Dziś o podkładzie, którego nie chciałam zbytnio testować, ale szukając informacji ogólnie o podkładach Dr Irena Eris było ich tyle co nic, więc uznałam, że to dobry znak na to, aby go również sprawdzić. Zdradzę od razu na początku, że była to dobra decyzja, bo moja skóra najbardziej polubiła się właśnie z podkładem DAY TO NIGHT Longwear Coverage Foundation Dr Irena Eris.
Zapraszam na recenzję!
DAY TO NIGHT Longwear Coverage Foundation Dr Irena Eris
To podkład, który ma się utrzymać na cerze do 24 godziny. Jest wodoodporny, niestraszne mu sebum. Daje naturalnie matowe wykończenie sprawiające efekt perfekcyjnej cery. Nawilża ją i sprawia, że jest miękka, a w ciągu dnia nie pojawia się żaden dyskomfort. Doskonale kryje niedoskonałości i wtapia się w skórę.
Wykończenie
Podkład DAY TO NIGHT Longwear Coverage Foundation Dr Irena Eris ma dosyć ciężką i kremową konsystencję. Początkowo po aplikacji jest on nieco lepki na twarzy i potrzebuje kilku chwil, aby ułożyć się na twarzy. Kosmetyk z jednej strony ładnie wyrównuje pory i linie od uśmiechu (lepiej niż jego brat Urban Glow), ale z drugiej strony jest bezlitosny dla moich niedoskonałości na nosie. Zmagam tam się z włóknami łojowymi, które nie są typowymi wągrami, ale nieco odstają. Nie wiedziałam też, że mam tam suche skórki.
Podkład z każdą chwilą wygląda coraz lepiej na twarzy. Bardziej się wtapia w skórę, przestaje podkreślać niedoskonałości. Nos nadal nie wygląda idealnie, ale jest zdecydowanie lepiej niż zaraz po aplikacji. Po kilku minutach przestaje być również lepki, lekko zastyga w bardzo komfortowy sposób i zapominam, że mam podkład.
Ma też ciekawe wykończenie: od skóry bije wewnętrze glow bez żadnego wyświecania się czy efektu nawilżonej skóry. Może to ten naturalny mat? Naprawdę ładne jest to wykończenie, nie spodziewałam się takiego. Tj. widać, że mam podkład na twarzy, ale nie jest to efekt tapety.
Krycie
Średnie, które można budować. Przy jednej cienkiej warstwie delikatnie prześwitują mi piegi, ale sine przebarwienia po pryszczach są już ukryte. Podkład DAY TO NIGHT Longwear Coverage Foundation Dr Irena Eris nakładam tylko za pomocą swoich palców, bo nie lubię myć pędzli ani gąbek.
Trwałość
Skład
Podkład DAY TO NIGHT Longwear Coverage Foundation Dr Irena Eris zawiera kilka składników aktywnych:
- ekstrakt z pomarańczy - przeciwutleniacz, działa przeciwzapalnie i wzmacniająco
- trawę azjatycką - pomaga skórze utrzymać nawilżenie
- witaminę E - uelastycznia, wygładza, ujędrnia
Pełen skład jest dostępny na stronie producenta.
Kolory
Pokład DAY TO NIGHT Longwear Coverage Foundation Dr Irena Eris posiadam w kolorze 020W Light Beige. Jest to jasny beż z z delikatnie żółtymi tonami. Ten odcień pasował mi zimą, teraz jest ciut za jasny, a jest jeszcze jaśniejszy kolor, stąd bladolice będą zadowolone. W kolorze 020W ma również podkład Urban Glow, ale on jest ciemniejszy i zdecydowanie ma bardziej żółte tony.
Cena
W szklanej butelce znajduje się 30 ml kosmetyku i kosztuje 135 zł.
Podsumowanie
Podoba mi się jak moja twarz wygląda z pokładem DAY TO NIGHT Longwear Coverage Foundation Dr Irena Eris. Niby nie jest to już make up no make up, bo trochę widać, że mam coś na twarzy, ale daje takie wewnętrzne glow.
Nie jest to jednak pokład idealny. Muszę mieć skórę w super stanie, a stosując ciągle kwasy i mając tendencję do nadmiernego rogowacenia jest to trudne, ale gdy moja cera ma dobry dzień w tym podkładzie wygląda naprawdę super!
Produkt otrzymałam od marki Dr Irena Eris.
Marka od zawsze nie miała hardcorowego krycia, ale podoba mi się to :)
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem fanką full krycia:)
UsuńMoja ciocia uwielbia markę :)
OdpowiedzUsuńSuper! Jakie ma swoje hity z tej marki?:)
UsuńJa nie sięgam po tego typu produkty, więc pewnie nigdy się nie spotkamy, chociaż kto wie :). Na razie czaję się na rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńNiedługo na blogu pojawi się u mnie puder rozświetlający i paletka do konturowania:)
UsuńNigdy nie miałam kosmetyków od Dr Ireny Eris. Ani kolorówki ani pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńJa wróciłam po latach:)
Usuń