DENKO: retinol, kwasy i naturalne kosmetyki do ciała

 

W ostatnim denku zapowiadam większą częstotliwość pokazywania pustych opakowań i kolejny koniec miesiąca to idealny moment na uporządkowanie przestrzeni. W dzisiejszym denku będzie kilka produktów do pielęgnacji z kwasami i retinolem, naturalne kosmetyki do ciała i jedyny szampon, który nie krzywdzi mojej skóry głowy. 


Zapraszam!


4SKIN: serum i krem z retinolem COSMEDIX, beztłuszczowy krem nawilżający i SPF50


Zestaw mini kremów do pielęgnacji cery trądzikowej COSMEDIX recenzowałam tutaj i z tego trio najbardziej przypasowało mi serum oczyszczająco-złuszczające z kwasami i retinolem. Tego typu produkty stosuję przez cały rok, również latem. Nic mi się nie dzieje, ale nie zapominam o kremie przeciwsłonecznym. Ostatnio wykończyłam ultralekką emulsję o działaniu przeciwstarzeniowym Mesoestetic. Był faktycznie lekki, delikatnie zastygający i bardzo miło wspominam. 


kwasy-retinol-czy-stosowac-spf


FOREO: krem i serum pod oczy IRIS oraz maseczka UFO


Kosmetyki pod oczy FOREO IRIS były bardzo fajne. Krem przepięknie pachniał i nawilżał skórę pod oczami. Serum było niezwykle lekkie, ale dość szybko zaczęłam mieć problem z jego wydobyciem za pomocą pipety. Maseczka Matte Maniac FOREO to trzeci rodzaj maseczki jaki wybrałam sobie w ramach współpracy na Instagramie. Była w porządku, ale zdecydowanie bułgarska róża to mój hit.


foreo-iris-kosmetyki-pod-oczy


BRACIA MYDLARZE: peeling do ciała i naturalne dezodoranty bez sody


Ostatnio w denku pokazywałam ich produkty do twarzy, a dziś kolej na te do ciała. O wszystkich kosmetykach Braci Mydlarzy jakie miałam możesz przeczytać tutaj. Peeling do ciała miał lekką piankową konsystencje, ale był klasycznym oleistym peelingiem do ciała. Naturalny dezodorant Rześki grejpfrut był bez sody i całkiem nieźle sobie radzi z nieprzyjemnym zapachem, acz w czasie największych upałów musiałam sobie go dokładać w połowie dnia. Taki urok dezodorantów bez sody, te z mam wrażenie, że lepiej radzą sobie w upały. Niedawno też Bracia wypuścili drugi wariant zapachowy swojego dezodorantu - Zielona herbata z rozmarynem. Mi mocno pachniał cytrusami. 


naturalny-dezodorant-bez-sody


GARNIER: Fructis kojący szampon przeciwłupieżowy


Kolejne dwa opakowania szamponu, który nie robi mi krzywdy. Fructis kojący szampon przeciwłupieżowy oczyszcza, nie podrażnia mi skóry głowy i nie powoduje wyrzutu pryszczy na plecach. Nie wiem co zrobię jak go wycofają. A i stosuję, bo moją zmorą jest przeczyszczanie się włosów, a nie klasyczny łupież z białymi płatkami.  


najlepszy-szampon-do-wlosow-przetluszczajacych-sie


BARWA: szampon do włosów z piwonią i odżywki do włosów


Ostatnio próbowałam znaleźć drugi szampon do używania na zmianę i próbowałam szamponu z piwonią do włosów cienkich i matowych Barwa, ale on również podrażnił mi skórę głowy i pleców. Odżywka octowa Barwa była spoko, delikatnie nabłyszczała włosy, ale dla mnie była za mało emolientowa. Odżywka lniana Barwa była już lepsza. Lekka, bardziej emolientowa, łagodnie wygładzała. Nie planuję powrotu do żadnej. 


odzywka-octowa-lniana-barwa


Jak Ci idzie zużywanie napoczętych kosmetyków?


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

6 komentarzy:

  1. Denko fajne. Ja staram się używać to co mam otwarte o nie robić niepotrzebnych zakupów 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo słusznie! Ja dopiero niedawno zeszłam z kosmetyków, które otrzymywałam w ramach współprac!

      Usuń
  2. U mnie samo sięgnięcie po produkty do włosów Fructis powoduje łupież... ale mam ultra kapryśną skórę głowy niestety :/ Póki co sprawdzają się u mnie tylko szampony Alterry w tubce w wersji Bio ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, u mnie działają kojąco i moja skóra je lubi:)

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.