Mój nos głowie wyczuwa zapach cytrusów,
ale są one złagodzone. Nie wyczuwam samej wanilii i cynamonu.
Skład
Helianthus Annuus Seed Oil, Maris Sal, Sucrose,
Cetearyl Ethylhexanoate, Glyceryl Stearate, Glyceryl Behenate, Sesamum Indicum
Seed Oil, Persea Grattissima Oil, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Tocopherol,
Isostearyl Isostearate, Isopropyl Myristate, Polyglyceryl-4 Oleate, Aqua,
Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum, Limonene, Cinnamal, Linalool
Cena i wydajność
300 gramów regenerującego
peelingu do ciała Resibo kosztuje 79 zł i zamknięte jest w szklanym słoiku. Podczas używania stosuję umiar w
nakładaniu kosmetyku na ciało, bo gdy nałożę za dużo to warstwa olejów jest zbyt
solidna i zbyt wyczuwalna – stąd myślę, że całe opakowanie wystarczy mi na ok.
20 użyć.
Podsumowanie
Myślę, że regenerujący peeling do
ciała Resibo przypadnie go gustu osobom o bardzo suchej skórze, a także fanom
niezbyt ostrych i drapiących drobinek cukru. Myślę, że osoby o wrażliwej skórze
mogą go spróbować i nie będą zawiedzione. Ja sama jestem nieco zawiedziona
zapachem, bo liczyłam na większą moc wanilii i cynamonu. Przy czym ja jestem niepoprawną
fanką cynamonu przez 365 dni w roku, ale z samego działania peelingu jestem bardzo
zadowolona.
Uwielbiam jego zapach :)
OdpowiedzUsuńO proszę! Ja żałuję, że tak mało cynamonu w nim:D
UsuńNiestety nie miałam z Resibo jeszcze do czynienia :)
OdpowiedzUsuńMiłością mojego życia z Resibo jest krem do twarzy Glow. Kocham!
UsuńZ Resibo do tej pory miałam tylko tonik, ale ten peeling mnie zaciekawił i może go wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńTonik też miałam i się z nim też polubiłam:)
UsuńBardzo przyjemnie wyglada nabralam ochote aby go poznac :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy przypadnie Ci do gustu. Na IG widziałam, że byłaś w Polsce - kosmetyczne zapasy poczyniłaś?:)
UsuńJa lubię mocne drapaki, a więc ten odpada, a szkoda bo prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńTo mocnym drapakiem jest mydło z 4 Szpaków. Ono TAK, ale naprawdę TAK mocno drapie:)
UsuńZ Resibo miałam okazję testować jedynie próbki. Zawsze obiecuje sobie, że coś zamówię i ostatecznie stawiam na coś innego. Zapach cytrusów akurat by mi przypadł do gustu bo waniliowo- cynamonowe zapachy toleruje jedynie zimą ;)
OdpowiedzUsuńJa cynamon kocham cały rok. Ostatnio odkryłam jedną pyszną cynamonową rzecz i wcale mi nie przeszkadza upał za oknem w delektowaniu się korzennymi słodyczami:D
Usuń