Moją drugą miłością
paznokciową zaraz po nude są czerwone hybrydy. Albo przed. Nie jestem w stanie
wybrać jednego koloru, który nosiłabym całe życie. Raz bardziej na fali jest
nude, raz czerwień. Po ostatnich długich tygodniach z nude na paznokciach czas
przyszedł na czerwone hybrydy Kabos Gelike! Bo choć dla
mnie czerwień jest całoroczna (bawię się tylko jej intensywnością), to czyż nie
jest to idealny kolor na świąteczny
manicure?!
Dla mnie czerwień to z jednej strony mocny, dominujący kolor, z którym czuję się bardzo swobodnie. Ubieram się na co dzień w neutralnych barwach: beże, biel, czerń, granat. Dla niektórych nudno, dla mnie harmonijnie. I przy takim zestawie kolorystycznym czerwone hybrydy dodają tego czegoś!
Czerwone hybrydy Kabos Gelike
Nie mogłabym mieć tylko jednego czerwonego lakieru. To znaczy mogłabym mieć, ale lubię mieć ciemniejszą na jesień i zimę, uniwersalną całoroczną, kiedy nie wiem na jaką się zdecydować, a także nieco bardziej szaloną i intensywną na lato. I z taką myślą przewodnią wybierałam sobie cztery czerwone hybrydy Kabos Gelike, chociaż do wyboru jest prawie 20!
Dynamic Kabos Gelike
To ciemna czerwień, wręcz bordo. W lakierze zatopione są mikrodrobinki. Są niemal niewidoczne, nie zwróciłam na to uwagi, gdy oglądałam zdjęcia na stronie producenta. Niemniej jak nie jestem fanką lakierów z drobinkami, tak tu mi to nie przeszkadza, bo tylko czasem coś się błyśnie. Krycie fenomenalne, 2 warstwy i moje szalenie białe końcówki są przykryte.
Femme Fatal Kabos Gelike
Głęboka czerwień, nieco jaśniejsza niż Dynamic. Kremowa, bez żadnych drobinek. Mimo że mocna, to nie jest zbyt rzucająca się w oczy. Idealna na okres zimowy, ale wczesną wiosną też będzie wyglądała świetnie. Krycie po 2 -3 warstwach, moje paznokcie na palcach wskazujących są najbardziej prześwitujące i tam ewidentnie potrzebowałam 3 warstw.
I Love You Kabos Gelike
Idealna czerwień całoroczna. Nie za jasna, nie za ciemna. Widoczna, ale nie rażąca. Pasuje do zimowego swetra i zrobi robotę przy garniturze, a i widzę ją do mojej białej sukienki latem. Krycie po 3-4 warstwach. Przy 3 moje dwie białe końcówki na palcach wskazujących jeszcze trochę prześwitywały i mnie drażniły.
So Sexy Kabos Gelike
Ta czerwień jest gorąca! Ten lakier jako jedyny ma ciepłe, pomarańczowe podtony. No i zdecydowanie widać go na dłoni, ale nie jest neonowy. Dla mnie to zdecydowanie wersja czerwieni na lato. Wtedy kiedy mam ochotę na więcej kontrastu, idealnie będzie pasować do białych koszulek i niebieskich jeansów! Krycie po 3-4 warstwach. Przy 3 moje dwie białe końcówki na palcach wskazujących jeszcze trochę prześwitywały i mnie drażniły.
Jaka czerwień na świąteczny manicure hybrydowy?
Zastanawiam się nad Kabos Gelike Dynamic i I Love You. W Dynamic przekonują mnie mikrodrobinki i świetne krycie (szybciej zrobię mani), a w I Love You, który jest taki żywy i radosny. Jeszcze nie zdecydowałam, ale choć świąteczny manicure nie może obyć się bez czerwieni, to mam kilka dni na podjęcie decyzji. Na pewno będzie to coś, idealnie wpisze się w świąteczny klimat.
<piekne odcienie czerwieni, ja wybieram te z chlodnymi podtonami :D
OdpowiedzUsuńTo myślę, że drugi i trzeci kolor się sprawdzi u Ciebie:)
UsuńJa się właśnie zastanawiam czy na święta iść w czerwień czy w nude bo zielone mam obecnie :p
OdpowiedzUsuńDecyzja podjęta?:)
UsuńCzerwień lubię przez cały rok :)
OdpowiedzUsuńZawsze i wszędzie pasuje:)
UsuńTe dwa najjaśniejsze odcienie bardzo ładne :). Ja jeszcze nie mam pomysłu na świąteczny manicure :P
OdpowiedzUsuńI jak, wymyśliłaś coś?:)
UsuńCzerwień jest bardzo uniwersalna, takie hybrydy pasują na różne okazje.
OdpowiedzUsuńTe czerwienie są idealne na święta.
OdpowiedzUsuńCzerwień to chyba najbardziej świąteczny kolor ever:D
Usuń