Discovery Yankee Candle zapach roku 2021 (Red Ginger Starfruit)

 

Jest! Dotarł do mnie zapach roku 2021 od Yankee Candle, czyli Discovery ((Red Ginger Starfruit). Już myślałam, że się go nie doczekam, rok temu pojawił się na samym początku, ale w końcu się pojawił. Zapraszam na recenzję. 


Discovery Yankee Candle (Red Ginger Starfruit) - zapach roku 2021


Egzotyczna mieszanka owoców i ciepłych przypraw, której sercem jest rozgrzewający imbir to Discovery – Zapach Roku 2021. Imbir w połączeniu z cierpkością karamboli, słodkością dojrzałego mango i ciepłem wanilii tworzy idealną kompozycję.

 

discovery-yankee-candle-zapach-roku-2021



Nuty górne: gujawa, tangelo, pomarańcza, imbir, brzoskwinia
Nuty środkowe: kardamon, karambola, marakuja, porzeczka, mango
Nuty dolne: wanilia, szafran, słód, ziarna tonka


Po ściągnięciu wieczka czuć soczystość i słodycz  owoców tropikalnych, która miesza się z cierpkością porzeczki i imbiru. Obecność słodkiej waniliowej bazy nie sprawia, że zapach jest mdły, a po pewny czasie staje się bardziej ciepły, choć nadal pierwsze skrzypce grają owoce. Mój noc wyczuwa jeszcze jakieś pudrowe nuty, ale może to być kwestia mocnego skojarzenia w głowie z owocowymi pudrowymi cukierkami.


Moc zapachu wystarczająca. Czuć ją w salonie otwartym na inne pomieszczenia, ale nie dominuje. 
 


Etykieta


Zapachy roku rządzą się swoimi prawami jak chodzi o wygląd słoika. Wersja One Together Yankee Candle 2019 była z matowego barwionego szkła,  Awaken Yankee Candle 2020 miał tłoczone wzory, a Discovery Yankee Candle ma wzorzystą oleinę na całym słoiku. Przy paleniu nowej świecy nic się z nią nie stało, ale nie wiem czy się nie skurczy jak będzie połowa wosku i szkło będzie się mocniej nagrzewać. Wieczko słoika jest w kolorze pomarańczowej czerwieni. 



Cena


Yankee Candle Discovery jest o 10 zł droższy niż pozostałe zapachy i kosztuje 119 zł.



Podsumowanie


Discovery (Red Ginger Starfruit) Yankee Candle przepięknie nawiązuje do kolekcji The Last Paradise. Jest odzwierciedleniem tropikalnej przygody jaką marka przygotowała dla swoich klientów. Przenosi w świat egzotycznych zapachów i sprawia, że z niecierpliwością wyczekuję lata.




Post powstał w ramach współpracy z marką Yankee Candle
Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

3 komentarze:

  1. Ciekawy zapach, choć mam co do niego obawy. Łączy zarówno te zapachy, które bardzo lubię, jak i te, za którymi raczej nie przepadam. Aż ciekawa jestem, czy by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A które to te, które lubisz? Za jakimi nie przepadasz?:)

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.