Jesienne denko: dużo kosmetyków do twarzy!
Ostatnie tygodnie były bogate jak chodzi o zużycia kosmetyków do twarzy. Oznacza to, że pewnie przez kolejne będzie pusto w tym zakresie, ale już dawno przestawiłam się, że zużywanie kosmetyków to maraton, a nie sprint. Twarz mam tylko jedną, moja skóra lubi minimalizm, więc nic na siłę. W dzisiejszym wpisie będzie też kilka produktów do ciała, o które nie podejrzewałabym siebie rok temu, a także włosowi ulubieńcy,
Zapraszam na jesienne denko!