Przez moją kosmetyczkę przewinęło się kilka płatków pod oczy, ale zasadniczo nigdy nie zostałam ich fanką. Są duże, mokre, spadają ze twarzy, zimne i choć latem to zaleta to mimo wszystko wolę używać kremu pod oczy i masażera. Kiedy jednak zobaczyłam płatki pod oczy pHformula Crystal Eyes zaintrygowały mnie. Nie są to zwykłe płatki pod oczy, a takie, które stosuje się na noc.
Płatki pod oczy pHformula Crystal Eyes
Płatki zostały zaprojektowane w technologii 3D. Są wykonane z mikrokrystalicznych włókien, a po nałożeniu ich na skórę rozciągają się w 6 kierunkach. Pod wpływem ciepła ciała włókna rozszerzają się, stają się bardziej elastyczne i tym sposobem wytwarza się fizyczna siła liftingu oraz wygładzenia zmarszczek. Dodatkowo płatki nawilżają skórę, sprawiają, że lepiej zatrzymują wodę. Dzięki zastosowaniu mikrokryształów składniki aktywne wchłaniają się pod skórą i stopniowo się uaktywniają.
Składniki aktywne:
- epidemiarny czynnik wzrostu Oligopeptide
- kwas hialuronowy
- aloes
- ekstrakt z oczaru wirginijskiego
- ekstrakt z owsa
- wyciąg z pestek winogron
- ekstrakt z portulaki pospolitej
Aplikacja
To co bardzo mnie zdziwiło po wyjęciu płatków z opakowania to ich wielkość. Są naprawdę duże! Płatki pod oczy pHformula Crystal Eyes przypominają mi nieco plaster hydrokoloidalny, ale po wewnętrznej stronie faktycznie widoczna jest struktura z włókien i są cieńsze. Zaraz po aplikacji płatków są one dość wyczuwalne na skórze i lekko ją ciągną. Po kilku dłuższych minutach to uczucie ciągnięcia mija.
Największa obawa jaka chodziła mi po głowie to to czy płatki nie spadną mi podczas nocy. Starałam się w miarę się pilnować i spać na plecach, a nie brzuchu z twarzą w poduszce, ale i tak się stresowałam i obudziłam z tego powodu dwa razy🙈 Na szczęście rano płatki były na miejscu. Stały się również jeszcze bardziej elastyczne i było je czuć mniej na skórze niż wieczorem, ale nie były niewyczuwalne.
Działanie
Podsumowanie
Nie sądziłam, że płatki pod oczy pHformula Crystal Eyes mogą dać tak niesamowity efekt. Okolica oczu nie jest u mnie newralgiczną strefą, nie mam na co narzekać w tym obszarze, ale nie sądziłam, że działanie płatków będzie tak zauważalne.
płatki godne uwagi :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!
UsuńUwielbiam płatki pod oczy 😀
OdpowiedzUsuńJa od teraz będę patrzyła bardziej przychylnie!
UsuńBardzo kuszące są te płatki, poszukam w drogeriach :)
OdpowiedzUsuńW drogerii ich nie znajdziesz, ale kupisz w 4skin.pl:)
Usuń